Częste używanie konopi ma związek ze zwiększoną śmiertelnością pacjentów z rakiem jelita grubego

Osoby z rakiem jelita grubego i udokumentowaną historią częstego używania konopi były ponad 20 razy bardziej narażone na śmierć w ciągu pięciu lat od diagnozy w porównaniu z osobami bez takiej historii - informuje pismo „Annals of Epidemiology”.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Nauka w Polsce | Paweł Wernicki

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

51

Osoby z rakiem jelita grubego i udokumentowaną historią częstego używania konopi były ponad 20 razy bardziej narażone na śmierć w ciągu pięciu lat od diagnozy w porównaniu z osobami bez takiej historii - informuje pismo „Annals of Epidemiology”.

Autor artykułu (https://doi.org/10.1016/j.annepidem.2025.04.012) dr Raphael Cuomo z University of California San Diego School of Medicine (USA) opierał się na zdiagnozowanych wcześniej u pacjentów zaburzeniach związanych z używaniem konopi (CUD - cannabis use disorder).

W CUD występuje problematyczny wzorzec używania konopi/marihuany, który powoduje niepokój i/lub upośledza życie pacjenta. Jest to rodzaj zaburzenia związanego z używaniem substancji (SUD). Termin "konopie" odnosi się do wszystkich produktów pochodzących z rośliny Cannabis sativa, której suszone kwiaty, liście, łodygi i nasiona zawierają ponad 500 substancji chemicznych.

Jedną z tych substancji jest kannabidiol (CBD), jednak problemy powoduje tetrahydrokannabinol (THC) — substancja, która powoduje uczucie „haju”. Marihuana to konopie indyjskie, ale nie wszystkie konopie indyjskie to marihuana. Zaburzenie związane z używaniem konopi indyjskich (CUD) obejmuje głównie substancje zawierające THC (marihuanę).

CUD występuje w spektrum i może być łagodne, umiarkowane lub ciężkie. Zwykle wiąże się z przytłaczającą chęcią używania konopi, zwiększoną tolerancją na konopie i/lub objawami odstawienia po zaprzestaniu ich przyjmowania. Istnieje wiele sposobów przyjmowania przetworów konopi, w tym palenie, spożywanie w postaci dodatku do pokarmów, naparów czy nalewek.

„Badanie to uzupełnia rosnącą liczbę dowodów sugerujących, że intensywne spożycie konopi może mieć niedoceniany wpływ na układ odpornościowy, zdrowie psychiczne i zachowania związane z leczeniem — a wszystko to może mieć wpływ na wyniki leczenia raka” — powiedział dr Raphael Cuomo, adiunkt w Katedrze Anestezjologii w UC San Diego School of Medicine.

Zespół badawczy wykorzystał elektroniczną dokumentację medyczną ponad 1000 pacjentów z rakiem jelita grubego leczonych w ramach University of California Health w latach 2012–2024. Naukowcy ocenili, w jaki sposób wyniki leczenia raka różniły się w zależności od udokumentowanego rozpoznania CUD przed diagnozą, biorąc pod uwagę wiek, płeć i wskaźniki ciężkości choroby, takie jak zaawansowanie nowotworu i biomarkery raka.

Jak się okazało, pacjenci z historią zaburzeń związanych z używaniem konopi (CUD) mieli znacznie wyższy pięcioletni wskaźnik śmiertelności (55,88 proc.) w porównaniu z pacjentami bez CUD (5,05 proc.).

Pacjenci, u których CUD zdiagnozowano przed rozpoznaniem raka mieli 24,4 razy większe prawdopodobieństwo śmierci w ciągu pięciu lat od diagnozy w porównaniu z pacjentami bez CUD.

Chociaż niektóre badania laboratoryjne wykazały działanie przeciwnowotworowe pewnych związków zawartych w konopiach, autor zauważa, że rzeczywiste używanie jest bardziej złożone. Biorąc pod uwagę rosnącą powszechność i akceptację społeczną używania konopi, podkreślił również potrzebę dalszego zbadania długoterminowych skutków ich stosowania w populacjach narażonych na problemy medyczne.

"Wysokie spożycie konopi często wiąże się z depresją, lękiem i innymi wyzwaniami, które mogą utrudniać pacjentowi pełne zaangażowanie się w leczenie raka" — powiedział Cuomo, który jest również członkiem Centrum Onkologicznego UC San Diego Moore. „Nie chodzi jednak o oczernianie konopi. Chodzi o zrozumienie pełnego zakresu ich wpływu, zwłaszcza w przypadku osób zmagających się z poważnymi chorobami. Mamy nadzieję, że te odkrycia zachęcą do dalszych badań — i bardziej zniuansowanych rozmów — na temat interakcji konopi z biologią i opieką w leczeniu raka”.

Autor publikacji nie zgłosił żadnego finansowania ani konfliktu interesów w związku z tym badaniem.

Paweł Wernicki (PAP)

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • Pozytywne przeżycie

Nastawienie psychiczne: bardzo pozytywne, już wcześniej miałam na to ochotę. Otoczenie: prawie cały czas w ruchu, także ciężko cokolwiek tu sprecyzować. Okoliczności: nagła możliwość kupna narkotyku. Stan psychiczny: trochę rozstrojony przez ostatnie negatywne doznania z marihuaną. Nastrój: lekkie napięcie, czy aby na pewno wszystko będzie działo się dobrze. Myśli i oczekiwania: oby tylko towarzyszka nie wyleciała z żadną złośliwością, bo jest do nich skłonna.

„Chwile, które opiszę nie posiadały żadnych odczuć na kształt strachu, on choć

obok obrazowany w innych osobach, ich słowach nie mógł przejść do mojej duszy.”

Nie bez powodu taki tytuł nadaję memu trip raportowi, chcę by już w pierwszych słowach

zwrócono  uwagę na głównie zapamiętaną we mnie wtedy nadzwyczajność.

 

Żadna czysta wyobraźnia nie jest w stanie pojąć, wyimaginować sobie tego tak,

by zrozumieć tę formę błogostanu, która wywołana jest właśnie narkotykami.

 

  • Grzyby halucynogenne

Substancja: psylocybina/psylocyna (grzyby Psilocybe semilanceata)


Doświadczenie: średnie (na pewno więcej niż 10 razy)


Dawka: ok. 45 sztuk na osobę (suszone grzyby) w postaci odwaru (trudno ocenić, bo piło go kilka osób)







Od autora: Jest to list do mojej koleżanki pisany tydzień "po"





Zanim przejdę do właściwego opisu, zacytuję fragment mojego listu do Ciebie,

napisanego ponad rok temu:

  • Dimenhydrynat

Poniewaz nigdy wczesniej nie mialam nic wspolnego ze srodkami odurzajacymi wywolujacymi halucynacje postanowilam zobaczyc jak

to jest. Wybralam avio- dostepny w kazdej aptece halucynogen;)). Kupilam 3 opakowania (waze 60 kilo). Pare dni przed TYM

dniem sprawdzilam jeszcze czy czasami nie jestem uczulona (nie bylam) no i teraz tylko czekalam na stosowna okazje. Byl nia

wyjazd ze znajomymi na weekend do domku w lesie. Przyjechalismy w piatek wieczorem, dopiero okolo 23 zazylismy (jeden kolega

  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Set: Olbrzymie podniecenie na myśl o tym, że w końcu spróbuję psychodelika z prawdziwego zdarzenia. Bałam się jednak , że przeżycie prawdziwej psychodeli jest zbyt piękne, by mogło być prawdziwe. Setting: Zwykłe, piątkowe popołudnie, rodzice byli w domu, nawet z nimi rozmawiałam na fazie, ale nie narobiłam sobie lipy.

12:45 – Po powrocie ze szkoły zajrzałam na pocztę i spytałam, czy nie przyszła do mnie przesyłka. Ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu okazało się, że czeka na mnie list. Zapłaciłam i wypełniona radością wróciłam do domu.