Marihuana zalegalizowana jako lek w Finlandii

13.12.2006 Finlandia po raz pierwszy w historii przyznała choremu prawo do nabycia na receptę leku przeciwbólowego opartego na marihuanie. Fińska agencja lekowa podkreśliła jednak, że jej decyzja nie oznacza żadnego rozluźnienia ścisłego zakazu używania tzw. miękkich narkotyków, a w przyszłości będzie rozpatrywać osobno każdy medyczny wniosek tego typu.

agquarx

Kategorie

Odsłony

1983
13.12.2006 Finlandia po raz pierwszy w historii przyznała choremu prawo do nabycia na receptę leku przeciwbólowego opartego na marihuanie. Fińska agencja lekowa podkreśliła jednak, że jej decyzja nie oznacza żadnego rozluźnienia ścisłego zakazu używania tzw. miękkich narkotyków, a w przyszłości będzie rozpatrywać osobno każdy medyczny wniosek tego typu. Recepta na środek o nazwie Bedrocan, sprowadzany z Holandii, została przyznana mężczyźnie cierpiącemu na przewlekły ból. W oficjalnym komunikacie nie ujawniono na co chorował, zasłaniając się tajemnicą lekarską. Marihuana jest już przepisywane pacjentom w Kanadzie, Wielkiej Brytanii i Holandii, m.in. osobom cierpiącym na stwardnienie rozsiane. "To pierwsza prośba i pierwsza autoryzacja tego typu w Finlandii," mówi Erkki Palva z fińskiej agencji lekowej. "Ale nie zamierzamy z tego uczynić stałej zasady. Będziemy rozpatrywać oddzielnie każdy przypadek," dodał. Finlandia ma jedne z najostrzejszych przepisów antynarkotykowych w Unii Europejskiej i jeden z najniższych odsetków nadużyć marihuany. Osobom używającym marihuany grozi do dwóch lat więzienia.

Komentarze

Armageddon (niezweryfikowany)
No cóż - u nas kary są ostrzejsze a "nadużywanie" marihuany stale rośnie w tempie zawodowym nie mówiąc już o zwyczajnym paleniu sobie na imprezkach czy w knajpce..
boru (niezweryfikowany)
A moze znalezc kogos w polsce, jakiegos chorego, ktoremu nic nie pomaga i zwija sie z bolu i pomoc mu w uzyskaniu pozwolenia na uzywanie jakiegos leku z MJ? to bylby precedens - duzy krok
agquarx
[quote=boru]A moze znalezc kogos w polsce, jakiegos chorego, ktoremu nic nie pomaga i zwija sie z bolu i pomoc mu w uzyskaniu pozwolenia na uzywanie jakiegos leku z MJ? to bylby precedens - duzy krok[/quote] Proszę bardzo - morze możliwości natychmiast znalazło dla Ciebie taką osobę - na imię ma Krystyna i jest moją mamą, chorą na raka. Fenantyl bierze już w największych dawkach i ma okropne efekty uboczne, a nie może leczyć się lekami opartymi na konopiach, które tych efektów ubocznych nie powodują w ogóle i na dodatek mają właściwości bezpośrednio spowalniające przebieg choroby. Nie może się leczyć lekami, które by jej pomogły, zamiast czynić z jej życia coś co piekłem nie nazwiemy tylko dlatego, że fenantyl to jednak najsilniejszy znany opiat-środek przeciwbólowy - ale sami wiecie jakie skutki uboczne wynikają z chronicznego używania dużych dawek opiatów - kto oglądał "Trainspotting" ten wie, że to co tam jest takie śmieszne, wcale nie jest takie zabawne jak się to ma codziennie i na codzień. I już nic na to nie pomaga poza magią faeries i innymi czarami marami, abracadabra, hokus pokus. Moja siostra natomiast ma astmę i nie może sprowadzić jedynego działającego dobrze dla niej leku, bo polskie prawo wymaga podpisu lekarza zaświadczającego, że środek nie ma właściwości psychoaktywnych, a wszystkie leki przeciwastmatyczne z definicji muszą mieć działanie psychoaktywne (choćby było śladowe). I niech mi się ktoś zdziwi, że ja (moim problemem jest między innymi endogenna depresja) jestem fanatycznym bojownikiem przeciwko oddziałom Wojny z Narkomanami zwanej pod nazwą kodową "War on Drugs" czyli absurdalna "Wojna przeciwko Lekom". Takie coś po prostu nie ma prawa do istnienia i my zamierzamy temu czemuś odebrać życie, czyli zabić tą pieprzoną wojnę. Zgodnie z maksymą "Make love, NOT war". Zrobimy operację "NOT" (negacji logicznej) na pojęciu z klasy "war" czyli wojen. Ten typ wojny jest wyjątkowo niedobry dla Sieci, a my lubimy Sieć dozgonną miłością.
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Pozytywne przeżycie

Dobry humor, lekka obawa przed nową substancją.

Trip na którejś z tryptamin planowałem od dłuższego czasu, ale przedłużająca się sesja egzaminacyjna spowodowała odkładanie go w czasie. Już zdążyłem porzucić ten pomysł, ale mimo to zakupiłem kapsułkę 10mg z "prorokiem". Ku mojemu zaskoczeniu i zadowoleniu, w otrzymanej przesyłce były dwie :)

Otwierało to zupełnie nowe możliwości, ale dalej nie byłem pewien, kiedy je spożyć, myślałem nad którymś z kolei weekendem.

  • Marihuana

  • Benzydamina

Set & Setting :

Pora roku – wiosna, 15 kwietnia

Lokacje – dom, miasto, las

Nastrój – świetny, delikatna niepewność

Cel – spełnienie swojej narkotykowej „ambicji” - doznanie halucynacji

Dawkowanie:

Dawka – 2g Benzydaminy

Waga – 90kg

Wiek: 17 lat

Doświadczenie : Dekstrometorfan, Benzydamina, Thc

  • Marihuana
  • Powoje

Doświadczenie

Alkohol, nikotyna (oba porzucone w diabły), marihuana nie zliczę ile razy, haszysz ostatnio kilkukrotnie, raz smart shiva

Set & Setting

randomness