"Diabelskie ziele" z alkoholem - odlot murowany

Dwóch nieprzytomnych nastolatków znaleziono we wtorek wieczorem w centrum Bydgoszczy. Ustalono, że młodzieńcy pili alkohol i spożyli nasiona "diabelskiego ziela", czyli bielunia.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

9970

"13-letni Łukasz L. i o rok starszy Bartosz R. trafili do szpitala w ciężkim stanie. U jednego z chłopców stwierdzono aż 2,6 promila alkoholu we krwi" - poinformowała w środę rzeczniczka bydgoskiej policji, Ewa Przybylińska.

Bieluń dziędzierzawa jest pospolicie występującą w Polsce odmianą rośliny, sprowadzonej do Europy z Ameryki. Osiągająca 60- 100 cm wysokości roślina, rosnąca najczęściej na śmietniskach i gruzowiskach, zwana jest pospolicie m.in. bieluniem jadowitym, diabelskim zielem lub haszyszem Targówka.

Bieluń jest silnie trujący, a zwłaszcza jego nasiona, które zalicza się do najsilniej działających substancji narkotycznych. Ich spożycie może silnie pobudzić, wywołać halucynacje, a w końcu doprowadzić do głębokiej depresji.

W bydgoskim Szpitalu Dziecięcym przypadki zatrucia nasionami bielunia wśród uczniów szkół podstawowych i gimnazjów są coraz częściej notowane. Tylko w ciągu ostatnich pięciu dni do placówki trafiło z tego powodu czworo nastolatków: jeden z nich od dwóch dni nie odzyskał przytomności. (mp)

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

h13n4 (niezweryfikowany)

nie ma szutków
olin (niezweryfikowany)

Zostawiliśmy raz po bieluniu kolegę na ławce, na Wyspie Młyńskiej... policja znalazła pod ławką, nie zabrała na izbę, ale wezwała pogotowie... oddział chorób wewnętrznych... płukanie żołądka, cewnik, kroplówki... halucynacje, kopanie... pasy do łóżka... a my bez alkoholu i sami wydobrzeliśmy... ja po 2 dniach miałem już normalne źrenice.
Kubaj (niezweryfikowany)

Tak to jest, jak się gówniarstwo bierze do bielunia, żeby mieć &quot;jazdę &quot;. I tak niech się cieszą, że tylko &quot;nieprzytomni &quot; i że jeszcze żyją. Ta roślina wymaga szacunku ! <br>To nie jest kolejny drug imprezowy, bo &quot;fajne haluny są &quot;. Jak to don Juan mówił &quot;jest to roślina zaborcza &quot;, ze świata, w który zabiera można nie wrócić, jeśli nie jesteśmy wystarczająco przygotowani.
olin (niezweryfikowany)

Jest, a winno być : &quot;silnie pobudzić, a w końcu doprowadzić do... &quot; depresji oddechowej OR depresji OUN i oddechowej.
AleX (niezweryfikowany)

Tak to jest, jak się gówniarstwo bierze do bielunia, żeby mieć &quot;jazdę &quot;. I tak niech się cieszą, że tylko &quot;nieprzytomni &quot; i że jeszcze żyją. Ta roślina wymaga szacunku ! <br>To nie jest kolejny drug imprezowy, bo &quot;fajne haluny są &quot;. Jak to don Juan mówił &quot;jest to roślina zaborcza &quot;, ze świata, w który zabiera można nie wrócić, jeśli nie jesteśmy wystarczająco przygotowani.
olin (niezweryfikowany)

Jest, a winno być : &quot;silnie pobudzić, a w końcu doprowadzić do... &quot; depresji oddechowej OR depresji OUN i oddechowej.
Kret (niezweryfikowany)

200 ziaren=4 garscie <br>Nigdy wiecej
Daft (niezweryfikowany)

Tak to jest, jak się gówniarstwo bierze do bielunia, żeby mieć &quot;jazdę &quot;. I tak niech się cieszą, że tylko &quot;nieprzytomni &quot; i że jeszcze żyją. Ta roślina wymaga szacunku ! <br>To nie jest kolejny drug imprezowy, bo &quot;fajne haluny są &quot;. Jak to don Juan mówił &quot;jest to roślina zaborcza &quot;, ze świata, w który zabiera można nie wrócić, jeśli nie jesteśmy wystarczająco przygotowani.
LaSziDo (niezweryfikowany)

Jaki jest wiemy wszyscy <br>to nie jest narkotyk tylko trucizna i huj... <br>nie chodzi tu a szacunek czy jakies tam pierdoly .... <br>DO ARSZENIKU TEZ trzeba miec szacunek wiec <br>- RESPCTA!!
Erraciarz (niezweryfikowany)

Jest, a winno być : &quot;silnie pobudzić, a w końcu doprowadzić do... &quot; depresji oddechowej OR depresji OUN i oddechowej.
chil[u]m (niezweryfikowany)

.. zainteresowany inf. nt bielunia szukałem rosliny i ...nie mogłem znaleźć!!! <br>Nie rosła tak jak teraz w wielu ogródkach,pod szpitalem(sic!) i jest ogólno dostępny. <br> <br>Moda na piękne &quot;anielskie trąby &quot; spowodowała powszechną dostępność ,a niedoinformowanym przyniosła zapaści,wypadki,etc. <br> <br>Pieniądze za wszelką cenę. <br>To,że może zabić to nic,grunt,że ładnie wygląda i coś kosztuje. <br> <br>Marijuana,która nie zabiła(ha,ha) nikogo w historii świata jest wyklęta i jej wizerunek jest nadużywany jako symbol wszystkich,śmiercionośnych drug`oow. <br> <br>To jest jeszcze jeden przykład na hipokryzję i poołprzepuszczalną błonę na moozgach skwerów. <br> <br>Marijuana-nie,bo......i cala reszta bzdur <br> <br>Bieluń-taki ładny i efektowny.
Zajawki z NeuroGroove
  • Metkatynon

substancja: metkatynon z paczki Acataru, otrzymany w chłodzonej reakcji z KMnO4 w occie. Zażyty doustnie.

wiek i doświadczenie - 19 lat, doświadczenia różne i liczne, jeżeli to istotne, to w dziedzinie stymulantów używałem amfetaminy, efedryny i polskich piguł.

s&s: dom, komputer, praca z ojcem, dzień przed wyjazdem, humor dopisywał.

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Czas i miejsce: noc w domu (zazwyczaj); oczekiwania: chęć milszego spędzania czasu w samotności, ucieczka od codzienności i problemów.

Opiszę sposób, w jaki marihuana odmieniła moje życie oraz doświadczenia, uczucia i wyciągnięte wnioski z ostatnich kilku miesięcy, które spędziłem w towarzystwie tej rośliny.

Zacznę od opisu mojej przykładowej fazy:

Najbardziej lubię palić w samotności na chacie, w osobistej strefie komfortu. Po zapaleniu kładę się wygodnie, a na słuchawkach puszczam muzykę elektroniczną (słucham takiej tylko po paleniu). Zamykam oczy i od tej pory wszystko przestaje mieć znaczenie.

  • Dekstrometorfan

  • Szałwia Wieszcza


Salvie zamowilem sobie ze sklepu zagranicznego. Jeszcze nigdy nie doswiadczylem czegos tak mocnego. Dziwne jest tez to, ze mimo ogromnego doswiadczenia jakie niesie ze soba trip z Szalwia, nie odczuwamy jego ciezaru, a po calej ceremonii czujemy sie rzesko, jak po przebudzeniu, zadnych zwal, zadnych fleszbekow, wspominamy calosc tak jakby wydarzyla sie pare dni temu, a my mielismy przez ten czas okazje na przemyslenia i ulozenie sobie w glowie tego co sie zdarzylo.


randomness