Moc Salvii

by anonimiusz

Anonim

Kategorie

Odsłony

6750

hey


załadowałem bonga


zapaliłem. zwykła zapalniczką.


chmura


jeb do balona, bo się dymi na maxa...

kolejny buch

trzeci buch poszedł bez zapalniczki bo nie mogłem utrzymać.... po czwartym wyleciał mi balon wydając dziwne nieokreślone dźwieki, w każdym razie to coś do mnie mówiło co mam robić. powtarzało się w kółko, jakieś \'chodź z nami\' schizowe czy coś. udało mi się odłożyć faję i zgasić światło...chyba. położyłem się i wchodziłem TAM. czułem powoli jak całe moje ciało wlatuje do tunelu ale niestety świadomość dała górę. powoli wlatywałem ale ciągle coś mnie budziło. powiedziałem coś do innych i z powrotem lecę, ale świadomość nie pozwalala mi wejść tam do końca. przy ostatniej próbie zostały mi w rzeczywistości tylko nogi. dźwięki z balona wciąż gadały, ale kumałem, że to były jakieś dźwięki z rzeczywistości gdy zapadałem w sen zapętlone, tylko nie mogłem skojarzyć co. skojarzyłem że balon. pamiętam, że wstawałem. wyłączałem lampę i włączałem następną. coś jeszcze mówiłem kumplom. bałem się, że już nie wrócę, że się wyciszam tak jakbym miał zaraz umrzeć i się cofałem. salvia na początku mówiła mi w loopie co mam robić, a w późniejszej fazie to było jakoś inaczej, ale jak powracała mi świadomość, to miałem wrażenie, że już nie mam szansy tam wrócić. teraz wiem, że przeszkadzało mi moje ciało w zaśnięciu, spocone nogi itp. wtedy nie wiedziałem, ale postanowiłem walić to wszystko no i zwaliłem sobie konia ;) coś niesamowitego. całe ciało, ruch, mięśnie, wszystko salviowo do mnie docierało.

w trakcie pomyślałem o tym, że robię wbrew salvii (sobie) i już nie będę mógł tu wrócić, że zostałem wyrzucony z tego świata i wtedy miałem wizję zamkniętych trzaśniętych drzwi i takie wielkie dowidzenia. byłem strasznie tym wszystkim przerażony, otumaniony.

po kilku próbach zaśnięcia zdecydowałem jednak na dobre zapalić światło, wywietrzyć w pokoju.

teraz się zastanawiam gdzie jest balon, myślałem, że go odłożyłem :). roztrzęsienie przechodzi w miarę pisania. nie wiedziałem co robić, co chwila zmieniałem zdanie.


generalnie to co zobaczyłem to straszny koszmar, straszna schiza która dość często wokół mnie krąży, głosy itp.
jestem pieprzonym schizofrenikiem! !
aaaaaaaa
ale będzie ok. muszę tylko być bardziej ostrożny...i słuchać swojego
zdrowego rozsądku! haa


pozdrawiam ;)

i nie wiem. idę spać.


WALIĆ DRUGI ! (GBL, nikotyna) !

GBL TO SYF !!!!!!



aa!


jeszcze mnie trzyma ta salvia :)



dobranocki :)


Komentarze

KG (niezweryfikowany)

kalwy TR, szkoda, ze zalega w najciemniejszym kacie NG, wypadalo by go odswierzyc- przykleic na strone glowna czy coś....

Sillverr (niezweryfikowany)
świadomość (niezweryfikowany)

jak w tytule.

musicie mieć bardzo nudne życie.
do zrzygania.
pozdrawiam:)

hehe... "auauauu...alee jaaazdaaa ".heh.
żałosne.

kodiusz (niezweryfikowany)
Wszystkich zainteresowanych suszem Salvii Divinorum zapraszam pod numer gg - 2827690 Cena zależnie od ilości - do uzgodnienia.
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Substancja: cannabis (1/3grama pachnącej, naturalnej marihuany).

W&N (Wystrój I Nastrój): początki jesiennej chandry gdzieś na bezdrożach.

Doświadczenie: cannabis, łysiczka lancetowata, chloroform, salvia i kilka innych dziwnych substancji.

Podobno "Polacy są tak agresywni, dlatego, że nie ma słońca" - coś w tym jest bo ilekroć przychodzi jesień nachodzi mnie wielka chandra. Co roku coraz mocniej czuję, że kolejnej zimy w naszym klimacie nie przetrzymam.

  • Amfetamina

Doswiadczenie, ktore opisze jest moim najmocnieszym przezyciem zwiazanym z Amph. Wczesniej wciagalem pare razy, ale fazka byla lajtowa i nie zarywalem nocy. Kilka dni temu poczulem prawdziwa moc tego bialego proszku, ktorym teraz ze wszech miar gardze.

  • Marihuana

nazwa substancji: DXM + marihuana



poziom doświadczenia użytkownika: szósty raz DXM; inne doświadczone: marihuana, LSD, feta, ecstasy, grzyby; mniej ważne mieszaniny prochów "uppers, downers, screamers, laughers" etc.



dawka, metoda zażycia: 25-30 tabl (aha, moja waga: 65kg), doustnie rzecz jasna, 5tabl co 5-10min (co gwarantuje brak zwrotów) + KONIECZNIE trzeba dopalić - o czym niżej.



set & setting:: mieszkanie, knajpa, potem plener; intencje? nieskrępowana zabawa jak po niczym.

  • Amfetamina
  • MDMA (Ecstasy)
  • Mefedron
  • Miks
  • Odrzucone TR

"Ryzyk fizyk. "

Witam,

randomness