Tego raporta miałam wrzucac zaraz po odbyciu poniższego tripa, lecz nie wiem dlaczego sprawa przeciągnęła się aż 2 lata. Także nadrabiam zaległości i udostępniam teraz.
23.04.2013
Jak informuje Melissa Santos z Tribunal News, od kiedy mieszkańcy stanu Waszyngton zagłosowali za legalizacją marihuany do celów rekreacyjnych, przestępczość w Waszyngtonie znacząco spadła.
Jak informuje Melissa Santos z Tribunal News, od kiedy mieszkańcy stanu Waszyngton zagłosowali za legalizacją marihuany do celów rekreacyjnych, przestępczość w Waszyngtonie gwałtownie spadła.
Od kiedy wyborcy zaaprobowali Inicjatywę 502, statystyki FBI dotyczące przestępczości pokazują niższy procent brutalnych przestępstw w Waszyngtonie, niż przed legalizacją. Według danych FBI w 2011r. na 100.000 mieszkańców Waszyngtonu odnotowano 295.6 przestępstw z użyciem przemocy. W 2015r. czyli rok po zalegalizowaniu marihuany w Waszyngtonie liczba przestępstw spadła do 284.4 na 100.000 mieszkańców.”
Nawet prawodawcy w Waszyngtonie, którzy sprzeciwiali się legalizacji, zdają sobie sprawę, że koniec zakazów związanych z marihuaną miał pozytywny wpływ na redukcję przestępczości.
Nie głosowałam za tą inicjatywą, ale powiem tak: Mają na to wpływ osoby, które pewnego dnia obudziły się i powiedziały “O, teraz jest to legalne, więc mogę trochę kupić.” Większość z nich wcześniej wspierała El Chapo, lub innych przestępców.
- powiedziała senator Ann Rivers.
Według danych FBI, brutalna przestępczość w Waszyngtonie spadła o 31% w porównaniu do średniej stanowej, która wynosi 372.6 na 100.000 mieszkańców w 2015 r.
W ostatnim czasie prowadzone były badania na temat wpływu zamknięcia aptek z medyczną marihuaną, na liczbę popełnionych przestępstw. Badanie wykazało, że zamknięcie aptek wiązało się ze wzrostem przestępczości.
Senator Patrick Leahy powiedział w wywiadzie dla MassRoots:
Uregulowanie marihuany jest bardziej humanitarne, niż karanie za nią. Nie chcę, abyśmy wydawali pieniądze na ściganie pacjentów posiadających medyczną marihuanę, którzy postępują zgodnie z prawem stanowym. Mamy ważniejsze sprawy dla Departamentu Sprawiedliwości, niż śledzenie lekarzy, pacjentów, epileptyków i innych, którzy używają marihuany medycznej w swoich stanach.
Regulowanie kwestii związanych z marihuaną przynosi wiele korzyści. Począwszy od tego, że jej legalizacja zarówno do celów medycznych jak i rekreacyjnych powoduje znaczny spadek przestępczości z użyciem przemocy, to jeszcze przynosi gigantyczne wpływy do budżetu poszczególnych stanów, które zdecydowały się na legalizację marihuany w jakiejś formie.
W ciągu ostatnich 3 lat Kolorado zarobiło ponad 500 milionów dolarów z podatków od sprzedaży marihuany, a w stanie Waszyngton zaobserwowano 30 procentowy spadek przestępczości. Czy są jakieś minusy legalizacji? Stany, które ją zalegalizowały ich nie dostrzegają…
Ekscytacja możliwością odbycia swojego drugiego tripa, tym razem na zewnątrz, w pełnej krasie uroków wiosny. Nadzieja na kolejne mistyczne doświadczenia i to, że psychodelik coś mi pokaże. Pragnienie przesłuchania niektórych albumów psytransowych w czwartym wymiarze. Akurat wtedy miałam kilka dni wolnych z powodu matur. Trip planowałam już jakiś czas wstecz. Nastrój podwyższony. Byłam sama, dopiero pod koniec poszłam do koleżanki. Miejsca, w których przebywałam, wymieniłam w samym raporcie, aczkolwiek nadmienię, że przez większość czasu przebywałam blisko natury, w miejscach takich jak las, pola, pobliże strumienia.
Tego raporta miałam wrzucac zaraz po odbyciu poniższego tripa, lecz nie wiem dlaczego sprawa przeciągnęła się aż 2 lata. Także nadrabiam zaległości i udostępniam teraz.
23.04.2013
Nastawienie pozytywne, na raczej lajtowy trip w mieszkaniu.
Gdy okazało się, że tego dnia będę miał wolnych kilka godzin, dużo nie myśląć postanowiłem umilić sobie ten czas 25D-NBOMem. To był 3 raz z tą substancją, jednak całkowicie inny od poprzednich.
(Chronologia może być dość mocno pomieszana)
Jakiś czas temu zdarzyła się okazja wypróbowania Acodinu, bo jechałem
do kumpla na działkę. Na peronie łyknąłem 20 tabletek. Po pewnym
czasie pojawiło się dziwne uczucie w nogach, ale myśle, że był to
raczej efekt placebo. Później doszło ledwo zauważalne swędzenie.
Zacząłem naprawdę coś czuć, gdy zasuwaliśmy ostro pod górę do chatki.
Minęła wtedy ok. 1 godzina od zażycia - czułem lekkie szumienie i
delikatny zawrót głowy.
Dopiero po upływie kolejnych 40 minut efekty zaczęły się nasilać i
Zadaniem `enteogenow` jest umozliwienie podroznikom kontaktu z ich wewnetrzna, boska sila. Hmm.. po wypaleniu jednej fajki wodnej 10-krotnego ektraktu Sally D. jestem przekonany, ze owszem - istnieja rosliny, ktore pokaza ci twoje wewnetrzne swiatlo, lecz sa tez i takie, ktore zapelnia twa swiadomosc ciemnoscia...