Białoruś: 12 lat kolonii karnej za półtorej tabletki ekstazy

24-letnia mieszkanka Witebska została skazana na 12 lat więzienia gdy na lotnisku w Mińsku w jej bagażu znaleziono półtorej tabletki ekstazy.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO
łz,k

Odsłony

780

Białoruskie prawo jest niezwykle surowe dla posiadaczy narkotyków. 24-letnia mieszkanka Witebska została skazana na 12 lat więzienia gdy na lotnisku w Mińsku w jej bagażu znaleziono półtorej tabletki ekstazy.

Kobieta wracała z Cypru. Narkotyki ukryła w skarpecie. Po zatrzymaniu tłumaczyła milicjantom, że tabletki otrzymała od znajomego w nocnym klubie. Przekonywała, że nie wiedziała co to jest. Potem zaczęła zapewniać, że nieznaną jej substancję ktoś musiał podrzucić w Turcji.

24-latka została oskarżona o posiadanie narkotyków z zamiarem sprzedaży. Przed sądem częściowo przyznała się do winy, ale tłumaczyła, że nie miała zamiaru sprzedawać narkotyku.

Lek na depresję?

Prokurator nie odpuszczał i przedstawił korespondencję kobiety z Cypru, w której omawiała ze znajomą sposoby przyjmowała tabletek. Ta broniła się, że chodziło jej o sposoby walki z depresją.

Sąd nie dał wiary tym tłumaczeniom. Za przemyt przez granicę „środków psychotropowych” i nabywania ich „w celu nielegalnej sprzedaży” została skazana na 12 lat więzienia w kolonii karnej bez konfiskaty mienia.

Od ubiegłego roku na Białorusi dwukrotnie wydłużono kary więzienia za handel i używanie środków odurzających. Skazani są kierowani do instytucji penitencjarnych o zaostrzonym rygorze. Odpowiedzialnością karną zostali objęci już 14-latkowie.

Oceń treść:

Average: 5.4 (5 votes)

Komentarze

prostak z PGR-u... (niezweryfikowany)
Łukaszenko, obyś dogorywał w męczarniach w jakimś obskurnym hospicjum, bez prawa do morfiny.
Anonim (niezweryfikowany)
To dopiero pojebańce
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Substancja: 750mg/50 dropsów

Wiek/waga: 20 lat, 64 kg

Exp: DXM, tytoń, alko, kodeina, mj, hasz, "mieszanki ziołowe".

S&S: Własny pokój, w nausznikach jakiś dark ambient itp.

Czas: Wczoraj, około 21:00 dropsy były już wchłonięte, trip załadował się po ok. 25-35 minutach.

Opis:

  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Sam w domu, ciekawość głównie odczucia muzyki po nieudanym eksperymencie z mieszanką BXM. Lekkie podniecenie nadchodzącą psychodelą.

Listopadowy depresyjny wieczór. Ojciec wyszedł do pracy, a ja sam w domu po dosyć długim namyśle postanawiam wybrać się do apteki po Acodin, chyba wiadomo w jakim celu.
Początkowo miałem w siebie wrzucić 20 tabletek, jednak doszedłem do wniosku że lepiej bedzie jak opróżnię całe opakowanie, i tak zrobiłem.

 

Godziny dokładnie nie podam, ponieważ dalszy rozwój wydarzeń najzwyklej nie pozwala mi przypomnieć sobie jaka tego dnia była godzina, ale na pewno było po 19:00.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Opisane we wprowadzeniu do raportu.

 

Przeżyłem podróż wgłąb siebie.

Tam i z powrotem.

 

Gdy dziś się obudziłem i chciałem podsumować moją wczorajszą przygodę, w moich myślach było tylko jedno zdanie:

 

<strong>Byłem na krańcu Wszechwymiaru, gdzie czas i materia przestały mieć jakiekolwiek znaczenie, zgniecione w papkę sensu istnienia.</strong>

 

<strong>Rozdział 1: Preludium</strong>

 

  • Grzyby halucynogenne

W sumie nie jest to sam wlasciwy trip-report, ale raczej krótkie, fikcyjne opowiadanko, które można potraktować jako trip-report. "Szpulka" powstała z właściwych doświadczeń psychodelicznych i długich przemyśleń jakie wywarły one na subtelny umysł. Pisane na trzeźwo, ale tak, by uchwycić jak najwięcej tych najwłaściwszych doznań.