Córka Clintonów powiedziała, że marihuana bywa „zabójcza”

Zwolennicy legalizacji marihuany zostali zszokowani wypowiedzią Chelsea Clinton, córki Billa i kandydatki na urząd prezydenta USA – Hillary. Na spotkaniu w Kolorado, Chelsea stwierdziła, że marihuana bywa … „zabójcza”.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

sidbank.pl

Odsłony

433

Córka Clintonów powiedziała, że marihuana bywa „zabójcza”

Zwolennicy legalizacji marihuany zostali zszokowani wypowiedzią Chelsea Clinton, córki Billa i kandydatki na urząd prezydenta USA – Hillary. Na spotkaniu w Kolorado, Chelsea stwierdziła, że marihuana bywa … „zabójcza”.

“Mamy też niepotwierdzone jeszcze dowody na to, że osoby spożywające Cannabis, według koronera, mogły umrzeć poprzez niebezpieczną interakcję konopi z innymi lekami. Takie wnioski były stawiane już po śmierci pacjenta”

Clinton powiedziała “niepotwierdzone”, choć powinna użyć słowa “urojone”, gdyż nie ma żadnych wiarygodnych przesłanek, aby kannabinoidy mogły spowodować śmierć w jakiejkolwiek reakcji.

Washington Post po kilku dniach opublikowało sprostowanie:

Rzeczniczka Chelsea Clinton oświadczyła, iż “podczas dyskusji na temat wsparcia Hillary Clinton dla marihuany w celach medycznych i konieczności przeprowadzania dalszych badań, Chelsea pomyliła się i podała błędne informacje o rzekomych przypadkach śmiertelnych spowodowanych częściowo przez Cannabis.”

Po tej niefortunnej wypowiedzi Washington Post postanowił przytoczyć rzadko cytowane stanowisko DEA odnośnie marihuany: „Nie jest znana jakakolwiek krytyczna dawka Cannabis. DEA przyznaje, że nie zdarzył się żaden przypadek śmiertelny spowodowany przez spożywanie marihuany.”

Może wydawać się, że Hillary Clinton nie ma pojęcia o konopiach, a wszelkie doniesienia o jej poparciu dla sprawy są tylko chwytem marketingowym mającym na celu zebranie głosów zwolenników legalizacji oraz mniejszości etnicznych.

Oceń treść:

Average: 8.8 (4 votes)

Komentarze

taki jest świat (niezweryfikowany)
Oj tam. Może jakieś lobby, zachęciło finansowo Clinton, żeby powiedziała coś niekorzystnego na zioło. Przedsiębiorcom mającym prywatne więzienia oraz firmą farmaceutycznym na pewno się przysłużyła.
kurz (niezweryfikowany)
niepotwierdzone dowody, hehe
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Mefedron
  • Pozytywne przeżycie
  • Szałwia Wieszcza
  • Tytoń

Nastawienie pozytywne, czworo przyjaciół u boku, spotkanie w akademiku przewidziane na całą noc:)

Więc tak, pojechałem do akademika z moim przyjacielem mając sporo gotówki przy sobie. Wcześniej już myślałem, aby zrobić sobie mieszankę wszystkiego co lubie, wiedziałem, że nie muszę wracać do domu na noc, jedynie musiałem zapłacic 15 zł za noc spędzoną w akademiku. :))

  • Inne
  • Tripraport

Noc, pierwszy tydzień kwietnia, ciepło i bez deszczu. Dom, pobliski las, naturalne otoczenie .

  Napisanie tego tekstu wpadło mi do głowy wczoraj paląc dzojnta ,pomyślałem ,że skoro mam wolny weekend i nic nie mam do roboty to posiedze przy piwku i blancie i zrobie to co zawsze chciałem - napisze trip raport;P Mam nadzieje ,że uda mi się opisać wszystko dość klarownie .Postran sie nie rozpisać za bardzo i opisze tylko te efekty ,które dają najlepszy opis tego co czułem .Nie uznaje tego za bad trip ,bardziej ciekawa nauka która pomogła mi inaczej spojrzeć na otaczający mnie świat, ludzi i mnie samego. Miłego czytania .

  • Oregano
  • Oregano
  • Pierwszy raz

Set: Wewnętrznie jestem spokojny i w miarę wypoczęty. Jest też uczucie, abym nie jadł tyle oregano, tylko coś normalnego i abortował tripa, zapewne dlatego, że jestem na czczo i nie jadłem wczoraj kolacji ze zmęczenia. Jest ze mną Ajlo i nasza Psinka, lecz tripuję sam. Setting: Jesteśmy rozbici namiotem w najbardziej naturalnym zakątku, do którego mogliśmy dotrzeć na piechotę od domu. Obok wału, zaraz przy rzecze, jak najdalej od jakichkolwiek zabudowań i konstrukcji ludzkich, dokładnie w tym samym punkcie, w którym zakończyliśmy naszego poprzedniego tripa - na pregabalinie. Jest rano, zaraz po obudzeniu się.

Substancja: Oregano, ~17,5 g. Zostało ono wyhodowane i wysuszone na działce, nie wiem jak dawno temu. Dlatego też celowałem w górną granicę dawki zalecanej na forum, 20g, lecz nie byłem w stanie dojeść wszystkiego, no i minimalną ilość rozsypałem.

 

Set: Wewnętrznie jestem spokojny i w miarę wypoczęty. Jest też uczucie, abym nie jadł tyle oregano, tylko coś normalnego i abortował tripa, zapewne dlatego, że jestem na czczo i nie jadłem wczoraj kolacji ze zmęczenia. Jest ze mną Ajlo i nasza Psinka, lecz tripuję sam.

 

  • Ayahuasca
  • Mimosa tenuiflora
  • Przeżycie mistyczne
  • Ruta stepowa

specjalnie wyszukane miejsce nad Wisłą, pragnienie oczyszczenia, uzdrowienia, wglądu...

Mieszankę ruty i mimozy nazywam roboczo europejską Ayahuaską ponieważ zawiera podobnie jak amazońska Ayahaska - DMT.

Wcześniej wypiłem tą mieszankę na wigilię co między innymi dało mi wizje związane z Jezusem.

Teraz chcę opisać podróż, którą miałem kilka dni temu (noc z 14 na 15 kwietnia 2011).

Postanowiłem, że zdecyduję się na spożycie Aji samotnie w Naturze, tylko jeśli znajdę miejsce, które będę odbierał jako bezpieczne i wspierające. Wybrałem się na wędrówkę z plecakiem nad Wisłę w okolicy Konstancina.