Magazyn mozguf.

a.

Kategorie

Odsłony

743
Oto jaka wspaniała reklama zaatakowała waszego wiernego i jedynego oddanego narreatora podczas relaksacyjnej intoksynacji na przedtelewizyjnej kanapie. Oto adresik, braciszkowie i siostrzyczki moje ukochane. Całość, niestety, po angielsku. Wierze jednak, ze i z tym sobie poradzicie. Całusy. Kocham was. Prosto w pupcie. http://www.brainwarehouse.tv

Komentarze

Clay (niezweryfikowany)
This is fckn sick. Czyli, że w UK zniesiono prawo posiadania \>0,5 g ? Czy to narazie plan ustawy?
Anonim (niezweryfikowany)
nie to poprostu ktoś reklamuje produkty które podobno :D pomagają pozbyć sie negatywnych skutków palenia np. zespołu amotywacyjnego, paranoi :P itd....
Anonim (niezweryfikowany)
tylko ciagle nei wiem jak to sie używa :P bo ja bym, sobie kupil, bo coraz czesciej staro sie czuje po paleniu...
Anonim (niezweryfikowany)
Nie mówię o stronie główne, bo to jest dla mnie oczywiste. Chodzi mi o link `talk to frank`, a konkretnie na info znajdujące się na stronie . Znajomi w UK zapewniali mnie, że posiadanie \>0,5 g jest legal, a tu widzę co innego. Sad ;/
a.
ale nie ganiaja, a nawet jak juz wpadniesz, to ci zabiora, poucza i puszcza. no, chyba, ze nie :-) -- a.
Zajawki z NeuroGroove
  • Morfina
  • Tripraport

duszny, czerwcowy wieczór; ja i mój partner, bardzo w sobie zakochani i bardzo szczęśliwi; w swoim mieszkaniu

Niewiele moich odlotów utrwaliło się w mojej pamięci - było ich tak wiele, były moją codziennościa i rzadko przychodziło mi do głowy szczegółowe zapamiętywanie ich. Ale jedna noc na zawsze pozostanie w moim sercu. Pamiętam wszystko dokładnie, chociaż minął już rok, kolejny zmarnowany prochami rok. Są jednak dni szczególnie, a ten był jednym z nich. Ze mną była moja miłość, czerwiec i... morfina.

  • Inne
  • Tripraport

Sam w pokoju na łóżku

Heksik przyszedł pocztą jako jedna 10cio gramowa bryła, teraz w dilerkach, poprzedzielany u znajomego dilera na wadze po 1g, co teoretycznie miało mi ułatwić kontrolę nad przyjmowaniem oraz w razie wtopy zminimalizować straty (przy okazji ostatniego zamówienia okolo 7-8g poszło się jebać do kosza przez wkurwionego na moje schizy Ojca :d). Wyglądało to tak, że przy sobie miałem jedną saszetę a reszta siedziała w lodówie zakopana w pakerskim pudrze.

  • Marihuana

Opowieść o człowieku, który jadł haszysz



...i wtedy podjęła , "Tej nocy , panie mój, chciałabym Tobie opowiedzieć

historię którą usłyszałam. Tę i inne o ludziach oszalałych z żądzy których

serca miłość napełniła chorobą. "O nie" powiedział władca " Wolę

posłuchać bajek które uradują moje serce i odpędzą troski". "Z

przyjemnością" odrzekła Szecherezada.