Drony w służbie gangów narkotykowych

246 terabajtów informacji przeanalizowali informatycy śledczy z laboratorium Mediarecovery w kończącym się właśnie roku. Przełożyło się to na prawie 600 ekspertyz.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

INTERIA.PL

Odsłony

281

246 terabajtów informacji przeanalizowali informatycy śledczy z laboratorium Mediarecovery w kończącym się właśnie roku. Przełożyło się to na prawie 600 ekspertyz. Co trzecie takie badanie zostało przeprowadzone na zlecenie firm i osób prywatnych. Pozostałe ekspertyzy były wykonywane na potrzeby organów ścigania. Uwagę specjalistów wzbudziły szczególnie dwa przypadki.

W przypadku analiz zleconych przez organy ścigania, 1/3 spraw była związana z grupą przestępstw przeciwko działalności instytucji państwowych oraz samorządu terytorialnego. 26 proc. to przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, 23 proc. przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, 14 proc. przeciwko porządkowi publicznemu, a 5 proc. przeciwko mieniu.

Drony w służbie gangów narkotykowych

W ostatnim czasie zakazane substancje przerzucane są przez granicę za pomocą dronów. To właśnie przy ich użyciu narkotyki docierają na terytorium Unii Europejskiej od strony wschodniej. Przestępcy wykorzystują w ten sposób niewielkie rozmiary i cichą pracę tych urządzeń. Programują ich trasę, a gdy przekroczą one granicę w powietrzu, upuszczają kilkudziesięciogramową paczkę w ustalonym wcześniej miejscu (już na terenie Polski). Wszystko trwa na tyle krótko, że takich kursów w ciągu doby może być naprawdę bardzo dużo.

Przechwycenie drona oraz analiza zawartości jego pamięci pozwala ustalić zaprogramowaną przez przestępców trasę. - Co szczególnie ważne, można bardzo dokładnie zlokalizować miejsce startu i zrzutu - mówi Przemysław Krejza, dyrektor ds. badań i rozwoju Mediarecovery. - Te informacje mogą zostać później wykorzystywane przez służby po obu stronach granicy - dodaje.

Były mąż hakerem-amatorem

Inną sprawą, którą w tym roku zajęli się informatycy śledczy z Katowic, był stalking. Osoba prywatna dostarczyła do analiz telefon. Jej były mąż prześladował ją ciągłymi informacjami typu „zawsze wiem gdzie jesteś”. Co ważne, z wysyłanych przez niego wiadomości wynikało, że rzeczywiście wie, gdzie przebywa jego była żona. Analiza smartfona nie wykazała jednak żadnego złośliwego oprogramowania.

Informatycy śledczy poprosili ofiarę stalkingu o komputer. Okazało się, że to właśnie na nim zainstalowano tzw. keylogger, czyli program zapisujący wszystkie znaki wpisywane z klawiatury i przesyłające je dalej. Dzięki temu, były mąż poznał login i hasło do konta poczty Google używanej również w smartfonie. To dało mu pełną wiedzę o miejscach, w których przebywa kobieta, jak i podgląd robionych przez nią zdjęć czy wysyłanych wiadomości. Co ciekawe, data instalacji była wcześniejsza, niż wyprowadzenie się kobiety z domu.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 2C-B

Sylwester z dwójką zaczął się banalnie i o dziwo bez telewizji.

Gourmet, kilka butelek wina. Ja, on i ona. No i butla N2O.

Powoli sączyliśmy wino i pogryzaliśmy kawałki usmażonego (ugourmetowanego?) mięsa.

- Ty, Mati wpadnie co?

- Ta, spoko, luz.

Wpadł Mati. W ruch poszły koks i gin. Coś tam sobie nawzajem makaronu nawinęliśmy, zeszło na temat sajko.

Eureka! 

"Zajebiemy lajna dwacebe w kipsztonga"

A co to, dlaczego, jak kiedygdzieico? Mati nigdy nic takiego nie walił. 

O jaki ja tajemniczy, kapeczkę tylko powiem, na zanętę.

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Ekscytacja, bardzo dobry nastrój, pozytywne nastawienie do życia. Puste mieszkanie przyjaciółki, brak ryzyka "przypału"

Witajcie!

Postanowiłam opisać jeden ze swoich najlepszych tripów pod wpływem LSD. Mam nadzieję, że wam się spodoba!

Całe zdarzenie miało miejsce około 3 lat temu. Byłam jeszcze początkująca, jeśli chodzi o "te tematy" ;) Wraz z koleżanką, którą będę w tym raporcie nazywać Lilia, nie mogłyśmy się doczekać, aż nadarzy się okazja do ponownego spróbowania kartoników, które leżały grzecznie w mojej szufladce, schowane w stary portfel. W końcu- stało się! Jej ojciec wyjechał na kilka dni, więc miała mieszkanie tylko dla siebie. I dla mnie, rzecz jasna ;) A więc zaczynamy!

  • 2C-D
  • Pierwszy raz

Mieszkanie

Start +00

Koło godziny 23ciej spotkałem się z kolegą (K), w ciągu dosłownie kilku minut zdecydowaliśmy, że czas spróbować psychodelików, rozrobiłem, więc ok 50mg 2c-d w 2/3 szklanki wody (x2 dla mnie i dla "K").

Start +15

  • Etizolam
  • Katastrofa
  • Kodeina

Ochota odpoczęcia od problemów rodzinnych,zdenerwowanie,problemy ze snem. Szkoła(nienawidze tam osób) i dom.

Wstęp:
Z powodu kłótni w domu, chcąc uciec od problemów psychiczny i problemów ze snem zamówilem 10 tabletek Etizolamu.

15:30 (około):
Odbieram paczkę z paczkomatu gdzie są moje niebieskie tableteczki, w tramwaju zarzucam jedną, wysiadając z tramwaju zacząłem czuć pierwsze działanie, przed treningiem polozylem sie na chwile do łóżka, zasnąłem.

16:45:

randomness