Jestem w domu, po dość męczącym dniu, postanowiłem spróbować czegoś nowego. Pierwszy raz biorę coś z apteki.
22:02 — 105mg kodeiny.
22:35 — 45mg kodeiny.
Tabletki „Thiocodin” 1 sztuka — 15mg. (łącznie 10 sztuk).
W trakcie kontroli osobistej mundurowi znaleźli heroinę. Mężczyzna, chcąc uniknąć odpowiedzialności, zaproponował funkcjonariuszom pieniądze w kwocie 150 złotych.
Policjanci z Pragi Północ zatrzymali 36-latka. W trakcie kontroli osobistej mundurowi znaleźli heroinę. Mężczyzna, chcąc uniknąć odpowiedzialności zaproponował funkcjonariuszom pieniądze w kwocie 150 złotych.
Około 10.00, w rejonie ulicy Brzeskiej, mundurowi postanowili przeprowadzić kontrolę mężczyzny, który zgodnie z ich informacją mógł posiadać narkotyki. 36-latek podczas interwencji zachowywał się bardzo nerwowo, co nie uszło uwadze funkcjonariuszy. W trakcie kontroli osobistej ujawnili przy nim dwa zawiniątka z beżowym proszkiem.
Policjanci zabezpieczyli substancję i poinformowali mężczyznę, że zostanie on zatrzymany. 36-latek w tym momencie zaproponował im pieniądze w kwocie 150 złotych, mówiąc, aby go wypuścili. Funkcjonariusz poinformował go, że w ten sposób popełnia kolejne przestępstwo, ale Paweł Ł. nie zwracał uwagi na jego słowa i ponowił swoją propozycję. Kilkanaście minut póżniej trafił do policyjnego aresztu.
Dalej jego sprawą zajęli się policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją. Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał dwa zarzuty. 36-latek jest podejrzany o posiadanie heroiny oraz o obietnicę wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom w zamian za odstąpienie przez nich od dalszych czynności służbowych. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem. Za te przestępstwa może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Sam w pokoju, oczekiwałem stanu podobnego do upojenia alkoholowego. Nic mnie nie rozpraszało, było miło, spokojnie, muzyczka.
Jestem w domu, po dość męczącym dniu, postanowiłem spróbować czegoś nowego. Pierwszy raz biorę coś z apteki.
22:02 — 105mg kodeiny.
22:35 — 45mg kodeiny.
Tabletki „Thiocodin” 1 sztuka — 15mg. (łącznie 10 sztuk).
Zjadłem 26 . 06. 2004 30 par suszonych Psilocybe semilanceata. Oto opis jeszcze dziwniejszego tripu od delfinów.Nie można zaliczyc go do "bad trip". Gadałem z kimś w myślach. Ten ktoś pokazał mi moje zachowanie . Byłem z nim i obserwowalem siebie w roznych sytuacjach ,ktore mialy miejsce w moim zyciu.Bylem jako osoba postronna ,widzialem jak się kłuce, jaki jestem w stosunku do innych.
Start :
Wieczor zapowiadal sie mily i spokojny, ksiezyc na niebie jasno swiecil i "nadszedl czas aby dotknac nieznanego"
.... to znaczy moze lekko znanego / ale z cala pewnoscia byl to moj 1-szy kwasik i zdecydowalem
dobrze sie nastawic do niego ...
Byla pelnia, poswiata ksiezycowa dawala jasne i wyrazne swiatlo, chociaz wokol "zaroweczki nocnej"
piekne swiatlo sie rozpraszalo dajac naprawde niesamowity efekt lekko rozmytej bialej poswiaty.
Otoczenie :
Pozytywny nastrój, jesienny wieczór, sam w swoim pokoju.
Słowem wstępu, poznawaniem działania różnorakich substancji psychoaktywnych, zainteresowałem się między 6 klasą, a pierwszą gimnazjum. Poznawaniem świata i podważaniem wszystkich jego reguł, według własnej woli, dużo wcześniej. Pierwszy dżosz wleciał koło 13 roku życia, pierwsze kaszlaki rok później, a 3 lata później, zainteresowałem się chodzeniem na praktytki z badań nad stymulantami w domach znajomych. I mimo, że wtedy wyglądało to jak najlepszy dla mnie okres, to była to zgubna droga. Nie powiem że na dno, bo w szerszej perspektywie kurewsko na szczyt (chociaż jeszcze do niego daleko).
Komentarze