Europa już tonie w morzu fentanylu. "Problem, który macie, ale nie wiecie, że go macie"

Unia Europejska musi przygotować się na gwałtowny zalew fentanylu, powiedziała POLITICO Ylva Johansson, unijna komisarz do spraw wewnętrznych. Ostrzeżenie przekazał jej sekretarz stanu USA Antony Blinken, mówiąc, że Europa albo jeszcze nie wie, że ma już problem z tym syntetycznym narkotykiem, albo wkrótce będzie go miała.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

onet.pl
Pieter Haeck
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

224

Unia Europejska musi przygotować się na gwałtowny zalew fentanylu, powiedziała POLITICO Ylva Johansson, unijna komisarz do spraw wewnętrznych. Ostrzeżenie przekazał jej sekretarz stanu USA Antony Blinken, mówiąc, że Europa albo jeszcze nie wie, że ma już problem z tym syntetycznym narkotykiem, albo wkrótce będzie go miała.

Podczas wydarzenia towarzyszącego Zgromadzeniu Ogólnemu ONZ, poświęconego zagrożeniom dla zdrowia i bezpieczeństwa związanym z syntetycznymi narkotykami, Blinken wezwał sojuszników do poważnego potraktowania niebezpieczeństwa, jakie niesie ze sobą fentanyl, powiedziała Johansson.

— Kiedy rozmawiałam z sekretarzem Blinkenem, ujął to w ten sposób: "Albo jest to problem, który macie, ale nie wiecie, że go macie, albo jest to problem, który zaraz będziecie mieli" — powiedziała Johansson w wywiadzie dla POLITICO. Jak powiedziała, Stany Zjednoczone chcą pełnić rolę kanarka w kopalni węgla, "aby inni nie mieli tego samego problemu, co oni".

Na razie "tylko" marihuana i kokaina

Johansson powiedziała, że fentanyl i inne syntetyczne narkotyki nie są jeszcze największym zmartwieniem Unii, bo najczęściej używanym narkotykiem jest marihuana, a konsumpcja rośnie najszybciej w przypadku kokainy.

Jednak w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, gdzie narkotyki syntetyczne są przemycane z krajów takich jak Meksyk, Europa ma samodzielną zdolność laboratoryjną do produkcji narkotyków syntetycznych, co może szybko wywołać kryzys, powiedziała Johansson.

— Zdolność do produkcji fentanylu w Unii jest tutaj, mamy ją — powiedziała Johansson. — Oznacza to oczywiście, że w momencie, gdy zdecydują się zacząć to robić i uznają, że jest na to popyt, może to bardzo szybko dojść do skutku. Według Europejskiego Raportu Narkotykowego w 2021 r. w Unii zlikwidowano łącznie 434 nielegalne laboratoria produkujące narkotyki syntetyczne.

Eksperci z agencji antynarkotykowej Unii Europejskiej ostrzegli na początku tego roku, że zakaz uprawy maku przez talibów w Afganistanie może drastycznie zmniejszyć podaż heroiny w Europie i stworzyć impuls do wzrostu ilości syntetycznych opioidów.

— Musimy być bardzo czujni i bardzo przygotowani — powiedziała Johansson. Według niej Unia Europejska już teraz wzmacnia siłę swojej agencji antynarkotykowej, która zajmuje się zarówno aspektami zdrowotnymi, jak i kryminalnymi nielegalnych narkotyków, dając jej "znacznie większe uprawnienia i podwajając zasoby".

Johansson potwierdziła, że unijny plan działania na rzecz zwalczania handlu narkotykami, ogłoszony przez przewodniczącą Komisji Ursulę von der Leyen w jej orędziu o stanie Unii Europejskiej, zostanie uruchomiony do końca tego roku.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Dom, długo wyczekiwany trip. Przygotowane farbki, kocyki, muza, zajebioszka.

Tęskniłem. 

Chciałbym czuć to już zawsze.

Własnie skończyłem jeden z najmocniejszych tripów w życiu.

Ale od początku.

 

Jakiś czas temu pisałem, że czas na trip, muszą być grzyby itp. ale zdecydowałem się na trufle. Jako, że daaaaaaaaaaawno nie tripowałem to zakupiłem najsłabsze - mexican, ledwie dwa i pół na pięć w skali mocy. A tutaj psikus był niemały, bo zmiotły mnie jak ŻADNE wcześniej.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Cały dzień w pozytywnym nastroju, przed zażyciem swoisty ''lęk przed nieznanym'', dreszczyk emocji. Generalnie nie oczekiwałem zbyt wiele, ale ostatecznie bardzo pozytywnie się zaskoczyłem. Towarzystwo w trakcie tripu, to dwóch dobrych znajomych zażywających razem ze mną, oraz jeden zaufany kolega ''z zewnątrz'' który był w 100% trzeźwy. Miejsca w których przebywałem były mi od wielu lat znane, to rodzinne miasto w którym dorastałem i tereny które znam jak własną kieszeń.

Słowem wstępu zaznaczę, iż raport ten został przekopiowany z mojego posta na hyperealu, na życzenie użytkownika ''Trydzyk''(Pozdrawiam, dzięki za docenienie) Wstawiam go tutaj, ja jestem jego osobistym autorem...Więc nie ma mowy o plagiacie :D 

  • Grzyby halucynogenne

Rodzaj substancji: suszone halo-grzybki


Ilosc: okolo 30 sztuk.


Doswiadczenie: grzybki - pierwszy raz, marihuana - od czasu do czasu (z

rozna czestotliwoscia) przez jakies 3 lata, bielun - raz (BAD), speed - 2x

(to nie dla mnie)





Zawsze chcialem opisac swoja jazde po grzybach, ale robie to dopiero teraz

po ponad pol roku od tamtego dnia, glownie za sprawa tego ze poczytalem

kilka artykulow na neuro-groove i pozazdroscilem ich autorom ;-)))

  • Marihuana

Substancje - MDMA, marihuana i Tussipect + alkohol


Poziom doświadczenia - MDMA raz, THC i tussi kilkanaście razy


Dawki i metody zażycia - MDMA połknięta jedna, różowa dropka z sercem; THC spalone około 0,5g; Tussi połknięte 6 tabletek


Set&setting - napalony na imprezkę;)



Przyjemności

randomness