Benedykt XVI honorowym kiperem wina

a.

Kategorie

Odsłony

929
Benedykt XVI został honorowym kiperem wina czyli specjalistą oceniającym jakość tego trunku. Tytuł ten przyznało papieżowi stowarzyszenie sommelierów (sommelier - znawca, doradca w zakresie wina) z Rzymu. 19 kwietnia 2005 r., tuż po wyborze na konklawe, Benedykt XVI zwracając się do wiernych po raz pierwszy jako biskup Rzymu powiedział o sobie, że jest "prostym, skromnym pracownikiem Winnicy Pańskiej". Przyznając mu tytuł honorowego kipera stowarzyszenie zwróciło uwagę na symboliczny i kulturowy walor wina w historii chrześcijaństwa. Tymczasem sam Benedykt XVI uchodzi za niemal całkowitego abstynenta. Agencja ANSA podkreśla jednak, że wielu papieży było wielbicielami i znawcami dobrego wina. Był nim między innymi Paweł III ( 1534-1559). Miał on swego kipera, z którym razem testował dziesiątki gatunków win, dobieranych w zależności od pory dnia i roku. PAP

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
ćpun jeden
Marek W. (niezweryfikowany)
Twoja morda zjebany skądinąd śmierdzący koński naplecie...
Marek W. (niezweryfikowany)
Twoja morda zjebany skądinąd śmierdzący koński naplecie...
alek (niezweryfikowany)
jedym slowem katolicy alkoholicy
Anonim (niezweryfikowany)
czlowiek spozywający alkohol to cpun :D
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

usty dom, własny pokój, wielkie lóżko i słuchawki z mrocznym industrialem na uszach. Wspaniały nastrój po zdanym egzaminie.

T = godzina przyjęcia DXM

T+0
Łykam 5 tabletek co ok minutę, zapijając dużą ilością wody.
Gdy łykam ostatnia porcję, wybieram się na pocztę wysłaą paczkę.

T+0:30
Na poczcie mała kolejka, ale wreszcie udało mi się nadać paczkę i wracam do domu.
Mam głupie wrażenie, że ludzie się na mnie patrzą, a chodnik wydaje się być lekko wykręcony.
Jakby ktoś wykręcił go względem ziemii o 10-15 stopni.
Czuję lekkie swędzienie na głowie, które co raz przeskakuje na inne części ciała.

  • Efedryna

Od pewnego czasu eksperymentuję z różnymi substancjami narkotykopodobnymi.

Pośród mych działań najbardziej oryginalne (i może nawet śmieszne) było

palenie herbaty, czy liścia laurowego z fifku. Oczywiście do obu

`przysmaków` już na pewno nie powrócę i szczerze nie polecam komukolwiek

tych specyfików.



  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

Mnóstwo praktycznie nieznajomych ludzi wokół mnie, chęć przeżycia czegoś pozytywnego.

 

  • MDMA (Ecstasy)