Bułgaria: Celnicy udaremnili przemyt 137 kg heroiny

Kolejne przejęcie dużej ilości heroiny.

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl, PAP

Odsłony

1799
Bułgarscy celnicy udaremnili w nocy z czwartku na piątek przemyt 137 kilogramów heroiny.

Narkotyk znaleziono w podwójnej podłodze ciężarówki z turecką rejestracją, która wiozła do Niemiec pomidory i przekraczała granicę bułgarsko-rumuńską w Ruse - poinformowały władze celne Bułgarii.

Ciężarówka wjechała do Bułgarii z Turcji przez przejście w Kapitan Andrejewo, gdzie jednak ani celnicy tureccy, ani bułgarscy nie odkryli heroiny.

Przejęcie 137 kg heroiny to największa próba przemytu tego rodzaju narkotyków udaremniona przez celników bułgarskich w bieżącym roku.

nadesłał: poison(na)poison.art.pl

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Opisane we wprowadzeniu do raportu.

 

Przeżyłem podróż wgłąb siebie.

Tam i z powrotem.

 

Gdy dziś się obudziłem i chciałem podsumować moją wczorajszą przygodę, w moich myślach było tylko jedno zdanie:

 

<strong>Byłem na krańcu Wszechwymiaru, gdzie czas i materia przestały mieć jakiekolwiek znaczenie, zgniecione w papkę sensu istnienia.</strong>

 

<strong>Rozdział 1: Preludium</strong>

 

  • Katastrofa
  • Mieszanki "ziołowe"

Ciepłe majowe popołudnie nad rzeką, tuż obok jakiejś fabryki. Ja, moja ówczesna dziewczyna i przyjaciel spotkaliśmy się w celu picia piwa i palenia papierosów. A potem wyszło jak wyszło.

Prolog:

Spotkaliśmy się razem z moją ówczesna dziewczyną i przyjacielem kulturalnie napić się piwa po szkole. Nic nadzwyczajnego, zdażało się już wcześneij. W trakcie dziewczyna  zaproponowała że może zapalimy sobie coś fajnego. Naturalnie się zgodziliśmy bo dlaczego by nie, więc po jakimś czasie poszła do od jakiegoś kumpla i wróciła z paleniem. Powiedział jej że może być lekko halycunogenne.

 

Doświadczenie:

  • Mieszanki "ziołowe"
  • Powój hawajski
  • Powoje
  • Retrospekcja
  • Szałwia Wieszcza

Zmienne.

Moja "przygoda" z dragami potoczyła się dość szybko. Zaraz po
pierwszych próbach z marihuaną, z braku środków i nadmiaru dostępu do
informacji (ukłony w stronę hajpa, choć nie tylko) swoją fascynację
skierowałem na szersze tory. Najpierw sięgnęłem po gałkę
muszkatołową(po pierwszej wątpliwej próbie, kolejne przyniosły
zaskoczenie) i gaz zapalniczkowy, następnie DXM i powój błękitny -
ipomoea violacea. Był to dość specyficzny okres mojego życia, żeby nie
powiedzieć trudny. Ostatnia gimnazjalna, ja dotychczas "grzeczny"

  • Bromo-DragonFLY
  • Etanol (alkohol)

Wiek: 22 lata