Dzieci zażyły narkotyki. Sąd zdecydował o karach wobec rodziców

Sąd w Elblągu wydał postanowienie w głośnej sprawie zatrucia narkotykami dziewięciomiesięcznego chłopca. Nie pozbawił opiekunów władzy rodzicielskiej, ale ją ograniczył i zakazał im używania środków psychotropowych, a także wysłał na terapię odwykową.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

portel.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

37

Sąd w Elblągu wydał postanowienie w głośnej sprawie zatrucia narkotykami dziewięciomiesięcznego chłopca. Nie pozbawił opiekunów władzy rodzicielskiej, ale ją ograniczył i zakazał im używania środków psychotropowych, a także wysłał na terapię odwykową.

Dziewięciomiesięczny chłopiec trafił do szpitala w Elblągu w stycznia 2020 roku w ciężkim stanie, z drgawkami. Był pod wpływem narkotyków. Prokuratura zatrzymała matkę dziecka i zawnioskowała o jej areszt na trzy miesiące, na co zgodził się sąd. Po jej wyjściu z aresztu sąd zgodził się na to, by kobieta nadal miała prawo do opieki nad chłopcem, ale pod nadzorem kuratora, które zobowiązano do składania sprawozdania z nadzoru co dwa tygodnie.

27 czerwca 2021 roku sąd zakończył postępowanie w sprawie dalszych losów dziecka i jego rodziców.

- W części dotyczącej małoletniego sąd uznał brak podstaw do pozbawienia Anny L. i Krzysztofa B. władzy rodzicielskiej oraz brak podstaw do umieszczenia dziecka w rodzinie zastępczej, natomiast ograniczono uczestnikom postępowania władzę rodzicielską poprzez nadzór kuratora sądowego – informuje Tomasz Koronowski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.

Podobnie sąd postanowił w sprawie starszej siostry chłopca, również ograniczając prawa rodzicielskie matce poprzez nadzór kuratora.

- Nadto zobowiązano Annę L. i Krzysztofa B. do nieprzebywania w miejscach i wśród osób, które zażywają środki psychoaktywne oraz zakazano im zażywania środków psychoaktywnych – dodaje Tomasz Koronowski. - Zobowiązano Annę L. do podjęcia terapii psychologicznej, mającej na celu zwiększenie świadomości wpływu uzależnienia od środków psychoaktywnych na prawidłowość wykonywania władzy rodzicielskiej i pieczy nad małoletnimi dziećmi oraz w zakresie zaburzeń w rozwoju małoletnich dzieci wychowywanych w rodzinach dotkniętych uzależnieniem.

Podobny nakaz otrzymał Krzysztof B. Postanowienie nie jest prawomocne.

To nie jedyna taka sprawa, którą w ostatnim czasie rozpatrywał sąd. Drugą jest historia 4-latka, który trafił do szpitala w sierpniu 2021 roku po zażyciu środków psychotropowych, które znalazł podczas pobytu w mieszkaniu swoich rodziców. Byli oni wcześniej pozbawieni praw rodzicielskich, a 4-latek i jego starszy brat przebywali w rodzinie zastępczej, w której są zresztą do dzisiaj.

Obecnie nie ma terminu rozprawy w sprawie dalszego losu chłopców i ich rodziców. Postępowanie najpierw (w listopadzie 2021 r.) zawieszono z uwagi na toczącą się sprawę o rozwód między Aleksandrą Ż. i Radosławem K., a w czerwcu tego roku zawieszono z urzędu ze względu na „czyn, którego ustalenie w drodze karnej lub dyscyplinarnej mogłoby wywrzeć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy cywilnej”.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 25C-NBOMe
  • Pozytywne przeżycie

Impreza Psycho Infinity, nastawienie bardzo pozytywne.

  • Dekstrometorfan
  • Retrospekcja

---

To znów ten sam jebany chłam. Dobrze wiemy jaki. Ale zanim spluniesz nań, postaraj się zrozumieć.

Zrozumieć? Ale co?

Mnie? Nie. Nie oczekuję tego. Jestem zbyt indywidualnym chujem, zbyt małym gnojem, by domagać się atencji (a jednak to robię, co nie?)

Słowa? Emocje? Czyny? Chuj wie, jak to nazwać. Chodzi mi o mieszankę esencji składającej się na perspektywę.

Widzisz... bo sprawa polega na tym, że jestem tylko człowiekiem. I jak Ty- widzę z jednej perspektwywy. Oczywiste? Może nie?

Moja jest lepsza, Twoja jest gorsza- a mówi to każdy.

  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

usty dom, własny pokój, wielkie lóżko i słuchawki z mrocznym industrialem na uszach. Wspaniały nastrój po zdanym egzaminie.

T = godzina przyjęcia DXM

T+0
Łykam 5 tabletek co ok minutę, zapijając dużą ilością wody.
Gdy łykam ostatnia porcję, wybieram się na pocztę wysłaą paczkę.

T+0:30
Na poczcie mała kolejka, ale wreszcie udało mi się nadać paczkę i wracam do domu.
Mam głupie wrażenie, że ludzie się na mnie patrzą, a chodnik wydaje się być lekko wykręcony.
Jakby ktoś wykręcił go względem ziemii o 10-15 stopni.
Czuję lekkie swędzienie na głowie, które co raz przeskakuje na inne części ciała.

  • Bad trip
  • Marihuana
  • Marihuana

ostatnio wiele śmierci w moim otoczeniu, desperacka próba ucieczki przed rzeczywistością. Po prostu kolejne wiadro, kolejny dzień, znowu samemu w pokoju

To był kolejny dzień nudy podczas kwarantanny, ze względu na wręcz nieskończony czas całkowicie zajęłem się muzyką, codziennie po kilka godzin z tego powodu szybko dopadła mnie dysocjacja. 

 

Wczorajsze wiadro wydało mi się niezbyt sycące więc postanowiłem zmielić zielone przed wpakowaniem do lufy. Okazało się że skruszone mieści 3x bardziej  więc tyle też nabiłem. 

 

Wszystko spaliło się nim woda wylała się do połowy, i wtedy walnęłem wszystko na raz.