Doświadczenie: DXM, THC, Amfetamina
Set & Setting: Pozytywne nastawienie. Lekko zmęczony alkoholem wypitym dnia poprzedniego.
Substancja: DXM(30 tabletek acodinu) i THC (1,5 grama MJ)
Wiek: 18 lat
Waga: 69 kg
Aktor David Krumholtz, znany z roli elfa Bernarda w serii "Śnięty Mikołaj" ostrzega. Twierdzi, że palenie marihuany niemal go zabiło. Wszystko przez schorzenie, które wywołuje.
Aktor David Krumholtz, znany z roli elfa Bernarda w serii "Śnięty Mikołaj" ostrzega. Twierdzi, że palenie marihuany niemal go zabiło. Wszystko przez schorzenie, które wywołuje.
David Krumholtz, aktor znany z roli elfa Bernarda w serii filmów "Śnięty Mikołaj", ujawnił, że palenie marihuany niemal doprowadziło go do śmierci. W rozmowie z "Page Six" opowiedział, że po długiej przerwie wrócił do palenia, co szybko stało się codziennym nawykiem.
Krumholtz wyjaśnił, że codzienne palenie doprowadziło u niego do rozwoju zespołu hiperemezy kannabinoidowej, rzadkiego schorzenia, które powoduje powtarzające się i ciężkie wymioty u osób regularnie używających marihuany. Według Cedars-Sinai, przypadki rozwinięcia się tego zespołu u osób palących marihuanę rosną z każdym rokiem.
David Krumholtz uważa, że wzrost liczby przypadków jest spowodowany zbyt silnym działaniem współczesnej marihuany. Podkreślił, że teorii na ten temat jest wiele, choć nie wiadomo jeszcze, która z nich jest tą właściwą i prawdziwą.
Krumholtz przyznał, że podczas ataków zespołu hiperemezy kannabinoidowej doświadczał tak silnych nudności, że niemal umarł. Twierdzi, że takie stwierdzenie nie jest w tym przypadku żadną przesadą. Aktor nie ukrywa również, że schorzenie mocno odbiło się na jego sytuacji finansowej. Ma na swoim koncie sporo nieopłaconych rachunków medycznych za wizyty na izbie przyjęć spowodowane tym schorzeniem.
Krumholtz podkreśla, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy z potencjalnych zagrożeń związanych z marihuaną, ponieważ powszechnie uważa się, że jest to narkotyk, który nie zabija.
Doświadczenie: DXM, THC, Amfetamina
Set & Setting: Pozytywne nastawienie. Lekko zmęczony alkoholem wypitym dnia poprzedniego.
Substancja: DXM(30 tabletek acodinu) i THC (1,5 grama MJ)
Wiek: 18 lat
Waga: 69 kg
Set & Setting - A więc jest 28 sierpnia 2009, ciepły, lekko wietrzny dzień, od rana mam kaca po wczorajszym grillu, boli mnie lekko głowa, trochę podirytowany jestem.
Dawka/Metoda - 3 starte na pył gałki wsypane do jogurtu.
Wiek i doświadczenie - 19 lat (180cm, 90kg). Doświadczenie niemal zerowe. Alkohol (bardzo dużo, bardzo często), kilka razy kodeina (na pewno będzie więcej).
Czas trwania - Około 24h
Czas wchodzenia - 5h
Lekki strach, duża ciekawość, duże oczekiwania, duża wiara w siebie i fazę, spokojne otoczenie,
Godzina 9:30- Łykam 11 kapsułek, w których zamknąłem mieszankę imbiru i pieprzu czarnego. Obie te przyprawy mają za zadanie wzmocnić moje doznania. Kumpel (nazwijmy go Kleofas) łyka 10, ponieważ waży troszkę mniej. A przez "troszkę" rozumiem jakieś 10 kilo :) Moja waga to w chwili obecnej 88 kilogramów.
Całość popijamy sokiem z grejpfruta (ułatwia wchłanianie leków) zmieszanym z AAKG (kolejny wzmacniacz faz). Dodajemy do tego po 12 ml syropu Atussin.