Australijski przemytnik narkotyków zgładzony w Singapurze

Nguyen Tuong Van, 25-letni Australijczyk, zawisł w piątek na szubienicy w Singapurze za przemyt narkotyków.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2206

Jego sprawa wywołała spór międzynarodowy - Australijczycy, którzy od dawna nie mają kary śmierci, liczyli, że ich obywatel zostanie oszczędzony. W jego sprawie wstawiał się premier Australii John Howard, który ostrzegł w piątek, że egzekucja zapewne popsuje stosunki obu narodów.

Władze Singapuru pozostały nieugięte, a poparły je Malezja i Indonezja, które także stosują karę śmierci. Mężczyzna przemycał prawie 400 g heroiny, a za posiadanie więcej niż 15 g grozi w Singapurze śmierć.

W chwili egzekucji w Melbourne, rodzinnym mieście Nguyena, 25 razy uderzyły dzwony i odprawiono katolicką mszę. Od 2001 r. w Singapurze zgładzono 66 miejscowych i 22 cudzoziemców.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

aa (niezweryfikowany)
on byl australijczykiem? chyba tylko sie tam urodzil.
janusz (niezweryfikowany)
on byl australijczykiem? chyba tylko sie tam urodzil.
zewsząd i znikąd (niezweryfikowany)
przemycajac heroine byl swiadomy konsekwencji, zaryzykowal...
janusz (niezweryfikowany)
przemycajac heroine byl swiadomy konsekwencji, zaryzykowal...
feniks (niezweryfikowany)
przemycajac heroine byl swiadomy konsekwencji, zaryzykowal...
tragarzPuchu (niezweryfikowany)
Dobrze wiedzieć , że zawsze może być gorzej.
Alicja (niezweryfikowany)
Dobrze wiedzieć , że zawsze może być gorzej.
Globtroter (niezweryfikowany)
Widziałem dzisiaj super oferte - Sylwester w Singapurze za jedyne 4990 PeeLeNów. <br>Na drzewo z takim wypoczynkiem :P
jOHN (niezweryfikowany)
Pierdolony karaj... ZBOMBARDOWAC TYCH BARBARZYŃCÓW , WYBIĆ ICH WSZYSTKICH AARRGHHHHH !!! PRECZ Z KOMUNĄ!!
jOHN (niezweryfikowany)
Pierdolony karaj... ZBOMBARDOWAC TYCH BARBARZYŃCÓW , WYBIĆ ICH WSZYSTKICH AARRGHHHHH !!! PRECZ Z KOMUNĄ!!
Kapitan Planeta (niezweryfikowany)
No to wiemy już które kraje omijać. W życiu bym nie pomyślał, że gdzieś może być aż tak chora sytuacja prawna. Wogóle to powinno się totalnie zmienić prawo. Powinno pozwalać na WSZYSTKO tak długo, jak długo nikomu (poza sobą może) nie wyrządzasz krzywdy. Każdy ma prawo do bycia wolnym i zgodnym z sobą.
heh (niezweryfikowany)
przemycajac heroine byl swiadomy konsekwencji, zaryzykowal...
anty (niezweryfikowany)
jasne ze 400 g to duza ilosc,nie ulega watpliwosci ze to na handel,ale bez jaj <br>kara smierci...nie wiem nawet co na to napisac,brk mi slow ehhhh
henio (niezweryfikowany)
to nie chumanitarne ,nie etyczne i nie ludzkie podjescie mają w tym singapurze. Morduja legalnie czloweika bo miał substance euforyzującą ? to nie politykow, żondu i polcji sprawa . Oni tam postepują z ludzmi jak hitler
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Grzyby halucynogenne
  • Klonazepam
  • Szałwia Wieszcza
  • Zolpidem

Miejsce oraz nastawienie, którego chyba tłumaczyć nie muszę, znajduje się w reporcie.

Substancje: (zachowana kolejność) około 0.2g suszu Jej Dysocjacyjności, 3g P.Cubensis na dwie osoby, po dwa piwa na głowę, 6mg klona i 20mg zolpidemu. Ajajaj xD

Podróżnicy: ja oraz S.

Drogi NG ;)

  • LSD-25

Autor: Gwynnbleid

Uczestnicy: Ja i X

Wiek: Obaj po 22

Doświadczenie: MJ, DXM, Poppers, Kodeina, no i LSD

S&S : całkiem dobre nastawienie, polanka na odludziu

Substancja : Hoffmann z Holandii

W końcu nadszedł czas na spróbowanie tak oczekiwanego kwasa. Nigdy nie próbowałem, nie wiedziałem czego się spodziewać, jakie będą efekty no i ile LSD zawiera blotter.

Na tripa namówiłem znajomego. Nazwiemy go X.

  • Katastrofa
  • Marihuana
  • Tytoń

Set: Dobre samopoczucie z nastawieniem na rozerwanie się na mieście, względny brak zmartwień na tamtą chwilę. Setting: park miejski, godzina 20:00 , ok. 10 stopni Celsjusza.

Chce żebyście pomogli mi ustalić pewną rzecz, mianowicie mam obawy że jestem nadwrażliwy na THC. Jednak być może po prostu nie mam doświadczenia gdyż palę ekstramalnie rzadko, ilość paleń w moim życiu mogę policzyć na palcach obu rąk lub obu rąk i jednej nogi. Nie wkręcam sobie żadnej fazy, przeciwnie - zazwyczaj podchodziłem do tego z nastawieniem że "to mnie nie ruszy". Niestety za każdym razem rusza a ostatnim razem chyba było apogeum. W piątkowy wieczór wyszliśmy z kolegami rozerwać się na miasto. Przed udaniem się do pubu skoczyliśmy na skręta.

randomness