Lider Kirgijskiej opozycji aresztowany w Polsce

Przywódca kirgijskiej opozycji, który został aresztowany w środę w Polsce za próbę przemytu heroiny, został zwolniony z aresztu i wraca do swojego kraju. Liderzy polityczni Kirgistanu ogłosili dziś, iż aresztowanie w Polsce Kirgiskiego lidera opozycji podejrzanego o próbę przemytu narkotyków, było „wielką pomyłką”.

slu

Kategorie

Odsłony

1572
Przywódca kirgijskiej opozycji, który został aresztowany w środę w Polsce za próbę przemytu heroiny, został zwolniony z aresztu i wraca do swojego kraju. Liderzy polityczni Kirgistanu ogłosili dziś, iż aresztowanie w Polsce Kirgiskiego lidera opozycji podejrzanego o próbę przemytu narkotyków, było „wielką pomyłką”. Omurbek Tekebajew został zatrzymany w Środę po tym jak z delegacją parlamentarną Kirgistanu przyleciał do Polski z Turcji. Tekebayev, który podróżował na paszporcie dyplomatycznym w swoim bagażu miał drewnianą rosyjską lalkę matroszkę w której znajdowała się heroina” "[Prezydent Kurmanbek] Bakijew powiedział, iż incydent z Tekebajewem był wielką pomyłką i dał mi instrukcję, abym prowadził dochodzenie w jego imieniu," powiedział Marat Sultanov, mówca parlamentarny. Premier Felix Kulov powiedział w Piątek, iż jest przekonany o niewinności Tekebajewa. "Stał się on ofiarą czyjejś brudnej prowokacji”, powiedział. Zwolennicy Tekebajewa ogłosiłi w czwartek, iż prowokację tą przygotowały władze. Kirgijski parlament w ten czwartek przeprowadził specjalną sesję parlamentu. Korespondent RIA Novosti donosi iż podczas niej zaprezentowano nagrania z kamer z lotniska Bishkek Manas. Film pokazuje jak bagaże Tekebajewa zostają odseparowane od bagaży innych, a następnie gdzieś zabrane na 14 minut. Opozycja zapowiada, iż jest gotowa rozpocząć masowy protest aby wesprzeć ich przywódce. „W grę wchodzą pikiety, wiece, a nawet strajk głodowy”, mówi lider ruchu opozycyjnego. Po ponad 24 godzinach, Tekebajew został zwolniony z aresztu przez sąd okręgowy. Sąd uzasadniał swoją decyzję tym, iż na matroszce nie było odcisków palcy Tekebajewa, a cała sprawę uznał za prowokację. Na podstawie RIA Novosti

Komentarze

Znawca tematu i... (niezweryfikowany)
Dla mnie oczywistym jest fakt,że miał to na własny użytek.Po pierwsze dyplomata nie kompromitowałby się byle jakim przemytem po drugie sam by nie przewoził aby sprzedac.Kilkaset gram to wielkie gówno.Dowodzi to tylko tego ,ze wiele osób grzeje i nikt o tym nie wie.
slu
a mi sie przypomina akcja polskiej lewicowej mlodziezowki, wyslali poslom woreczki z suszem roslinnym i karteczka 'teraz jest pan przestepca', ku przestrodze
Anonim (niezweryfikowany)
Dobre.
Anonim (niezweryfikowany)
tez sie czepiaja dziadka, ktory lubi sobie przygrzac troche :/ . przemyt, zaraz potem bedzie ze handel dalej ze szefu mafii narkotykowej... eeh paranoja.
Anonim (niezweryfikowany)
A pamiętecie tego posła którego naćpali u nas w sejmie :-) Co skakał jak kangur. Wie ktoś może co mu zaserwowano ? To był dzień, w którym interesowałem się bardzo polityką :-)
Chest (niezweryfikowany)
Starszy człowiek, poza tym czy on ćpa? dokonuje zapewne iniekcji profilaktycznie. Lepiej zapobiegać niż leczyć Z tym politykiem to pewnie Janowski? z nim to było tak, że sądził, że metaamfetamina to zabawka i się zabawił kangur hahaha
Anonim (niezweryfikowany)
Anonim (niezweryfikowany)
Co oni chcą tutaj pokazać, łapią kolesia który siedzi sobie na ławce, przeszukują go bez żadnych podejżeń co do winy, wyciągają worek i może na nim nie być nie tylko odcisku ale nawet pyłku, jeśli jest w nim zioło to dostaje po dupie bo było w _JEGO_ kieszeni, a koleś w bagażu sobie trzyma klilkaset gram hery i się nie przejmuje czy go złapią czy nie? I tak nic mu nie grozi...
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

jesienny wieczór ze znajomymi, w domu i w mieście, trzeźwy przewodnik.

Jesień 1996 – to były czasy! Papierek załatwił mi Marcin, mój kumpel z liceum – po prostu wszedł do pierwszej lepszej szulerni przy Piotrkowskiej i wróciwszy po chwili, nie kryjąc się specjalnie, wręczył mi dilerkę z kartonikiem. W akademiku czekał na mnie Witek, znajomy mojej dziewczyny oraz Luke, doświadczony podróżnik, który miał nas (samemu będąc trzeźwym) prowadzić w pierwszą podróż. Podkreślam jeszcze raz – był to jeden kartonik, więc wszystko co stało się potem było efektem działania połowy dawki!

  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

- bardzo pozytywne nastawienie, ukrywałem uśmiech podczas kupowania - miejscówka to mój pokój, jedyne źródło światła to ekran laptopa

Piątkowe wyjście ze znajomymi dobiega końca. Dosyć pijany idę w kierunku domu, jest nieznośnie zimno i w dodatku leje deszcz. Nagle do głowy wpada mi genialny pomysł - zahaczę o całodobową aptekę i sobie polatam - pomyślałem. Tak też zrobiłem, w nocnym kupiłem jeszcze 2 litrowy sok grejpfrutowy i całkiem przemoczony wróciłem do domu. Na klatce schodowej przytulam grzejnik aby odzyskać czucie w palcach, połykam pięć tabletek i zapijam kilkoma dużymi łykami soku. Po wejściu do domu wycieram włosy i wypijam jeszcze dwie szklanki soku. Troszkę przetrzeźwiałem na tym zimnie.

  • Grzyby halucynogenne


.


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


.


jesli kiedys napisze z tego trip report, to znaczy, ze wszystko


poszlo na


marne...

  • Dekstrometorfan

Witam. Jestem nowy na forum i chcę napisać mój pierwszy TR. Ćpam DXM od grudnia 2008 roku. Krótko: Byłem w szpitalu 30 grudnia. Miałem wtedy kompletny odlot. 10 września byłem drugi raz w szpitalu, a potem trafiłem do Ośrodka Nadzieja w Bielsku-Białej. Miałem tam siedzieć do 18 miesięcy. Siedziałem 2, bo wyrzucili mnie stamtąd za złe zachowanie.. Wróciłem do szkoły. Kasę na DXM biorę ze sprzedawania książek. Nie mam już skąd brać kasy. Może znajde jeszcze jakieś sposoby na zdobycie kochanego DXM. Wczorajszy odlot był chyba najlepszy jaki miałem.