Zanim Salvia ukazała mi swoje wdzięki, musiałem się kilkakrotnie do niej przymierzyć. Właściwie około 70% jej konsumentów odczuło prawdziwa moc dopiero za drugim razem lub jeszcze później. Pierwszy raz nie był więc dla mnie niczym nadzwyczajnym - trochę poddenerwowany i podekscytowany niezbyt pewnie wciągam dym z suszonych liści, robiąc przerwy pomiędzy poszczególnymi zaciągnięciami i używając zwykłej zapalniczki w zwykłej lufce, co okazało się niedostateczne do waporyzacji.
Baron narkotykowy przemycił telefon do więzienia. Pokazał, jak wygląda życie za kratami
Mózg szajki rozprowadzającej kokainę codziennie pisał o napaściach i stosowaniu narkotyków za kratami więzienia w Wielkiej Brytanii.
Kategorie
Źródło
Grafika
Odsłony
2142Darren McCash, skazany na 46 lat więzienia za handel narkotykami, przemycił do swojej celi telefon komórkowy. Swoje więzienne życie relacjonował za pośrednictwem profilu na Facebooku. Mózg szajki rozprowadzającej kokainę codziennie pisał o napaściach i stosowaniu narkotyków za kratami więzienia w Wielkiej Brytanii. Tylko w marcu 32-letni więzień umieścił w sieci 7 filmów i kilka zdjęć m.in. to, na którym widać bibułkę, tytoń i susz konopi indyjskiej, czyli kompletny zestaw do palenia marihuany.
Jak podaje brytyjski "The Mirror", na filmach można było zobaczyć na przykład, jak więźniowie rozbierają jednego z osadzonych do naga, a następnie go biją. Mężczyzna jest pod wpływem narkotyków. Na innym widać ciosy wymierzane więźniowi, który ma związane ręce.
Na dzień przed tym jak redakcja "The Sunday Mirror" poinformowała służby więzienne o bujnym życiu skazanego barona narkotykowego, ten umieścił post o treści: Pozytywne myślenie, pozytywne wibracje, pozytywne życie.
Bardzo często chwalił się zbawiennym wpływem więziennej diety i sylwetką wypracowaną na siłowni. Ciężko ćwiczę i dużo jem - pisał w komentarzu do zdjęcia.
Naczelnik więzienia Steve Gillan komentując doniesienia, spycha winę na resort sprawiedliwości, które zredukowało etaty, ułatwiając w ten sposób skazanym dostęp do internetu, Facebooka i telefonów komórkowych.
Strażnicy więzienni są przemęczeni, a ich godziny pracy rozciągane do granic możliwości. Nie mamy możliwości ciągłego sprawdzania czy więźniowie mają telefony, bo z powodu cięć budżetowych strażników jest po prostu za mało- mówi.
McCash oraz jego kompanii z gangu zostali skazani na 46 lat więzienia w czerwcu ubiegłego roku. Podczas zatrzymania grupy przestępczej znaleziono narkotyki o czarnorynkowej wartości ponad 300 tysięcy złotych i ponad 200 tysięcy w gotówce.