Gdzie zatruty pacjent potrafi schować dopalacze? Nie spodziewacie się tego...

Personel dowiedział się o tym, gdy foliówka z proszkiem wyleciała pacjentowi podczas cewnikowania na oddziale.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Express Ilustrowany
LB

Odsłony

454

Pacjent kliniki ostrych zatruć, który został przywieziony przez pogotowie, bo był agresywny po zażyciu dopalaczy, zapas substancji odurzającej miał schowany pod... napletkiem. Personel dowiedział się o tym, gdy foliówka z proszkiem wyleciała pacjentowi podczas cewnikowania na oddziale.

Zdarza się, że pacjenci chowają takie środki w odbycie, ale najczęściej próbują je ukryć w bieliźnie. Nie wiadomo po co to robią, bo personel nie przeszukuje ubrań pacjentów. Zdarza się jednak, że dopalacz podczas przebierania chorego w szpitalne ubrania wyleci mu z kieszeni albo chory sam się nim pochwali lekarzom, informując czym się odurza i gdzie taki środek kupił.

Tzw. nowe narkotyki, które zostawiają pacjenci, lekarze zatrzymują w klinice w celach dydaktycznych, aby pokazywać je podczas organizowanych szkoleń, albo wyrzucają do klozetu. Pacjenci po odtruciu nie dopominają się o nie, bo zwykle nie pamiętają, że takie srodki przy sobie mieli.

Zdarzało się w łódzkiej historii zatruć dopalaczami, że pacjenci, którzy zostali wypisani z kliniki, jeszcze przed wyjściem z budynku przyjmowali dopalacz, który mieli zachomikowany w kieszeni, i kilka minut później wracali na oddział z powodu zatrucia. Po zatruciu dopalaczami najczęściej hospitalizowani się mężczyźni między 20. a 30. rokiem życia.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Metoksetamina
  • Pozytywne przeżycie

Własny, przyjazny pokój, partnerka obok.

  Autor tekstu zastrzega sobie prawo do powielania poniższych praktyk ze względów bezpieczeństwa

 Poniższy raport to opis przeżyć po inframuskularnym zapodaniu Metoksetaminy. Na początku wypada przedstawić moje doświadczenie z dysocjantami. Otóż: jestem bardzo "obcykany" w temacie DXM i spożywam tego specyfiku coraz mniej, ale na porządny trip musze wziąć minimum 750mg. Po dawce 1200mg mam już całkowitą depersonalizację ( 4plateau ). Także, jest tutaj nie mały wpływ na moje dawkowanie MXE.

  • Katastrofa
  • Marihuana

Przyjemny, słoneczny dzień, wśród znajomych w parku.

W moim krótkim życiu dałem trzy szansę marihuanie. O jedną za dużo.Pierwszy raz wszystko było w porządku, ale za drugim razem miałem bad tripa w takim stopniu że trafiłem na kardiologię.

 

Przez następne sześć miesięcy brzydziłem się marihuaną.

Pewnego dnia mój kolega T zadzwonił do mnie czy nie mam załatwić czegoś zielonego. Oczywiście będąc dobrym kolegom szybko uruchomiłem znajomości i po 30 minutach miałem materiał w kieszeni. Oczywiście mój dostawca się zmienił od mojej drugiej przygody z marihuaną, pomyślałem że to była jakaś maczanka.

  • Grzyby halucynogenne

po pierwsze chcialem was ostrzec przed grzybkami z miasta ktore sie zwie wawa...jedyna moja jazda po (!) 120

grzybach i to w dodatku z wywaru byla taka ze jak sie czemus bardzo dokladnie zaczynalem przygladac to wtedy

zaczynalo sie zmieniac i deformowac...cos jak po polowce kwasa np turbo rowera 2000... takie cienikie nic....a i

jeszcze jedyne co bylo smieszne w tym wszystkim to to ze przez 3 godziny stalem pod prysznicem...odkrecilem wode i

  • Amfetamina
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Mefedron
  • Miks

Bardzo dobry humorek, 18 urodziny kolegi wyprawiane w dosc duzym klubie, duzo znajomych, fajna ekipa pozytywnie nastrajająca, spodziewalem sie mocnej bani tej nocy

Zaczynamy podróż w nieznane, jedno jest pewne, bedzie grubo a co nam w tym pomoże to sie okaże.

20:30-Przychodzę na umówioną godzinę do domu D i wraz z nim czekamy na L (to były jego 18 urodziny) po jego przyjściu
od razu zarzucamy bombki Amfetaminy, trzeba było łykać bomby bo materiał był strasznie mokry, w sumie lepiej, nie wyżera nosa i gardła ale dla innych walenie po nosie to rytułał

randomness