Białoruś: 56-letni Polak skazany na 14 lat łagru w sprawie o narkotyki

Na Białorusi obywatel Polski został skazany na 14 lat pozbawienia wolności. Sąd w miejscowości Kamieniec w obwodzie brzeskim uznał, że przewoził on narkotyki.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Interia Fakty

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła,

Odsłony

577

Na Białorusi obywatel Polski został skazany na 14 lat pozbawienia wolności. Sąd w miejscowości Kamieniec w obwodzie brzeskim uznał, że przewoził on narkotyki.

Agencja prasowa "BiełaPAN" poinformowała, że 56-letni obywatel Polski został zatrzymany 6 czerwca ubiegłego roku w pobliżu miasteczka Wysokaje, niedaleko od granicy z Polską. Miał on próbować sprzedać 303 tabletki "ecstasy". Wcześniej miał je wwieźć na terytorium Białorusi.

Sąd w Kamieńcu, na wczorajszym procesie, uznał, że Polak dopuścił się bezprawnego obrotu szczególnie niebezpiecznymi środkami psychotropowymi. Skazał go na 14 lat pobytu w kolonii karnej o wzmocnionym rygorze i konfiskatę majątku. Agencja prasowa pisze, że obywatel Polski na procesie nie przyznał się do winy i odmówił składania zeznań.

Wyrok jest nieprawomocny i może zostać zaskarżony do sądu wyższej instancji.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Witam, chciałbym się podzielić moim średnio-przyjemnym aczkolwiek niesamowitym spotkaniem ze sqn\'em. A więc:


Doświadczenie:



  • MJ [kilka razy, w tym jeden bad-trip],

  • Alkohol [dużooo]...


Set & settings:



  • Wakacje, rowerowa wycieczka do lasu,

  • Okolica dobrze znana (daleko od domu),

  • Ciepło i pochmurnie,

  • Marihuana
  • Powoje

Doświadczenie

Alkohol, nikotyna (oba porzucone w diabły), marihuana nie zliczę ile razy, haszysz ostatnio kilkukrotnie, raz smart shiva

Set & Setting

  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Metoksetamina
  • Pozytywne przeżycie

Ogólne nastawienie jak najbardziej pozytywne oraz ekscytacja przed spontanicznym tripem. Setting nie wyglądał już tak kolorowo - komplet domowników w mieszkaniu, aczkolwiek z racji względnie późnej pory jedynie siostra pozostała na posterunku.

 Główna akcja miała miejsce w nocy z 22 na 23 sierpnia. Dzień minął mi na mniej lub bardziej udanych przygotowaniach do kampanii wrześniowej. Po nauce odczułem potrzebę relaksu, więc szybka mobilizacja i ekipa na wieczorne piwko zmontowana. Po wypiciu i spaleniu blanta powoli każdy udaje się do domu. Ja nie czuję się do końca ukontentowany, więc postanawiam wprowadzić w życie plan dysocjacyjnego tripa. Podczas drogi do domu odczuwam ekscytacje i podniecenie porównywalne z tym z pierwszych lotów.

  • Bieluń dziędzierzawa

Cóż, właściwie to ten trip nie był w sumie wcześniej planowany, tak się jakoś złożyło, że wybrałem się z kumplem [kovens - greetz :PP ] po nasionka Ipomoea violacea do centrum handlowego [hmm `ttw dom i ogrod`].


Wyposażenie - w sumie mieliśmy ze sobą jedynie litr yerby i browara :) Tak w sumie od niechcenia zabrałem też ze sobą paczkę bielunia [datura faustousa], w sumie nie zamierzając tego wcinać.


randomness