Dziennik: Prezydent USA? Lepiej ćpun niż Murzyn

slu

Kategorie

Odsłony

1627

Już lepiej, żeby palił marihuanę, niż żeby był Murzynem. A już na pewno nie kobietą - tak młodzi Amerykanie widzą kandydata na dobrego przywódcę USA. Większości amerykańskiej młodzieży nie przeszkadza "popalanie trawki", ale absolutnie nie głosowaliby na kogoś, kto bierze twarde narkotyki. [G2:1077 class=left]

Jaką wadę byłbyś skłonny zaakceptować u twojego prezydenta - takie pytanie postawił Amerykanom w wieku 18-29 lat "New York Times". I dowiedział się, że młodzież wolałaby widzieć na fotelu prezydenta raczej kogoś takiego jak Bill Clinton, który przyznał się do popalania kiedyś trawki (a co z niezależnym kandydatem przyznającym się do palenia, burmistrzem Nowego Jorku - Michaelem Bloombergiem? - przypis hyperreal.info), niż polityka w typie jego żony Hillary czy jej konkurenta, czarnoskórego Baracka Obamy (który też przyznał się do popalania trawki i w przeciwieństwie do Clintona, także do zaciągania się nią, a nawet używania kokainy w młodości - przypis hyperreal.info ). Tylko 28 procent spośród pytanych zdecydowanie odrzuciłoby kandydata, który jest amatorem marihuany. Aż 68 procent nie miałoby nic przeciwko głosowaniu właśnie na niego. Niemal dokładnie odwrotnie głosy rozkładają się, jeśli chodzi o twarde narkotyki. Kokainista byłby skreślony dla 74 proc. pytanych. Gdyby młodzi wyborcy mieliby wskazać, czy wolą na stanowisku prezydenta kobietę, czy Murzyna, wybraliby tego drugiego. Choć co trzeci ankietowany na pewno nie zagłosuje na czarnoskórego kandydata. Wygląda jednak na to, że Amerykanie będą świadkami starcia właśnie kobiety i Murzyna - przynajmniej na początku. Kobieta - Hillary Clinton i Murzyn - Barack Obama starają się o nominację Partii Demokratycznej. Jeżeli decydować mieliby tylko najmłodsi wyborcy tej partii, w szranki o prezydenturę stanąłby czarnoskóry senator z Illinois. Źródło: Dziennik.pl


[G2:707 class=left]

Nowelizacja LPR skierowana do prac w sejmowych komisjach.

Nie zwlekaj, poprzyj naszą petycję!

Zażądaj wysłuchania publicznego! Podpisz petycję!!!

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
Tyle lat już ze sobą wspólnie żyją na równych prawach a dla nich ciągle ma różnice kolor skóry?
:/ (niezweryfikowany)
Tyle lat juz ze soba wspolnie zyja na nierownych prawach a dla nich ciagle ma roznice plec? John Lennon nie mial racji: kobieta nie jest Murzynem swiata, ona jak widac po preferencjach wyborczych Amerykanow, jest w tyle za Murzynami. I dziwic sie feministkom, ze probuja zmienic ten chory system.
Anonim (niezweryfikowany)
A my staramy się nie być gorsi :).
Anonim (niezweryfikowany)
Kurwa sami rasiści, powinni ich zajebać wszystkich !!
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • bieluń
  • DXM
  • Grzyby
  • LSD
  • Marihuana
  • MDMA
  • Retrospekcja

"Uszy"

Marzę o czapce w kształcie króliczych uszu. Kupuje się ją w "Sklepie z Czapkami w Kształcie Króliczych Uszu".Sam sklep ma kształt czapki w kształcie króliczych uszu.W "Sklepie z Czapkami w Kształcie Króliczych Uszu" siedzi za ladą szczupły,dziwny chłop w białej koszuli,okularkach i czapce w kształcie króliczych uszu. Za nim wiszą czapki w kształcie króliczych uszu.Do sklepu wchodzą ludzie w czapkach w kształcie psich uszu. Wychodzą w czapkach w kształcie króliczych uszu. Czapki w kształcie psich uszu były modne w tamtym sezonie..

  • DMT
  • Ketamina
  • Przeżycie mistyczne

Burzliwy okres w moim życiu, nawrót depresji (tej z serii - nie wychodzę z łóżka, nie myję się, nie chodzę do pracy). Noc, łóżko, obok kobieta i pies.

Lata temu, chyba już dziesięć, miałem swoje pierwsze psychodeliczne tripy. Grzyby, trufle, kaktusy, kwasy... wiadomo. Dotarłem do sedna materii, odkryłem miłość, wieczność i zaburzenia psychotyczne, które niesamowicie utrudniały mi życie.

 

Chociaż patrząc na to z dzisiejszej perspektywy (czytaj: po doświadczeniu, które mam zamiar ci przybliżyć) byłem zbyt niedojrzały i zadufany w sobie, żeby to zrozumieć, częściowo przynajmniej. Byłem pewien, że psychodeliki tylko głaszczą cię po główce, a wszystko to - to naćpanie.

 

  • Szałwia Wieszcza

łąka, spokojna miejscówka z dala od ludzi, dobre nastawienie, odpowiednia muza ;>

19.10.2008

Niedziela, jesienne, szare popołudnie. Jak co dzień, od pewnego czasu udaję się na popołudniowy spacer celem zajebania się gdzieś w plenerze, ot taka moja ziołolecznicza terapia. Dzisiaj urozmaiciłem menu i wziąłem ze sobą dość pokaźny worek suszu szałwii wieszczej. Snickers, coś do picia, zapalniczka, dobra muzyka na uszy i już mogę wyruszać w swój własny zielony świat. W drodze na wcześniej zaplanowaną miejscówkę spaliłem nabitkę mj, szło się miło i gładko mimo iż było kurewsko pod górę.

  • Dekstrometorfan

S&S: Jeden z leniwych grudniowych dni spędzonych w moim pokoju.Nastawienie jak najbardziej pozytywne.

Dawkowanie: 900mg przyjęte w dość szybkim czasie.

Wiek i doświadczenie: lat 20.Mj,hash,benzydamina,kodeina,amfetamina,dxm,kot itp

randomness