Burmistrz Hamburga do portowców: nie wikłajcie się w przemyt narkotyków

Port w Hamburgu, jako jeden z popularniejszych w Europie, ma coraz większe problemy z przemytem narkotyków. W procederze na całym świecie często angażowani są portowcy. Do pracowników portu w Hamburgu zaapelował za pośrednictwem mediów burmistrz miasta.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

gospodarkamorska.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

44

Port w Hamburgu, jako jeden z popularniejszych w Europie, ma coraz większe problemy z przemytem narkotyków. W procederze na całym świecie często angażowani są portowcy. Do pracowników portu w Hamburgu zaapelował za pośrednictwem mediów burmistrz miasta.

„Trzymaj się z daleka od tego rodzaju przestępstw, informuj, jeśli coś zauważysz. Chroni to ciebie, chroni nasz port i chroni naszą społeczność miejską” – apeluje do portowców z Hamburga burmistrz miasta Peter Tschentscher. Jest to odpowiedź na narastający w europejskich portach problem z przemytem narkotyków. O ile podstawowymi hubami dla tego procederu od lat są porty ARA – Antwerpia, Rotterdam, Amsterdam – to inne ruchliwe europejskie terminale kontenerowe również znajdują się w orbicie zainteresowań przestępców. Szczególnie kluczowe dla nich są te, których lokalizacja zapewnia łatwy dostęp na największe rynki zbytu. Jednym z takich jest port Hamburg.

Burmistrz Hamburga Peter Tschentscher zwraca uwagę, że do sprawnego przemytu przestępcom potrzebne są „wtyki” – współpracownicy w portach. To oni pomagają członkom gangów uzyskać nieautoryzowany dostęp do placów składowych, baz danych lokalizacji poszczególnych ładunków, odzyskiwać narkotyki z kontenerów, ostrzegają także przed działaniami służb. Same gangi często uciekają się do szantażu, zastraszania, ale także łapówek, by pozyskać współpracowników pośród zatrudnionych w portach.

– Jeśli się w to zaangażujesz, może się okazać, że zaangażowana zostanie cała twoja rodzina – przestrzega Tschentscher.
Media zwracają uwagę, że komunikat burmistrza Hamburga wpisuje się w unijne działania na rzecz zwalczania sieci przemytniczych w Europie Północnej, nazwany INOK („Infiltration of North Sea Ports by Organised Crime”, „Infiltracja Portów Morza Północnego Przez Zorganizowane Grupy Przestępcze”). Jednym z działań jest kampania uświadamiająca skierowana do portowców, ale także wykrywanie i skazywanie skorumpowanych pracowników portów, a także ochrona niewinnych zatrudnionych przed gangami.

INOK ma być odpowiedzią na coraz większe problemy z przemytem narkotyków, szczególnie kokainy, poprzez europejskie porty. Niemieckie służby współpracują z policją w Holandii i Belgii. W Antwerpii w zeszłym roku przejęto rekordowe 116 ton narkotyków, doszło nawet do sytuacji, w której wszystkie zakłady utylizacyjne w regionie nie nadążały z niszczeniem rekwirowanych substancji. W Hamburgu przejęto 35 ton. W sferze zainteresowań gangów pozostają także polskie porty, czego przykładem jest słynna sprawa „trzech hiszpańskich nurków” – jak ujawniono, szukali oni właśnie zrzuconych ze statku narkotyków.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • Katastrofa
  • Marihuana

Czas wakacji, własnie wrociłam z tygodniowego wypadu nad morze. Zmeczenie i wykonczenie organizmu dawało sie we znaki. Dzwoni kumpela, za chwile pojawia sie w drzwiach i mówi, żebym pakowala manatki. Tłumacze, ze musze odpoczac, ale juz wiem co ma na myśli: "narkotyczny wypad". Do czego jak do czego, ale do tego typu rozrywki nie trzeba mnie dlugo namawiac. Jedziemy do najpiekniejszego panstwa, ktore moze zapewnic nam te atrakcje. 

  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Gorący, parny letni wieczór/noc. Wszystko, czego potrzeba do szczęścia, czyli --> ja, kwas i las!

20:15 – Intoksykacja. Jeszcze w domu, kartonik trafia tam gdzie czuje się najlepiej, a więc pod mój język. Trwają ostatnie przygotowania – zgrywanie muzyki na mp3, pakowanie prowiantu i śpiwora do plecaka.
Pół godziny później zakładam plecak i dziarsko wychodzę – humor dopisuje, co jest zapewne już pierwszym efektem zażytej substancji.

  • Marihuana

05-01-04 from chilum v.1.1:


Saluto junkies!

  • Sertralina

 

 

randomness