Z-drugs – substancje wykazujące powinowactwo do receptora benzodiazepinowego, nie dzielące jednak podobieństwa strukturalnego z benzodiazepinami. Przykłady to zolpidem, lub zopiklon.
ODPOWIEDZ
Posty: 5139 • Strona 124 z 514
  • 420 / 2 / 0
Istnieje. W moim przypadku zolpidem prawie calkowicie przestaje dzialac po mniej wiecej miesiecznym ciagu na jakims benzo w dawkach wiekszych niz terapeutyczne.
  • 47 / / 0
Witam.

Dostałem od pani doktor Zolpic 10 mg na kłopoty z zasypianiem, które faktycznie mam po zakończonym ciągu z kanna. Zasadniczo nie jestem fanem tego rodzaju fazy, ale zamierzałem sprawdzić też działanie psychoaktywne tego leku.

O 23.30 zjadłem pierwszą tabletkę. Nie doszukałem się informacji, ile to ma wchodzić, jedynie ulotka mówi, że "szybko". Po 10-15 minutach przy braku jakichkolwiek efektów wziąłem drugą.

Siedzę przy kompie, rozmawiam z kumplem, nic się nie dzieje. Jedynie czas jakby przyspieszył - godzina zleciała bardzo szybko. W międzyczasie wyszedłem na fajkę i poszedłem się przejść "dookoła bloku". Zauważyłem w ciemności parę powidoków, ale nic wielkiego. Odległe jasne obiekty (lampy, okna) zacząłem widzieć podwójnie (w sumie dziwne to jest; podwójne widzenie znam z DXM-a, ale przy nim widzi się tak samo podwójnie wszystko w polu widzenia). Wkurwiony brakiem jakiegokolwiek ciekawszego działania, pokruszyłem kolejne dwie tabletki i dla odmiany wciągnąłem do nosa. Ta dawka to już chyba w ogóle nic nie podziałała. Ostatecznie jest po trzeciej, siedzę sobie trzeźwiutki jak świnia (wszystko widzę już też normalnie). I najgorsze, że w ogóle mi się nie chce spać, a jednak liczyłem na ten lek jako usypiacz.

I co, w aptekach trefny towar sprzedają?,,,
Szukam chłopaka ;]
  • 420 / 2 / 0
To kolejna typowa cecha zolpidemu - wydaje Ci sie ze siedzisz trzezwiutki jak swinia, ale tak nie jest. Ja mam podobnie, przykladowo biore jakies benzo, wypijam kilka piw, i jak to po takim miksie jest ogolny luz, lekko kreci sie w glowie. Potem wciagam zolpidem i momentalnie calkowicie trzezwieje, jakbym nic nie pil i nie bral benzo. Tyle ze ta poczatkowa chwilowa trzezwosc to najczesciej ostatnie co pamietam, a kolejnego dnia okazuje sie ze robilem jeszcze wiele innych "ciekawych" rzeczy podczas tej nocy. Sen tez na pewno przyjdzie, takze poczekaj do jutra, zobacz czy bedziesz w stanie sobie przypomniec co dzialo sie przed zasnieciem i czy np w blistrze nie brakuje kilku kolejnych tabletek z zolpi.
  • 251 / 1 / 0
Święte słowa. Ja postanowiłem dodać to ścierwo do załadowanego wcześniej deiksemu (450 mg) - tylko 5mg! Następnie pamiętam, jak poszedłem kupić wódkę.
Pobudka rano. Na szczęście brak żadnych strat czy zniszczeń. Ale nigdy więcej w tej konfiguracji!

Wódki na szczęście zdążyłem wypić tylko jakąś setkę i padłem. Szczegóły opowiadała mi moja dziewczyna i było to bardzo zabawne. Podobno byłem bardzo komunikatywny, lecz nie miałem sił utrzymać się na nogach.

Edit
Kurwa, czytam wcześniejsze posty i wciąż się napalam na pozostałe tabletki, które schowałem na później.... Na razie nie mam warunków, by je brać, choć mam cholerną ochotę.
Uwaga! Użytkownik mrBottom nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1931 / 317 / 0
JFK pisze:
Czy zauważyliście jakieś jakościowe różnice w działaniu zolpidemu między jego odmianami t.z.n czy np oryginalny zolpic działa tak samo jak najtańszy Xentic czy Onirex?
Ja próbowałem tylko najtańszych odpowiedników więc ciężko mi o porównanie.
1. Nie ma odmian :wall:
2. Jest różnica pomiędzy odpowiednikami w stosunkach ilościowych wypełniaczy.
Uwaga! Użytkownik GG Allin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2878 / 21 / 0
Dziwne, bo pamiętam że im dłużej brałem rekreacyjnie, tym więcej z dnia poprzedniego pamiętałem. A dawki były większe (no bo tolerancja). Ale już się w to od miesięcy nie bawię.
No w połączeniu z alko, to faktycznie czarna dziura prawie zawsze.
Ostatnio zmieniony 20 grudnia 2011 przez idontknow, łącznie zmieniany 1 raz.
And I guess that I just don't know.
*                       *                      *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
  • 580 / 4 / 0
Onirex jest ok połowę tańszy od Stilnoxu.
Jestem królem zolpidemu. Zjadłem 5 tabletek na raz, a potem, twierdzac, że nie działa, dojadłem 10.
Zrzygałem się do kubka, z kubka na dywan a potem na drugi dzień chciałem umrzeć ale mi się nie udało.
  • 1425 / 80 / 0
Ja jak kiedyś jadłem zolpidem to prawie zawsze w ciagu nocy zjadałem dużo więcej niż chciałem..najpierw szły 2-3 tabsy..potem na zupełnej nieświadomce reszta.. raz nawet zjadłem w ciągu nocy całą paczkę hehe.. ostre halo miałem chyba do 10-11 rano i jak się okazało trochę lunatykowałem , nie dotykam już więcej tego..
  • 562 / 29 / 0
Dosyć ciekawa substancja do używania rekreacyjnego,ale na sen przynajmniej jak dla mnie niezbyt się nadaje. Zasnęłam bez problemu tylko za pierwszym razem po okołu pół godziny. Jednym z pierwszych odczutych efektów była miękkość podłogi pod moimi nogami, lekko zaburzona równowaga i znaczna poprawa humoru połączona z przemożną chęcią snu. Była to wtedy jedna tabletka Sanvalu.
Następnym razem wzięłam dwie tabletki. Smutek który wtedy czułam uległ całkowitej likwidacji, zrobiło się przyjemnie, miękko, i bezpiecznie. Ta przyjemność skojarzyła mi się z jakimś "brudnym ciepłem" ale nie potrafię tego jasno wytłumaczyć.

Stałym elementem pojawiającym się każdorazowo po zażyciu było m. in : zubożenie dźwięków ( muzyka brzmiała dla mnie tępo), cieplejsze kolory i rozmazane kształty, zadowolenie,wrażenie śmieszności, znieczulenie, miękkość, niesamowite obrazy pod zamkniętymi oczyma, przekształcanie się oglądanych przedmiotów w inne, poza tym każda twarz ludzka na fazie wydawała mi się brzydka,i przypominała surowe mięso.

Czasami rośliny rosnące w doniczkach na parapecie zdawały się poruszać, wydłużać i przybliżać do mnie. Kiedy przymrużyłam lekko oczy, położyłam się na łóżku i popatrzyłam na szafkę, kubek z herbatą zmienił się w postać na koniu, a lśniąca łyżeczka która z niego wystawała w szablę,inne przedmioty zaś przekształciły się w żołnierzy-figurki torturujących się wzajemnie. Było to trochę jak oglądanie teatrzyku z marionetkami sterowanymi za pomocą lin.
Niektóre kształty zaczęły rozciągać się po całym pokoju, pomieszczenie wypełniła w pewnym momencie siatka, a z sufitu zwisały liny (?).

Innym razem znowu cienie na ścianie utworzyły dwóch mężczyzn, jeden z nich skulił się z pochyloną głową do dołu, a drugi przytwierdzony do niego ręką bujał się jak zabawkowy konik, albo dziecko z chorobą sierocą i ranił go w ramię ptasim dziobem.
Ten stan po zolpidemie kojarzy mi się z czymś takim jakby wejść do mrocznej komórki zamieszkanej przez szpetne ale też sympatyczne istoty o miękkiej jak baranie futro skórze i ogrzewać się ciepłem ich ciał.

Jedynym efektem jaki mi się nie podobał było upośledzenie sprawności intelektualnej, rozumiałam tylko najprostsze zdania, ale to nie pojawiało się zawsze.

Brałam Zolpidem tylko 8 czy 9 razy, najwięcej 5 tabletek ( pomimo tego że opakowanie Sanvalu miałam przy sobie podczas fazy nigdy nie miałam ochoty na więcej, raz tylko dorzuciłam) doustnie oraz donosowo, ale ciągnie mnie do tego i muszę załatwić sobie więcej u lekarza.
Uwaga! Użytkownik skatofagi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 329 / 9 / 0
Czy mozna laczyc zolpidem z tryptaminami?
Według ostatnich sondaży CBOSu 25% polskich nastolatków optymistycznie patrzy w przyszłość.Pozostałe 75% nie ma pieniędzy na narkotyki


/Pogłoski o moim permie są stanowczo przesadzone/
ODPOWIEDZ
Posty: 5139 • Strona 124 z 514
Newsy
[img]
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem

Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.

[img]
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?

Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.

[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.