Gdańsk: Gigantyczna akcja policji w znanym klubie nocnym. Środki psychoaktywne w drinkach

W nocy do lokalu w śródmieściu Gdańska weszło kilkudziesięciu funkcjonariuszy, a także prokurator, biegli z zakresu i funkcjonariusze krajowej administracji skarbowej. Zatrzymano 22 pracownice klubu. Chodzi o dodawanie do drinków środków psychoaktywnych i naciąganie odurzonych klientów na wysokie rachunki.

Gigantyczna akcja gdańskiej policji wymierzona w jeden z klubów nocnych, działających w ramach znanej sieci. W nocy do lokalu w śródmieściu Gdańska weszło kilkudziesięciu funkcjonariuszy, a także prokurator, biegli z zakresu i funkcjonariusze krajowej administracji skarbowej - dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM. Zatrzymano 22 kobiety – to pracownice klubu. Chodzi o dodawanie do drinków środków psychoaktywnych i naciąganie odurzonych klientów na wysokie rachunki.

Celem akcji była weryfikacja niepokojących informacji operacyjnych, do których policjanci docierali przez kilka miesięcy dochodzenia, zestawiając informacje pochodzące z kilkudziesięciu zgłoszeń. Wynikało z nich między innymi, że klienci klubu - głównie obcokrajowcy - szprycowani są w nim środkami psychoaktywnymi, a potem naciągani na znaczne kwoty pieniędzy. Substancje te podawane miały być im podstępnie, wraz z promocyjny drinkami.

Tracili w lokalu od kilku do nawet kilkuset tysięcy złotych

Zatrzymane zostały 22 osoby - same kobiety. Według ustaleń reportera RMF FM, to pracownice, ale też menadżerka klubu. Od rana kobiety są przesłuchiwane przez policję i prokuratorów. Część z nich na pewno usłyszy zarzuty.

Akcję przeprowadzono z powodu skarg samych klientów, którzy informowali o oszustwach pracowników klubu. Byli to przede wszystkim turyści, którzy tracili w lokalu od kilku do nawet kilkuset tysięcy złotych.

Od klientów pobrano krew i mocz do badań

Wspominani chemicy na miejscu badali wszelkie podejrzane substancje, które tam zabezpieczono.

Od klientów pobrana została krew i mocz do badań - było to konieczne, bo środki po upływie doby znikają z organizmu i są niewykrywalne.

Z ustaleń Kuby Kaługi wynika, że pierwsze badania potwierdziły w serwowanych tam drinkach obecność środków psychoaktywnych.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Alprazolam
  • Etanol (alkohol)
  • Katastrofa
  • Marihuana
  • Marihuana

Miałem całkiem udany dzień. Mieszkam z bratem i jednym koleżką, który bardzo lubi maryśkę. Ten drugi namówił mnie, żeby spróbował nowego sortu ganji, którego niedawno kupił. Myślałem, żeby tego nie robić, bo zażyłem już karmelka, ale potem powiedziałem sobie, że raz się żyje. Całe zdarzenie miało miejsce wieczorem, w naszym mieszkaniu. Puściliśmy muzykę, która z początku była przyjemna, ale później to się zmieniło. Tripowałem z bratem i jego koleżką. Byłem zrelaksowany i nic za bardzo mnie nie dręczyło.

Ten dzień uchodził do przeszłości, więc pomyślałem, że zarzucę sobie karmelka z THC i posłucham sobie ulubionych nutek, które zaprawią mnie do pięknych wizji sennych. Nagle do mieszkania wpada koleżka i rozmawia z moim bratem o tym, że trzeba dziś spróbować tego Green Cracku, który został zakupiony jakiś czas temu, ale w sumie to nie tak dawno temu. Wbija do mojego pokoju i pyta sie czy będę z nimi jarał. Ja nieco zaskoczony i podjarany, mówię że jeszcze jak, jak najbardziej.

  • LSD-25

To było siedem lat temu, dokładnie 1 sierpnia 1996. Takich dat nigdy się nie zapomina, takie dni pamięta się do końca dni na tym świecie, przynajmniej ja:)
Był słoneczny dzień, olimpiada w Atlancie i Hoffman do podjęcia z BABĄ NA ROWERZE - taki obrazek jak wiecie:) Było dwóch kumpli i trochę żetonów już na koncie. Jednak BABA NA ROWERZE z 1 sierpnia 1996 była najbardziej wyjątkową z bab! Przywieziona prosto z Amsterku aż kleiła się w łapach. Była świeżutka a jej oleistość napawała nadzieją niezłej jazdy...

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Set: bardzo pozytywny, na fali rozwoju duchowego, intencja osiągnięcia wyższego stanu niż znane mi wcześniej;; Setting: lato, dom na wsi z ogródkiem, zwierzętami. Słońce, ciepło, cicho i spokojnie, towarzystwo koleżanki i kolegi

Opiszę dziś przeżycie, które bardzo zmieniło mój odbiór świata. Był to prawdopodobnie mój "najlepszy" trip w dotychczasowym życiu.

To wydarzenie miało miejsce około pół roku temu. Wcześniejsze miesiące były dla mnie wyzwaniem ze względu na wiele zmian na każdym polu życia. Jednak całe szczęście udało mi się podołać i w lato byłem gotowy na nowe perspektywy. 

  • Heimia salicifolia

...tak oto śpiewał w refrenie wykonawca krajowy bodajże w latach 80 XX wieku. Ale chyba tylko na zasadzie prekognicji ogólnej przeczuwać mógł ,że tak trafnie opisze mój stan czyli :


subst: sun opener (heima s.)


ilość: ok. ponad gram (tłusty gibon)-uwaga! przy kręceniu trudności bo materiał włóknisty


doświadczenie: mnich/złodziej poziomu piątego ;),


s&s:niewiara (czyni cuda).




randomness