150 zł miało załatwić sprawę

W trakcie kontroli osobistej mundurowi znaleźli heroinę. Mężczyzna, chcąc uniknąć odpowiedzialności, zaproponował funkcjonariuszom pieniądze w kwocie 150 złotych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

warszawawpigulce.pl

Odsłony

965

Policjanci z Pragi Północ zatrzymali 36-latka. W trakcie kontroli osobistej mundurowi znaleźli heroinę. Mężczyzna, chcąc uniknąć odpowiedzialności zaproponował funkcjonariuszom pieniądze w kwocie 150 złotych.

Około 10.00, w rejonie ulicy Brzeskiej, mundurowi postanowili przeprowadzić kontrolę mężczyzny, który zgodnie z ich informacją mógł posiadać narkotyki. 36-latek podczas interwencji zachowywał się bardzo nerwowo, co nie uszło uwadze funkcjonariuszy. W trakcie kontroli osobistej ujawnili przy nim dwa zawiniątka z beżowym proszkiem.

Policjanci zabezpieczyli substancję i poinformowali mężczyznę, że zostanie on zatrzymany. 36-latek w tym momencie zaproponował im pieniądze w kwocie 150 złotych, mówiąc, aby go wypuścili. Funkcjonariusz poinformował go, że w ten sposób popełnia kolejne przestępstwo, ale Paweł Ł. nie zwracał uwagi na jego słowa i ponowił swoją propozycję. Kilkanaście minut póżniej trafił do policyjnego aresztu.

Dalej jego sprawą zajęli się policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją. Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał dwa zarzuty. 36-latek jest podejrzany o posiadanie heroiny oraz o obietnicę wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom w zamian za odstąpienie przez nich od dalszych czynności służbowych. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem. Za te przestępstwa może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 7.5 (2 votes)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

Nie ma to jak dojebać helupiarza . Cwała wszystkim dobrym policjantom. Medal im się należy.
vir (niezweryfikowany)

biedny instalator :(
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

W zaciszu domowym, z ukochanym. Dobry nastrój po pracy, ciekawość co to będzie, co to będzie :)

 

Mieszkać w Niderlandach i nie skusić się na eksperymenty z kilkoma legalnymi substancjami to jak być nad wodospadem Niagara i mieć cały czas zamknięte oczy. Gdy los daje Ci okazję, trzeba choć raz przeżyć coś, czego prawdopodobnie nigdy w życiu nie zapomnisz.

 

  • Kodeina
  • Retrospekcja

Wszystko zaczęło się, gdy miałem 14 lat. Rap jako muzyka ćpunów, buntowników i degeneratów od zawsze promował narkotyki, ale to wtedy uderzyła w niego moda na purple drank. Momentalnie zaczarował mnie ten fioletowy płyn w jednorazowych kubeczkach na teledyskach. Sam wygląd tego płynu sprawił, że chciałem jak najszybciej tego spróbować.

  • 25C-NBOMe
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Nastawienie bardzo pozytywne, miałem głód psychodelicznych doświadczeń, bo minęło już kilka miesięcy od ostatniego "konkretnego" tripu. Nastrój bardzo lekki, ogólna wesołość i świadomość bycia w dobrym towarzystwie, brak poważniejszych obaw, może trochę lekkomyślne podejście. Przyjęcie głównej substancji krótko po północy w noc sylwestrową, podczas imprezy połączonej z mini-koncertem w domu znajomych. Wszystko odbywało się w jednym z dużych polskich miast. NBOMe brałem sam, wcześniej spaliłem kilka jointów z innymi ludźmi i wypiłem dwa piwa w ciągu ok. 3 godzin. Podczas tripa spaliłem kolejne kilka jointów.

Postanowiłem, że ta noc będzie wspaniała. Po prostu nie mogło być inaczej. Ostateczny plan spędzenia sylwestra ukształtował się w mojej głowie dość późno. Wiedziałem, że na pewno zafunduję sobie jakąś psychodeliczną podróż, problemem był tylko dobór środków i okoliczności. W weekend poprzedzający koniec roku zostałem zaproszony na imprezę w domu kolegi. Muzyka na żywo, dobrzy znajomi - uznałem, że to jest to!

  • DOI


DOI

Dawka: ok. 2,5 mg

Waga:63 kg

Metoda przyjęcia: Doustnie

Wcześniejsze doświadczenia z tą substancją: Brak

Set & Setting: Lekki kac po imprezie z dnia poprzedniego, dobry humor i nastawienie, pusty żołądek



Wstałem lekko skacowany. Skacowany po imprezie ziołowo-alkoholowo-tussipectowej. Nie było jednak tak źle. Przywitałem się z moją kobietą, która spała koło mnie. Umyłem oczka, ząbki i paszki.