Metamfetamina pewnie wielu z was jest tylko znana z breaking bad, poza tym nie mieliście z nią do czynienia. Nie było wam dane zobaczyć jej w postaci fizycznej i ja także do niedawna byłem jednym z was. Jak można wywnioskować z moich trip reportów, często bywałem hospitalizowany na oddziałach psychiatrycznych. „Dizepam nie na własne życzenie" został napisany również w niedalekiej przeszłości, gdy piszę ten trip report, to przebywam nadal w szpitalu psychiatrycznym, zażywając metamfetamine.
- Klonazepam
- Metamfetamina
- Pozytywne przeżycie
Nastawienie: duża ekscytacja, chęć do sprawdzenia nowej w moim życiu substancji, otoczenie: szpital psychiatryczny.
- Grzyby Psylocybinowe
- Przeżycie mistyczne
Kolejne z moich co trzymiesięcznych spotkań z grzybami. Dobre nastawienie, pozałatwiane sprawy, noc, żadnych obowiązków na kolejny dzień.
Budzę się rano i patrzę na otwarty na stole zeszyt. Leży na nim długopis i widnieje kilka zapisków:
Dziś niedziela miłosierdzia. Przecież miłosierny jesteś każdego dnia. Bądź miłościw mnie grzesznemu, choć nie czuję, żebym był siedliskiem zła. Cztery i pół gram kubańskiej wrzucone w lemon teka.
- LSD-25
- Marihuana
- MDMA
- MDMA (Ecstasy)
- Tripraport
Glasgow
Błękitne pigułki szkotów nie zawiodły. Pierwsza uderzyła standardowo po upływie godziny bez trzydziestu minut. Euforia rozpływała się po naszych ciałach. Świat nabrał przyjemnego kontrastu, intensywniejsze kolory są atutem w pokrytej ciemnością przestrzeni klubu. Dobrze mi.

