CBŚ rozbiło "alkoholowy" gang

Gang handlujący narkotykami i alkoholem rozbili policjanci z Centralnego Biura Śledczego w Krakowie. Przestępcy działali w Olkuszu i okolicach. Sprzedawali amfetaminę, ecstasy i marihuanę. Oprócz tego produkowali i sprzedawali podrabiany alkohol.

Anonim

Kategorie

Źródło

IAR

Odsłony

2373

Rozpracowywanie grupy trwało od kilku miesięcy. Już w październiku policjanci z Olkusza zatrzymali 11 osób, z których 10 trafiło do aresztu.

Teraz doszło do kolejnych zatrzymań - opowiada Katarzyna Cisło z biura prasowego małopolskiej policji. W odnalezionych przez funkcjonariuszy CBŚ magazynie i rozlewni koło Olkusza zastaliśmy 50-letniego mężczyznę - dodaje. W drugim pomieszczeniu podczas produkcji alkoholu złapano trzy osoby. Policjanci znaleźli 250 litrów spirytusu, puste butelki, naklejki i znaki akcyzy. Czterem zatrzymanym teraz osobom przedstawiono zarzuty produkowania i handlowania alkoholem.

Większość przestępców z rozbitego gangu jest znana policji. Mają już na koncie kary za handel narkotykami i alkoholem, rozboje i kradzieże.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

laszido (niezweryfikowany)

YO Ł
junior (niezweryfikowany)

mieszkańcy olkusza? jak to było? jestem ciekawy.... pozdro pomorze..
psychomaniak (niezweryfikowany)

jakie sa ceny alkoholu na nielegalu bo jestem nieobeznaby w tych klimatach u mnie tylkom zielone ale ostatnio zaczalem wiecej pic :)
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Marihuana

Nas

raport usunięty z obawy przed inwigilacją

  • Marihuana

pisało sie tutaj o różnych rodzajach fazy na MJ(wideo,teleport itp) to ja opisze moje fazowanie (zaznaczam że zioła sama natura-zero chemi) w ogóle na mnie MJ działa raczej z opóźnieniem(kilka minut) i pierwsze oznaki nadchoszącego sklepania to lekkie zaburzenia obrazu(coś strobopodobnego), i zaraz później zajebiste kolory i śmiech.

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywne nastawienie, przyszykowany pokój, siostra i babcia w domu, ale bez problemów.

Dawka: 450mg

  • Diazepam
  • Użycie medyczne

Nastawienie: Bardzo złe, Czas: późne popołudnie (przy pierwszej dawce), Otoczenie - szpital psychiatryczny

Ostatnio wylądowałem w psychiatryku i nadal w nim jestem. Byłem przypięty w pasach przez 5 całych dni. Relanium dostaję 3 razy dziennie, domięśniowo (czyli w dupę XD).

 

Do tej pory dostałem 22 zastrzyki po 10mg, czyli 220mg w przeciągu właśnie tych niecałych 5 dni (dostaję dwa zastrzyki po 10mg równocześnie). W tym momencie, kiedy to piszę, będzie dawka popołudniowa moich leków (tych leczących) i znowu szpryca w dupsko.

 

Nie mam pojęcia, przez jaki czas będą mi jeszcze podawać ten diazepam... Czuję się trochę dziwnie, ciężko to opisać, ale się postaram.

randomness