Gangster ukrywał się przed policją, doglądając plantacji marihuany

Dzięki współpracy funkcjonariuszy CBŚP i CBZC udało się namierzyć i zatrzymać 43-letniego mężczyznę, który zniknął, gdy śledczy chcieli mu przedstawić zarzuty wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków. „Zguba” znalazła się w woj. zachodniopomorskim, gdzie Piotr L. uruchomił plantację marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO
Rafał Pasztelański

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

67

Dzięki współpracy funkcjonariuszy CBŚP i CBZC udało się namierzyć i zatrzymać 43-letniego mężczyznę, który zniknął, gdy śledczy chcieli mu przedstawić zarzuty wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków. „Zguba” znalazła się w woj. zachodniopomorskim, gdzie Piotr L. uruchomił plantację marihuany.

Śledczy z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim i policjanci poznańskiego zarządu CBŚP ustalili, że 43-letni Piotr L. jest ważnym członkiem jednego z narkogangów. Nie można mu jednak było przedstawić zarzutów, ponieważ mężczyzna zniknął, gdy zorientował się, że jest namierzany przez organy ścigania.

– W ustalenie miejsca jego pobytu włączyli się specjaliści z poznańskiego wydziału Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. W efekcie ustalono, że Piotr L. przebywa w woj. zachodniopomorskim i tam również może popełniać kolejne przestępstwa narkotykowe – opowiada podinsp. Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka CBŚP.

Do zatrzymania Piotra L. wykorzystano policyjnych kontrterrorystów z Gdańska, którzy „zdjęli” mężczyznę w wynajętym domu. Okazało się, że nie marnował on czasu w czasie ukrywania się przed stróżami prawa.

– W domu na wynajętej posesji znajdowało się siedem specjalistycznych namiotów, tam i w jednym z kolejnych pomieszczeń rosło 215 krzewów konopi w różnej fazie wzrostu, z których można by uzyskać kilkadziesiąt kilogramów marihuany – wyjaśniła podinsp. Jurkiewicz.

– Każde z pomieszczeń wyposażone było w odrębny zautomatyzowany system nawadniania, ogrzewania, oświetlania i wentylacji. Całość uprawy była zasilana agregatem prądotwórczym. Wartość instalacji wstępnie została oszacowana na co najmniej 250 tys. zł. W pomieszczeniach policjanci zabezpieczyli także około 15 kg marihuany – dodała policjantka.

W Prokuraturze Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim zatrzymany usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wprowadzania do obrotu środków odurzających oraz uprawy konopi. Grozi za to do 15 lat więzienia. Piotr L. trafił do aresztu.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • LSD-25

Set: stan psychiczny - stabilność psychiczna/emocjonalna raczej poniżej przeciętnej, nastrój - neutralny, myśli i oczekiwania - żadnych, kwas jak kwas, biorę fazę taką jaka jest. Setting: miejsce - mieszkanie przyjaciela, w którym czuję się na maxa komfortowo ludzie - grono najbliższych przyjaciół, z którymi przerobiłem dziesiątki kwasów i masę innych substancji eksperymentalnie.

Witam,

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że piszę ten badtrip raport głównie dla moich przyjaciół, bo nie podzieliłem się z z nimi jeszcze wrażeniami po tym tripie i chcę być z nimi otwarty, a w formie pisanej mogę zawrzeć o wiele więcej szczegółów niż w przypadku opowiedzenia im tego na poczekaniu.

  • 25I-NBOMe
  • Miks

Zdrowie psychiczne i fizyczne w pełni w normie. Pokój z zasłoniętymi zasłonami, jedynym źródłem światła był zestaw lampek choinkowych misternie uwieszonych na ścianie. Muzyka zaczynała się od bardzo spokojnej (celtyckiej, dźwięki natury itp.), poprzez bardziej mistyczną (typu desert dwellers), powoli przechodząc w psytrance/trance, zachaczając o pink floyd, a dalej... nawet nie pamiętam. Było mocno. A, jeszcze jeden szczegół. W całym mieszkaniu znajdowało się 280 kolorowych nadmuchanych balonów.

(T)

O godzinie 16:00 spaliliśmy blanta. Zawierał on około 0,7g zielonego w sobie. Tuż po ostatnim buszku zarzuciłem 2mg nbome-25i. To samo zrobiło jeszcze 2 kumpli. 

 

(T +0:30)

Zielone wkręciło się nam galancie, rozkminiamy mnóstwo dziwnych i niekończących się tematów. Co chwilę słychać wybuch śmiechu, chichoty, ogólnie jest pozytywna faza. W ustach gorzko – cóż, do najsmaczniejszych nbome nie należy.

(T + 1:00)

  • Efedryna

Siema!

  • Apselan
  • Pierwszy raz
  • Pseudoefedryna

Przed wjebaniem piguł byłem nieco zestresowany, bo to mój pierwszy raz z pseudoefką i nie wiedziałem czego się mogę w praktyce spodziewać. Oprócz tego wszystko było w najlepszym porządku.

Siema dziwki i dilerzy! Dziś podzielę się z wami tym jakie wrażenia wywołała na mnie pseudoefedryna. To pierwszy raz kiedy jej spróbowałem, sporo o tym wcześniej czytałem. Zarówno samej teorii, jak i raportów innych użytkowników i muszę przyznać, że zaciekawiło mnie jej działanie. Mniejsza o to, cały mój dzisiejszy dzień wyglądał mniej więcej tak:

 

randomness