Alkohol zwiększa atrakcyjność

W powiedzeniu: "nie ma brzydkich kobiet, tylko wina czasem brak" tkwi sporo prawdy - dowodzą (całkiem serio) szkoccy naukowcy.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl / Nauka BBC news
mtz

Odsłony

3995
Badacze postanowili przetestować jego prawdziwość na 80 studentach obojga płci, w wieku 18-26 lat. Połowie z nich kazano wypić po cztery jednostki alkoholu (40 mililitrów), co odpowiada 2,5 kieliszka wina lub 2 dużym piwom. Druga połowa pozostała trzeźwa. Następnie wszystkim pokazano 120 fotografii rówieśników i polecono określić ich fizyczną atrakcyjność w skali od 1 (brzydactwo) do 7 (wysoce atrakcyjny/a). Czterdziestka podchmielonych studentów generalnie oceniła pokazywane im zdjęcia jako bardziej atrakcyjne (i to aż o 25 proc.) niż były one zdaniem ich trzeźwych koleżanek i kolegów. Co ciekawe, po paru drinkach przedstawicieli płci przeciwnej jako atrakcyjniejszych niż na trzeźwo oceniały zarówno panie, jak i panowie, a efekt "upiększenia" był podobny dla twarzy brzydkich i ładnych.

- To dlatego, że alkohol pobudza tzw. jądro półleżące (nucleus accumbens), część mózgu odpowiedzialną m.in. za określanie atrakcyjności widzianych twarzy - wyjaśnia prof. Barry Jones z katedry psychologii uniwersytetu w Glasgow, jeden z autorów badania.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

florek (niezweryfikowany)

co to za odkrycie? przeciez to wszyscy pijacy wiedza od dawna. bez jaj, to maja byc naukowcy?
hrb (niezweryfikowany)

co to za odkrycie? przeciez to wszyscy pijacy wiedza od dawna. bez jaj, to maja byc naukowcy?
ktoś (niezweryfikowany)

ha no pewnie; dlatego też jest to podstawowy składnik udanej dyskoteki - inaczej w krótkim czasie dopada cie nuda, niepewność, tudzież wstyd - czy jakoby tancerka przed tobą jest wystarczająco ładna jak na ciebie hehe..
MiMBaL (niezweryfikowany)

Nie no, to strasznie uogólniajace, gdyby pokazali im zdjęcie jednej mojej koleżanki to i 0,7 l. spirytusu by nie pomogło; połowa z tych badanych by wykorkowała na zawał, a druga połowa wyskoczyła by z kamaszy i w przestrachu stratowała się nawzajem.
klinton (niezweryfikowany)

dokladnie, parodia z takimi badaniami :). <br>
uczeń (niezweryfikowany)

rzeczywiscie nowosc to to nie jest!!!! wiadomo,ze po paru pifkach nafet przecietna laska sie wkreca..... :&gt;
doktor smierc (niezweryfikowany)

&quot;wiadomo &quot; to za malo. powszechnie na przyklad wiadomo bylo do niedawna, ze do walenia konia sie slepnie i wyrastaja wlosy na rekach. nie zostalo to potwierdzone w sposob naukowy. takie badania sa potrzebne, bo na &quot;zdrowym rozsadku &quot; lepiej sie slepo nie opierac.
Vico (niezweryfikowany)

To jest na tej zasadzie, ze im wieksza dawka alkoholu tym bardziej przytepione watpliwosci i wszelkie &quot;ale &quot;. <br>Np. podoba mi sie ta dziewczyna, &quot;ale &quot; ma zbyt koslawy nos. Wypijam kielona, drugiego, trzeciego i w miare picia kielonów to &quot;ale &quot; zaczyna zanikać. <br>Przeciwnie jest w przypadku mj, bo ona wyostrza i pozwala sie wglebic we wszelkie cechy zarówno negatywne jak i pozytywne. Alco splyca watpliwosci, wyostrza cele, przytepia i dlatego tak jest jak jest.
dAnonE (niezweryfikowany)

ha no pewnie; dlatego też jest to podstawowy składnik udanej dyskoteki - inaczej w krótkim czasie dopada cie nuda, niepewność, tudzież wstyd - czy jakoby tancerka przed tobą jest wystarczająco ładna jak na ciebie hehe..
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Set & Settings: środek października 2009r, obrzeża lasu, jakieś 200m od mojego domu (wieś), pochmurna pogoda, zapowiadało się na deszcz, ostatnie grzybienie w tym roku, oczekiwałem pięknego tripa na zakończenie sezonu

Wiek: 18 lat

Doświadczenie: Marihuana, Haszysz, łysiczka Lancetowata, Benzydamina, Kodeina, Tramadol, Dekstrometorfan, Gałka Muszkatołowa, Szałwia Wieszcza, Sałata Jadowita, Efedryna, Aviomarin, Alkohol, BZP/TFMPP.. Więcej grzechów nie pamiętam..

  • Amfetamina

zażyte środki:


- 350 - fety


- 1 gr - ziela


- 1 szt - krysztalka (LSD)


- 1 szt - XTC (Kiss)




  • Efedryna
  • Kofeina
  • Pozytywne przeżycie

Bylem przede wszystkim ciekaw, jak ten specyfik zadziała. Często chodzę kompletnie zmulony i szukałem jakiegoś remedium

Od dłuższego czasu chodziłem mocno zmulony. Zawdzięczam to zapewne siedzącemu trybowi życia typowego programisty, co na dodatek przyczyniło się do powolnego wzrostu wagi. Postanowiłem znaleźć coś, co spowoduje że będę bardziej zmotywowany, pobudzony, a przy tym sprawi że zacznę chudnąć. Wiem oczywiście o tabletkach Tussipect, ale są one obecnie na receptę i wolałem poszukać czegoś naturalnego. Na dodatek miało być to coś legalnego. Niemożliwe? Możliwe. Na dodatek efekty przerosły moje najśmielsze oczekiwania.

  • MDMA
  • Pierwszy raz

Okoliczności bardzo sprzyjające, jeden z najlepszych jak dla mnie festiwali elektronicznych w Polsce w bardzo przyjemnym mieście nad Wisłą. Piękne miejsce, świetnie wspominam, plaża, woda, pięknie podświetlony most, świetnie światła, muzyka... Zażycie było już wcześniej przemyślane i planowane, nastrój podekscytowania połączonego ze strachem (uczucie ścisku w żołądku).

Piękny ciepły, letni wieczór, duży festiwal w pięknym miejscu, docieramy z grupką znajomych na miejsce, lekko podchmielona i już dobrze upalona cieszę się jak dziecko na myśl,że przede mną piękne chwile w pięknym miejscu z piękną ekipą! Jedynie lekkie obawy przed pierwszym zażyciem MDMA czasami sprawiają, że zastanawiam się czy powinnam. (Słabe tripy znajomych, których byłam świadkiem, lęk, niepokój i przerastająca bombka z braku wiedzy na temat dawkowania). Znajomi uspokajają mnie. 

randomness