T=0. Wrzucam na wagę 18mg tryptaminy, połykam, popijam. Wchodzę pod prysznic.
by Marek D.
Nazwa substancji: DXM
Doświadczenie(MJ od lat kilku, LSD, grzybki, pseudoefedryna, Białe, wilec-nasiona)
Set&settings: dobry humorek ale nudzi mi sie, na dworze pienkna pogoda
Wczoraj nudziło mi się okropnie, miałem ochote na cos mocniejszego, ale załatwienie kwasa bez dojść jest prawie niemożliwe, a grzybów nie ma o tej porze roku. Na hyperreal przeczytalem o tajemniczym legalnym psychodelkiu DXM. Bez namysłu udalem sie do apteki.
17:00 zjadam pierwsze 10 sztuk Acodinu
18:00 juz nic nie zostało - razem zjadlem 30 sztuk x 15 mg =
450mg, waże 80 kg. co daje 5,63 mg/kg masy ciała.
Pierwsze uderzenie poczułem gdy poszedłem piętro niżej pożyczyć bilet od kolezanki. Idąc po schodach zauwazylem że grawitacja jest jakas dziwna, gdy rozmawialem z kolezanką nie moglem sie powstrzymac od śmiechu, czułem się wystrzałowo, trochę kołysało na boki, ale to mi nie przeszkadzalo. U kumpeli leciala jakas muzyka - cos chill out'owego czulem jak muzyka przeplywa przeze mnie zacząłem tanczyc bylo wspaniale.
Jak jechalem tramwajem bylo ciezko wkrecilo mi sie cos jak po kwasie w tlumie, troszke lękowe i przytlaczajace, ale dalo sie przezyc. Przyjechalem do kumpla i nawrot jazdy smiechowej, totalna euforia; tancze, skacze - jest zajebiscie. Poszlismy razem do Marketu Astry tam bylo dopiero mnie pokrecilo.
godz 22:30 wracam do akademika DXM dalej mnie wiezie. Próbowalem poczytac ksiazke, ale sie nie dalo nie moglem skupic wzroku, ale za to muzyka brzmiala fenomenalnie, Dzisiaj jest 08 maja 2003, dzien następny, wstalem czulem sie rzeźko, zadnej zwaly rankiem; i wiecie co, czuje ze DXM dalej mnie wiezie. Zaraz ide na zajęcia i powiem wam, ze to jest Wypas zajebista jazda za 5,70 zl. Jazda w moim przypadku byla pozytywna troche grzybowa chwilami kwasowa ale to bardzo dalekie od tego czego doswiadczalem na grzybach czy kwasie zajebista sprawa.
Holenderskie, sobotnie popołudnie, wróciłem do mieszkania po 6 godzinach pracy, całkiem zdolny fizycznie i dobrze nastawiony, aby poznać 4-Aco-DMT. Moj wspólokator przyprowadził ziomka z miasta, który tak jak ja lubi odmienne stany świadomości, więc chłopakom zrobiłem po 40mg metoksetaminy, a sam...
T=0. Wrzucam na wagę 18mg tryptaminy, połykam, popijam. Wchodzę pod prysznic.
Bezpieczne mieszkanie studenckie, pewność że nikt mi nie będzie przeszkadzał, w mieszkaniu tylko dwójka zaufanych przyjaciół, którzy zajmowali się swoimi sprawami, zero szans na jakiekolwiek problemy, chęć przeżycia kolejnego psychodelicznego tripu.
Zakupiłem kilka tygodni temu kilka kartoników nasączonych 25-C NBOMe od koleżanki, najpierw spożyłem po jednym ze znajomymi, a jeden sobie zostawiłem na samotny trip, który odbyłem dwa tygodnie później i właśnie on jest tematem tego tripraportu.
Wstępu słów kilka
A więc nadszedł czas aby skrobnąć kilka słów od siebie. Tematem (jak zapewne się można domyślić) będzie kodeina, bliski krewniak morfiny (cały czas zastanawiam się jak bliski). Niech to TR będzie dla was czymś, co być może skłoni do przemyśleń.
Letnie popołudnie, wolny, wakacyjny dzień, świetny nastrój i bliscy mi ludzie. Spore podniecenie, optymizm i radość na myśl o upragnionym tripie. Nasze cztery ściany, znajome osiedle i miasto, wszystko w stu procentach pozytywnie.
Podobno ciężko teraz znaleźć podobiznę Hofmanna na rowerku, ale po kilku miesiącach prób spontanicznie wyszło w końcu na nasze. Nasi nowi znajomi akurat wyszli z inicjatywą po tym, jak wspomniałem o naszych próbach znalezienia czegoś ciekawego daleko poza szarą strefą, no i tak oto staliśmy się posiadaczami dwóch listków - dokładnie z tego słynnego blottera.
Komentarze
pojebalo was wszystkich, nie uwazam ze ludzie ktorzy to wzieli sa zli, uwazam ze hyperreal niepotrzebnie pisze o tym gownie,
nie zdelegalizuja tego bo koncerny farmacji maja pieniadze i lobbing, ale to gowno to cale dxm i nie pierdolcie hyperreal site for freedom bo ludzie mlodzi normalni sie nudza zagladaja na hypcia i zazywaja to psychozotworcze gowno. wezcie puknijcie sie autorzy hypcia w glowe i wyrzuccie info o tym specyfiku zeby mlodzi nie psuli sobie tym psychy, HUMANIZM slyszeliscie to slowo ? znacie jego znaczenie ? jestescie nimi ? czy skurwysynami ? bo producenci tego gowna sa jebanymi materialistami i zalezy im tylko na hajsie
wiecie dobrze o tym ze gdyby nie ta cala site for freedom to 80% ludzi ktorzy tego probowali albo sie uzaleznili nie brali by tego
i nie pierdolcie takich glupot "my tylko informujemy " poprostu badzcie ludzmi
pojebalo was wszystkich, nie uwazam ze ludzie ktorzy to wzieli sa zli, uwazam ze hyperreal niepotrzebnie pisze o tym gownie,
nie zdelegalizuja tego bo koncerny farmacji maja pieniadze i lobbing, ale to gowno to cale dxm i nie pierdolcie hyperreal site for freedom bo ludzie mlodzi normalni sie nudza zagladaja na hypcia i zazywaja to psychozotworcze gowno. wezcie puknijcie sie autorzy hypcia w glowe i wyrzuccie info o tym specyfiku zeby mlodzi nie psuli sobie tym psychy, HUMANIZM slyszeliscie to slowo ? znacie jego znaczenie ? jestescie nimi ? czy skurwysynami ? bo producenci tego gowna sa jebanymi materialistami i zalezy im tylko na hajsie
wiecie dobrze o tym ze gdyby nie ta cala site for freedom to 80% ludzi ktorzy tego probowali albo sie uzaleznili nie brali by tego
i nie pierdolcie takich glupot "my tylko informujemy " poprostu badzcie ludzmi
pojebalo was wszystkich, nie uwazam ze ludzie ktorzy to wzieli sa zli, uwazam ze hyperreal niepotrzebnie pisze o tym gownie,
nie zdelegalizuja tego bo koncerny farmacji maja pieniadze i lobbing, ale to gowno to cale dxm i nie pierdolcie hyperreal site for freedom bo ludzie mlodzi normalni sie nudza zagladaja na hypcia i zazywaja to psychozotworcze gowno. wezcie puknijcie sie autorzy hypcia w glowe i wyrzuccie info o tym specyfiku zeby mlodzi nie psuli sobie tym psychy, HUMANIZM slyszeliscie to slowo ? znacie jego znaczenie ? jestescie nimi ? czy skurwysynami ? bo producenci tego gowna sa jebanymi materialistami i zalezy im tylko na hajsie
wiecie dobrze o tym ze gdyby nie ta cala site for freedom to 80% ludzi ktorzy tego probowali albo sie uzaleznili nie brali by tego
i nie pierdolcie takich glupot "my tylko informujemy " poprostu badzcie ludzmi
pojebalo was wszystkich, nie uwazam ze ludzie ktorzy to wzieli sa zli, uwazam ze hyperreal niepotrzebnie pisze o tym gownie,
nie zdelegalizuja tego bo koncerny farmacji maja pieniadze i lobbing, ale to gowno to cale dxm i nie pierdolcie hyperreal site for freedom bo ludzie mlodzi normalni sie nudza zagladaja na hypcia i zazywaja to psychozotworcze gowno. wezcie puknijcie sie autorzy hypcia w glowe i wyrzuccie info o tym specyfiku zeby mlodzi nie psuli sobie tym psychy, HUMANIZM slyszeliscie to slowo ? znacie jego znaczenie ? jestescie nimi ? czy skurwysynami ? bo producenci tego gowna sa jebanymi materialistami i zalezy im tylko na hajsie
wiecie dobrze o tym ze gdyby nie ta cala site for freedom to 80% ludzi ktorzy tego probowali albo sie uzaleznili nie brali by tego
i nie pierdolcie takich glupot "my tylko informujemy " poprostu badzcie ludzmi
pojebalo was wszystkich, nie uwazam ze ludzie ktorzy to wzieli sa zli, uwazam ze hyperreal niepotrzebnie pisze o tym gownie,
nie zdelegalizuja tego bo koncerny farmacji maja pieniadze i lobbing, ale to gowno to cale dxm i nie pierdolcie hyperreal site for freedom bo ludzie mlodzi normalni sie nudza zagladaja na hypcia i zazywaja to psychozotworcze gowno. wezcie puknijcie sie autorzy hypcia w glowe i wyrzuccie info o tym specyfiku zeby mlodzi nie psuli sobie tym psychy, HUMANIZM slyszeliscie to slowo ? znacie jego znaczenie ? jestescie nimi ? czy skurwysynami ? bo producenci tego gowna sa jebanymi materialistami i zalezy im tylko na hajsie
wiecie dobrze o tym ze gdyby nie ta cala site for freedom to 80% ludzi ktorzy tego probowali albo sie uzaleznili nie brali by tego
i nie pierdolcie takich glupot "my tylko informujemy " poprostu badzcie ludzmi
Przepraszam Cię bardzo ale mam takie niejasne wrażenie, że ludzie piszący trip raporty mają znacznie więcej inteligencji, (a już na pewno posługują się o wiele lepszą polszczyzną), niż Ty. Dla mnie rachunek jest prosty - jeśli chce się coś brać - i tak się weźmie, wcale nie potrzeba do tego takich stronek. Za to dzięki chęci tych ludzi do dzielenia się z innymi swoimi wrażeniami, zmniejsza się prawdopodobieństwo, że ktoś przedawkuje ze względu na dobranie złej dawki. Nie wszyscy robią to "profesjonalnie", zdarzają się, przepraszam za określenie, jełopy, które chcą tylko pochwalić się, "jaki to zaje... trip był i jaki to ja cały nie jestem zaje...,że tyle zapodałem" ale tak naprawdę większość z nich podaje bardzo rzetelne i konkrentne informacje na temat stanu, w jakim się znaleźli, po spożyciu określonej dawki (często podane, co ważne, w mg/kg m.c.). Wielki szacunek. Dziękuję wszystkim piszącym trip raporty.....Pozdrawiam. Iza
Jebie po czaszcze równo, kłopoty z pamięcią, lęki, no i szybko wzrasta tolerancja, nie wspominając już o zjechanej wątrobie. Ciesze się, że się zatrzymałem zanim nie wpierdoliłem się za głęboko. A też się cieszyłem, że tussi można kupić za parę zeta i się nafazować, tylko potem zaczynają się schody. W moim przypadku objawy były takie, że ide sobie ulicą i nagle łapie mnie totalna drętwota, coś jakbym miał nagle zemdleć. Tak było oczywiście na zejściu (niby są łagodne ale długofalowe działanie potrafi dać w kość) bo na fazce było git - mrowienie w główce, dobry humorek itp. Ja od dłuższego czasu nic nie biorę, a moja filozofia jest taka: lepiej czuć się 3 dni normalnie, niż 1 dzień fajnie, a dwa dni hujowo.
Ale oczywiście każdy woli co innego. Tylko potem niem użalajcie się nad sobą jak wam zacznie się robić w życiu depresyjnie...
pamientajcie aby przed jedzen iem dxm najesc sie czegos z witaminą b12 poniewaz dxm ja wyplukuje z mozgu!!!
PS radze nie przekraczac dawki 450mg bo moze byc nieciekawie.