Kamera wypatrzyła, jak zażywał narkotyki

frodo

Kategorie

Odsłony

907
30- letni Dariusz M. sądził, że jeśli ukryje się w budce telefonicznej, nikt nie dostrzeże, co tam robi. Nie przewidział jednak, że jest obserwowany przez kamery miejskiego monitoringu. To dzięki nim policjanci tak szybko mogli zainterweniować i zatrzymać mężczyznę, który miał przy sobie heroinę. Teraz grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności. Dochodziła godzina 23:30, kiedy policjanci z Pragi Południe zostali skierowani przez operatora na skrzyżowanie ulic Targowej i Alei Zielenieckiej. W tej właśnie okolicy, operator kamer miejskiego monitoringu dostrzegł, jak młody człowiek wszedł do budki telefonicznej i „coś” tam palił. Zdaniem pracownika monitoringu tajemnicze „coś” to na pewno nie był papieros. Istniało podejrzenie, że mogły to być środki odurzające. Funkcjonariusze usłyszeli w radiostacji szczegółowy opis wyglądu mężczyzny i udali się we wskazane miejsce. Kiedy tam dotarli, w budce telefonicznej nikogo już nie było. Policjanci nie poprzestali jednak tylko na sprawdzeniu wszystkich budek telefonicznych. Skontrolowali również pobliski teren. Po chwili na przystanku tramwajowym dostrzegli młodego człowieka odpowiadającego rysopisowi sprawcy. Mężczyzna został przez patrolowców wylegitymowany. Przez cały czas trwania interwencji kontakt z 30-letnim Dariuszem M. był w dużym stopniu utrudniony. Wykazywał on zdenerwowanie, był wyraźnie rozkojarzony, jakby nadpobudliwy, nie potrafił jasno i konkretnie odpowiadać na pytania mundurowych. Funkcjonariusze bardzo szybko odkryli powód takiego właśnie zachowania. Odpowiedź znajdowała się w kieszeni kurtki, gdzie Dariusz M. ukrył zawiniątko z folii aluminiowej z brunatnym proszkiem. Towar został zabezpieczony, a mężczyzna zatrzymany przez stróżów prawa. W komendzie przy ulicy Grenadierów technicy kryminalistyki zbadali znalezioną substancję. Test wskazał, że jest to heroina. Ilość narkotyku nie była znaczna, ponieważ, rzeczywiście mężczyzna wcześniej go zażył. Jednak w świetle prawa waga i ilość nie mają tu znaczenia, liczy się fakt posiadania środków odurzających. Podobnie nie pomaga i nie usprawiedliwia nikogo jakże częste tłumaczenie, „że posiada środki odurzające na własny użytek”. Nie istnieje takie pojęcie, jak „własny użytek” jako okoliczność wykluczająca odpowiedzialność karną. PRZYPOMINAMY! Posiadanie każdej, nawet najmniejszej ilości narkotyków jest w Polsce zabronione i karalne! Zatrzymany mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie, dziś w sekcji dochodzeniowo-śledczej policjanci przedstawią mu zarzut. Grozi mu do 3 lat więzienia. KSP, 4 czerwca 2008 [G2:1472 n=1 size=80 class=right frame=dots album_frame=dots]

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
Ale przestępca z niego, heh co to za pojebane realia. A w tym samym czasie na ulicy dalej ktoś wyrwał torebkę bezbronnej kobiecie, jednak bez trudu uciekł bo dzielni policjanci byli zajęci narkomanem, niesamowicie szkodliwą dla społeczeństwa jednostką...heh
Anonim (niezweryfikowany)
CHwała Wam Dzielni Policjanci
ELO (niezweryfikowany)
ELEGANCKO ZE ZGARNELI HELUPA, DZIEN POZNIEJ TEN NARKOMANSKI SMIEC WYRWAL BY KOBIECIE TOREBKE ZEBY MIEC NA TO SCIERWO, LUDZIE PALCIE ZIOLO ! NA RESZTE SZKODA ZDROWIA PSYCHICZNEGO I FIZYCZNEGO.
Anonim (niezweryfikowany)
kurwa to jest wlasnie polskie prawo !!! czy oni jeszcze na to nie wpadli ze dla narkomana nie ma nic gorszego niz pobyt w pierdlu ?! takim ludziom raczej przydala by sie pomoc, jakas terapia a nie 3-letni pobyt w pudle gdzie sie jeszcze bardziej chlopak stoczy...
Anonim (niezweryfikowany)
"Policjanci nie poprzestali jednak tylko na sprawdzeniu wszystkich budek telefonicznych." to taka moda nowa? :D a co do postu to nie elegancko tylko chujowo kolego bo jezeli chcesz zajarac to chcialbys bez przypalu, tak jak on by chcial bez przypalu. jak krzyczymy o wolnosci wyboru to nie myslmy o tym co my bysmy chcieli ale tez o tym co chce ktos czego ty nie akceptujesz. ja po kablach nie napierdalam i nie chce a na palenie siuwaksu szkoda juz mojego zdrowia psychicznego, kazdy ma inna miare kropka
Darek (niezweryfikowany)
Znowu kapitan As i jego dzielny szeregowiec uratowali świat przed złem, a po pracy przepełnieni poczuciem dobrze spełnionego obowiązku poszli do baru na wódkę.
dajmon (niezweryfikowany)
"PRZYPOMINAMY! Posiadanie każdej, nawet najmniejszej ilości narkotyków jest w Polsce zabronione i karalne!" No właśnie podobno nie.
paw (niezweryfikowany)
Jest parę, co są legalne.
Anonim (niezweryfikowany)
heroina to scierwo, ale jak lapia za trawe to jest akurat lipa, dla mnie temat jest lepszy od np. wodki
nieee (niezweryfikowany)
Jednego goscia w budce zobaczą, podjadą, zamkną. Zdymy w środku miasta nie widzą, nie podjadą, nie zamkną. To jest umiejetność selekcjonowania danych i kolejkowanie :P.
Zajawki z NeuroGroove
  • Ruta stepowa

Zmielone nasiona ruty stepowej (Peganum harmala) zalać trzykrotną

iloscią 3% roztworu kwasu octowego (30g/dm3). Nasiona pęcznieją formując

zbitą masę która odsącza się po 2-3 dniach naciągania, i jeszcze raz

zalewa rozcieńczonym kw. octowym, tym razem dwukrotną iloscią. Nasiona

należy dokładnie rozgnieść w roztworze a nastepnie odsączyć i wycisnąć.




  • Benzydamina

To nasze drugie spotkanie z Benzydamina,mamy po 2 saszetki

Tantum Rosa na glowe(czyli po 1.gramie)
zakupione wczoraj w

aptece :P Obie wazymy po okolo 60kg. Raport Piszemy na

biezaco.Do Tantum zakupilysmy cole bo z nia smak jest troszke

mniej obrzydliwy ale ogolnie to najgorsze co w zyciu

probowalysmy.Ogolnie smak nie do wytrzymania,przy pierwszym

lyku mozna sie zniechecic.

  • Grzyby halucynogenne

Zastanawiam się trochę nad sensem pisania tego trip-reportu ale

postaram się spróbować coś sklecić z tego co mi w głowie zostało,

trochę dziwnie się czuje bo fakt faktem większość tripu to moje

własne, wyjątkowo osobiste przemyślenia którymi raczej nie mam ochoty

się dzielić, podejdę wiec do tematu bardziej -technicznie- i

przedstawię z tego co zapamiętałem trochę rzeczy które działy się

niejako na zewnątrz mnie a działo się aż za dużo.

  • Katastrofa
  • Mieszanki "ziołowe"

Tak naprawdę to była moja pierwsza substancja psychoaktywna jaką w życiu zażyłem..Szczerze to nastawienie miałem na śmiechawę itp, a nie wiedziałem nawet ile ta substancja trzyma, jaki ma skład i co powoduje..

Bardzo długo się namyślałem czy opisać ten trip, a wydarzył się on bardzo bardzo dawno, widać po doświadczeniu... Dodam że mało z tego pamiętam, ale i tak zostanie to ze mną do końca życia.

Południe: Ja, kumpel B, kumpel M. Załatwiłem 13zł i chciałem skonsumować pierwszego dopalacza i mieć pierwszą porządną fazę... Kumpel M mówił, że poskładam się tym w uj bo przedtem paliłem tylko siejkę i w ogóle nie mam expa. Nie słuchałem go, ale on miał 18 lat, więc kupił nam owy dopalacz ,,konkret'' i dał radę, żebyśmy nie palili tego od razu na dwóch, bo źle może się stać..

randomness