86.1% kobiet zgłasza większą satysfakcję z orgazmów po zażyciu marihuany.

Marihuana od dawna jest znana ze swoich właściwości relaksacyjnych i terapeutycznych, ale najnowsze badania pokazują, że może mieć również znaczący wpływ na poprawę funkcji seksualnych u kobiet. Według badań opublikowanych w czasopiśmie „Sexual Medicine”, używanie marihuany przed seksem może pomóc kobietom doświadczającym trudności w osiąganiu orgazmu.

deadmau5

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie Fakty Konopne! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

57

Marihuana od dawna jest znana ze swoich właściwości relaksacyjnych i terapeutycznych, ale najnowsze badania pokazują, że może mieć również znaczący wpływ na poprawę funkcji seksualnych u kobiet. Według badań opublikowanych w czasopiśmie „Sexual Medicine”, używanie marihuany przed seksem może pomóc kobietom doświadczającym trudności w osiąganiu orgazmu.

DYSFUNKCJA ORGAZMICZNA U KOBIET

Dysfunkcja orgazmiczna to problem dotykający do 41% kobiet na całym świecie. Charakteryzuje się ona trudnościami w osiąganiu orgazmu mimo odpowiedniej stymulacji i podniecenia, co prowadzi do znacznego stresu i negatywnie wpływa na jakość życia oraz relacje intymne. Jest to powszechny problem, który często pozostaje nierozwiązany z powodu braku skutecznych metod leczenia.

WYNIKI NAJNOWSZYCH BADAŃ

Badanie przeprowadzone przez Suzanne Mulvehill i Jordana Tishlera objęło 387 kobiet, które używały marihuany przed seksem. Wyniki były obiecujące:

1. Częstotliwość orgazmów wzrosła o 39.8% przy używaniu marihuany. Aż 88.8% respondentek zgłosiło częstsze osiąganie orgazmu, w porównaniu do 63.3% bez jej używania.

2. Łatwość osiągania orgazmu poprawiła się o 35.4%, a tylko 7.4% kobiet miało nadal trudności w osiągnięciu orgazmu z marihuaną.

3. Satysfakcja z orgazmów niemal się podwoiła, z 86.1% kobiet zgłaszających większą satysfakcję przy używaniu marihuany.

Mechanizmy działania marihuany

Marihuana może wpływać na funkcje orgazmiczne na kilka sposobów. Teoria neuroplastyczności sugeruje, że marihuana może pomagać w nauce osiągania orgazmu przez zmiany w mózgu. Z kolei teoria dehabitualizacji wskazuje, że marihuana może zmniejszać rutynowe nawyki i zakłócenia poznawcze, które mogą być przyczyną trudności orgazmicznych.

Wpływ na zdrowie psychiczne

Badania wykazały również, że kobiety z problemami lękowymi oraz te, które przeżyły nadużycia seksualne, mogą odczuwać szczególne korzyści z używania marihuany. Marihuana może pomagać w redukcji PTSD i poprawiać jakość życia seksualnego przez zmniejszanie aktywności w obszarach mózgu odpowiedzialnych za przechowywanie traumatycznych wspomnień.

W badaniu przeprowadzonym przez University of British Columbia, aż 75% kobiet zgłosiło, że marihuana zwiększa ich wrażliwość na dotyk erotyczny i poprawia satysfakcję seksualną. Podobne wyniki uzyskali badacze z St. Louis University, gdzie 33% kobiet używających marihuany przed seksem zgłaszało wyższy poziom satysfakcji seksualnej w porównaniu do tych, które używały jej sporadycznie.

PRAKTYCZNE IMPLIKACJE I PRZYSZŁOŚĆ

Odkrycia te mogą mieć znaczące implikacje dla uznania dysfunkcji orgazmicznej jako schorzenia kwalifikującego do leczenia medyczną marihuaną. Stany takie jak Ohio, Illinois, Nowy Meksyk i Connecticut rozważają już dodanie FOD do listy kwalifikujących schorzeń​.

Suzanne Mulvehill, autorka badania, podkreśla, że uznanie dysfunkcji orgazmicznej jako schorzenia kwalifikującego do leczenia marihuaną mogłoby znacząco poprawić jakość życia wielu kobiet. „Moim długoterminowym celem jest uznanie dysfunkcji orgazmicznej jako schorzenia kwalifikującego do leczenia medyczną marihuaną w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie” – powiedziała Mulvehill​.

Mimo obiecujących wyników, potrzebne są dalsze badania, aby lepiej zrozumieć mechanizmy działania marihuany i jej długoterminowy wpływ na funkcje seksualne. Badacze planują przeprowadzenie randomizowanych kontrolowanych badań, które mogłyby potwierdzić te wstępne wyniki i pomóc w opracowaniu standardów leczenia.

Marihuana ma potencjał stać się ważnym środkiem terapeutycznym dla kobiet z trudnościami orgazmicznymi. Dalsze badania kliniczne i legislacyjne są niezbędne, aby w pełni zrozumieć jej działanie i możliwości terapeutyczne. Jeśli uda się uzyskać formalne uznanie dysfunkcji orgazmicznej jako schorzenia kwalifikującego do leczenia marihuaną, wiele kobiet może skorzystać na poprawie jakości życia seksualnego i ogólnego dobrostanu.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Katastrofa
  • Kodeina
  • Marihuana
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)

Codzienna depresja

Około rok temu miałem dwutygodniową psychozę, powstałą w wyniku codziennego ćpania (przez około 20 dni) dekstrometorfanu, kodeiny, etanolu, MDMA i marihuany. Codziennie porobiony co najmniej trzema z wymienionych, po czasie brałem to już tylko dlatego, że nie mogłem wrócić do normalności. Kodeina i MDMA już nie działały. Nagle uznałem, że muszę czym prędzej przestać. Zostawiłem więc te używki i wtedy się zaczęło...

  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Festiwal muzyczny, bardzo dużo ludzi, głośna muzyka. Nastawienie pozytywne, chęć spróbowania MDMA, brak obaw przed czymkolwiek, wyluzowanie spowodowane MJ. 2 znajomych jest razem ze mną.

Przeglądając ten portal postanowiłem napisać swojego pierwszego TR właśnie z pierwszego doświadczenia z MDMA. Wszystko zaczęło się od tego, że razem z czwórką znajomych wybraliśmy się w wakacje na bardzo duży festiwal muzyczny. Nastawieni byliśmy na ciągłą zabawe przez cały czas trwania festiwalu, a było to nie mało - bo aż 7 dni. 

 

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

okoliczności: powrót po latach do domu, niedawne wyjście z psychiatryka nastawienie: raczej pozytywne, było mi wszystko jedno, kiedy i jak się to skończy

Słowem wstępu: wyszedłem właśnie z psychiatryka, gdzie byłem, bo hmm... bo podobno mogłem umrzeć, z raczej nieistotne jakich powodów i przez różne jednostki chorobowe mojego mózgu. Bywa i tak, nieważne. W każdym razie po 3 latach liceum w innym mieście i zdanej mimo wszystko na psychotropach maturze (nie wiem jak, nie pamiętam swojej matury) wróciłem wreszcie do domu próbować chociaż trochę posklejać życie do kupy.

  • Benzydamina

Waga: 50kg (mało jak na mój wiek :| )


Wiek: 18 lat