Agresywni ludzie to urodzeni palacze

Osoby ze skłonnością do agresji mogą być szczególnie predysponowane do uzależnienia się od nikotyny

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

3280
Osoby ze skłonnością do agresji mogą być szczególnie predysponowane do uzależnienia się od nikotyny - wskazują wyniki naukowców z USA, które publikuje pismo "Cognitive Brain Research".

Jak tłumaczą autorzy, udało im się zaobserwować, że u osób agresywnych nikotyna bardzo wyraźnie podnosi aktywność tych obszarów mózgu, które odpowiadają za reakcje w czasie kontaktów z innymi, kontrolują procesy myślowe i zdolności planowania. U osób, które nie mają skłonności do zachowań agresywnych nie prześledzono podobnych zmian w aktywności mózgu.

Zdaniem badaczy, najnowsze wyniki mogą tłumaczyć, dlaczego niektóre osoby wydają się być urodzonymi palaczami i dlaczego u niektórych osób rzucenie nałogu wydaje się być praktycznie niemożliwe.

Do oceny cech osobowości ochotników naukowcy z Uniwersytetu Stanu Kalifornia w Irvine użyli standardowych testów psychologicznych. Następnie badanych podzielono na dwie grupy - osoby ze skłonnościami do okazywania wrogości, złości, reagujące agresją (osoby te często wykazywały też duży poziom lęku!) oraz osoby o niskim poziomie agresji.

W obydwu grupach obecne były osoby palące i niepalące. Naklejano im plastry uwalniające nikotynę w ilościach od 3,5 do 21 miligramów, bądź uwalniające związek nieaktywny. Następnie, z użyciem techniki o nazwie pozytronowa tomografia emisyjna sprawdzano, czy nikotyna wywołuje jakiekolwiek zmiany w aktywności mózgu (wyrażające się zmianami w spalaniu glukozy).

Naukowcy zaobserwowali, że u osób skłonnych do agresji, palących lub niepalących, nikotyna powodowała silny wzrost aktywności w obszarach mózgu, które m.in. odpowiadają za to jak reagujemy w kontaktach z innymi ludźmi. Były to zmiany w tzw. układzie limbicznym oraz w obszarach kory i obszarach podkorowych. U osób mało agresywnych nie zaobserwowano dużych zmian aktywności w tych obszarach mózgu.

Jak komentują badacze, ich wyniki jako pierwsze dostarczają dowodów na związek między cechami osobowości, aktywnością mózgu i skłonnością do palenia. Zdaniem prowadzącego badania prof. Stevena Potkina, fakt, że u osób skłonnych do agresji, ale niepalących, nikotyna powodowała silny wzrost aktywności mózgu, wskazuje na ich duże predyspozycje do nałogu palenia.

"Taką reakcję mózgu na nikotynę nazywamy reakcją "urodzonego palacza". Nasze wyniki wskazują więc, że jeśli masz skłonność do okazywania wrogości i agresji, masz też silne wrodzone predyspozycje do nałogu palenia, niezależnie od tego czy kiedykolwiek trzymałeś papierosa w ustach" - komentuje Potkin.

Jak dodaje badacz, wyniki jego zespołu pozwalają też zrozumieć, dlaczego niektóre palące osoby nie mają szczególnie dużych problemów z rzuceniem nałogu.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

- (niezweryfikowany)
inne badania podawały, że to nikotyna powoduje właśnie lęki i trudności w tych sytuacjach i dlatego palacze sięgają po tytoń
scr_fear (niezweryfikowany)
inne badania podawały, że to nikotyna powoduje właśnie lęki i trudności w tych sytuacjach i dlatego palacze sięgają po tytoń
Anonim (niezweryfikowany)
<p>dodaje pewności siebie, założe sie że 90% palaczy sięgnęło za dzieciaka po maryche albo za wcześnie po alkohol bo żadne z tych świństw nie jest człowiekowi do życia potrzebne ale jeden tempak drugiego namawia i tak później jest, zapalić zawsze fajnie jest, ja jak nie mam co zapalić to sie kłade na podłodze po ciemku i skulam żeby nie iść mordować, jak uzależniony od amfy narkoman, to już sie tak poprostu na czymś jedzie żeby wiecej w życiu akceptować i sie nie krzywić na wszystko, nie polecam młodym odbiorcom bo kaska z kieszeni ucieka a nikt tego nie zachwala, wszyscy teraz gadają innym że są niczym jak palą jakaś plaga zapanowała, nie ma sprawy chcecie żeby było wiecej mordeców na mieście prosze bardzo żucimy! mówie wam każdy palacz to morderca myślami, nie potrafi inaczej, takiemu to już nic nie pozostało jak sie zatruć i dajcie im spokój.</p>
oloch (niezweryfikowany)
<p>Mój kimpel był nadzwyczaj spokojny i cichy, a palił jak smok. Bo był uzalezniony. A do palenia namówiła go dziewczyna mówiąc głupi tekst, że prawdziwy mężczyzna pali&nbsp; ;)</p>
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Marihuana
  • Tripraport

majowy las, ulice Warszawy nocą

12.30, mój pokój – ja i PZ wsypujemy gorzki proszek pod język. PZ pierwszy raz zażywa jakiekolwiek psychodeliki. Po 3 minutach popijamy wodą i udajemy się na peron, by pojechać do innej miejscowości, w której znajduje się wielki las. Już w czasie krótkiej drogi na pociąg PZ zaczyna mieć pierwsze efekty. Twierdzi, że głowa dziwnie go boli. Martwię się, to nieoczekiwane. Mówi, że ledwo idzie. Zastanawiam się, czy nie powinniśmy wrócić, jednak nie zrobiliśmy tego.

  • Metoksetamina
  • Pierwszy raz

set: nastawienie pozytywne Setting: zamknięty pokój, przez cały czas dobywająca się muzyka z komputera

Rzecz działa się prawie 2 lata temu, czytałam na jakiejś stronie, że trip trwa krótko, ok. 2 godziny, więc postanowiłam wziąć w dzień, gdy rodzice byli w domu. Wiedziałam, że w czasie 2 godzin nie odwiedzą mnie w pokoju .

Dopiero po tripie dowiedziałam sie, że ten ktoś musiał kłamać albo nigdy nie brał methoksetaminy, gdyż u mnie trip trwał ok. 7 godzin, co skończyło się przyłapaniem przez rodziców. No ale teraz nie o tym.

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

okoliczności: powrót po latach do domu, niedawne wyjście z psychiatryka nastawienie: raczej pozytywne, było mi wszystko jedno, kiedy i jak się to skończy

Słowem wstępu: wyszedłem właśnie z psychiatryka, gdzie byłem, bo hmm... bo podobno mogłem umrzeć, z raczej nieistotne jakich powodów i przez różne jednostki chorobowe mojego mózgu. Bywa i tak, nieważne. W każdym razie po 3 latach liceum w innym mieście i zdanej mimo wszystko na psychotropach maturze (nie wiem jak, nie pamiętam swojej matury) wróciłem wreszcie do domu próbować chociaż trochę posklejać życie do kupy.

  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

własny pokój, czwartek w nocy, ciekawość pobudzona legendami

TripRaport napisany 12 kwietnia 2007, 19:04 na starym NG na forum Hajpa, przeniesony w zasadzie bez zmian. Dziś pewnie napisałbym go trochę inaczej, ale jako dokument archiwalny niechaj takim pozostanie.

Enjoy:)

***