Dział dotyczący roślin wykazujących działanie pobudzające, w tym: guarana, herbata, kawa, khat, tytoń, yerba mate.
ODPOWIEDZ
Posty: 2240 • Strona 156 z 224
  • 823 / 11 / 1
@murdock777

Rosamonte Elaborada daje radę. Ogólnie wszystkie Despalady będą bardziej pylić bo zawierają ok. 90% listków. Możesz też kupić sobie lepszą bombille do pylastych yerb. pewnie miałeś bambusową.
Chcesz się spotkać, pogadać ? >

Życie to najlepszy narkotyk...
  • 113 / 50 / 10
Nie no metalową, po prostu ta moje yerba była mega pylasta. Zaparzałem se ją później w takim dzbanku do herbaty bo to się nie dało pić. Teraz kupie tą co mi poleciłeś. Dzięki
Czy ciemno, czy jasno- w dupie zawsze ciasno :gun:
  • 1889 / 72 / 3
Nie znasz jej modelu? Adekwatnie sposobu zaparzania pytałam raczej o to w jaki sposób zalewasz, kiedy wkładasz bombillę. W przypadku gdy przesypujesz susz na jedną stronę, rób to pod największym kątem, a bombillę ustaw po stronie przeciwnej do "kopca" i wodę lej bardzo powoli po jej zakończeniu. W takim przypadku nie ma praktycznie opcji na wypicie pyłu. Przed chwilą aż sprawdziłam na Rosamonte Despalada.
Jeśli możesz przekazać jedną wiadomość ludziom zażywającym narkotyki, powiedz im żeby brali mniejsze dawki.
Muszą zapamiętać słowa starego narkomana - zawsze możesz wziąć więcej, ale nigdy mniej.

~Michael Linnel
Odpisuję tylko na GG i e-mail.
  • 1130 / 48 / 0
Z tym przechylaniem podczas zalewania to zbedny rytual jest jak dla mnie. Sam czajnikowy w niektorych filmikach wsadza bombijke do zalanej i zaparzonej yerby zatykajac palcem ta czesc, ktora wklada sie do ust, zeby cisnienie nie pozwolilo syfom wleciec z drugiej strony. Robie tak od samego poczatku i jest wporzo jak sie dobrze odpyli zasypane matero - patent z zatykaniem reka. Jakis syf sie czasem trafi, ale nie przeszkadza mi to specjalnie w minimalnych ilosciach i tak jak mowie, czyli okazjonalnie. Francuskie pieski sie znalazly... ;)

Nie zgadzam sie co do niskiej pylistosci Rosamonte. Pije elaborade (moja absolutnie ulubiona yerba) i especial i obie sa dosc mocno pylace. Najmniej pylaca i jednoczesnie jedna z najlepszych yerb, jakie do tej pory pilem jest La Merced de Campo. Podobna do Rosamonte, ale jednak ma troszke inny, swoj unikalny smak. Na rece nie zostawia prawie nic juz od pierwszego odpylania.
  • 113 / 50 / 10
Normalna bombila taka jakby łyżeczka, być może źle parzyłem. Kupie nową to spróbuje bo jak ostatnio z tego korzystałem to było jeszcze lato i tak odszedłem od yerby własnie przez ten pył.
Czy ciemno, czy jasno- w dupie zawsze ciasno :gun:
  • 1889 / 72 / 3
@up Najpewniej ta bombilla to "Rosamonte" lub któraś z pokrewnych.
[ external image ]
Sposób parzenia ma tutaj wiele do tego.
Szukaj odmian z napisem con bajo contenido de polvo.
IAmAhab pisze:
Z tym przechylaniem podczas zalewania to zbedny rytual jest jak dla mnie. Sam czajnikowy w niektorych filmikach wsadza bombijke do zalanej i zaparzonej yerby zatykajac palcem ta czesc, ktora wklada sie do ust, zeby cisnienie nie pozwolilo syfom wleciec z drugiej strony. Robie tak od samego poczatku i jest wporzo jak sie dobrze odpyli zasypane matero - patent z zatykaniem reka. Jakis syf sie czasem trafi, ale nie przeszkadza mi to specjalnie w minimalnych ilosciach i tak jak mowie, czyli okazjonalnie. Francuskie pieski sie znalazly... ;)

Nie zgadzam sie co do niskiej pylistosci Rosamonte. Pije elaborade (moja absolutnie ulubiona yerba) i especial i obie sa dosc mocno pylace. Najmniej pylaca i jednoczesnie jedna z najlepszych yerb, jakie do tej pory pilem jest La Merced de Campo. Podobna do Rosamonte, ale jednak ma troszke inny, swoj unikalny smak. Na rece nie zostawia prawie nic juz od pierwszego odpylania.
Nie jest to zbędny rytuał. Już bardziej zbędnym rytuałem jest kupowanie matero. ;)
Tak, Czajnikowy wsadza bombillę w taki sposób w niektórych filmach, ale zwróć uwagę też jakich odmian yerby używa. Ah, no i ma jeszcze z tego co kojarzę zwykle bombillę sprężynową. ;')
Także wracając, przechylanie i lanie po końcówce bombilli nie jest zbędnym rytuałem, a oszukuje pył zasadami fizyki.

W przypadku gdy wsypujesz yerbę do matero i odwracając nim trzęsiesz tracisz teinę.
Rosamonte Elaborada/Especial to grubo cięte odmiany i są bardzo mało pylące. I kto tutaj jest francuskim pieskiem? :*)
Jeśli możesz przekazać jedną wiadomość ludziom zażywającym narkotyki, powiedz im żeby brali mniejsze dawki.
Muszą zapamiętać słowa starego narkomana - zawsze możesz wziąć więcej, ale nigdy mniej.

~Michael Linnel
Odpisuję tylko na GG i e-mail.
  • 1130 / 48 / 0
Lubisz sobie wkrecac glupoty i na sile obstawac przy rytualach, prosze bardzo nie powstezymuje. Wrecz przeciwnie, dobra beke mam :) Ja tam nic nie trace wsuwajac bo bombille i przechylajac matero przed zalaniem - yerba smakuje i dziala jak powinna. Czytaj ze zrozumieniem, bo nigdzie nie napisalem, ze jestes francuskim pieskiem, tylko skomentowalem jeczenie, ze przez bombille przedostaja sie syfy, co mi wcale nie przeszkadza.

Rosa nie jest malo pylaca. Nie pyli az tak jak gowna w stylu Colona, ale w porownaniu do wspomnianej La Merced pyli dosc mocno. Wszystko jest kwestia posiadania punktow odniesienia.
  • 1889 / 72 / 3
Tak, bo prawa fizyki, to rzeczywiście głupoty. ;]
Weź skończ, człowieku. Najlepiej to, że mam w dupie rytuały pokazuje to, że nie piję z matero, tylko z kubka.
No właśnie, a Ty masz słabe punkty odniesienia. Są takie odmiany przy których można dostać pylicy płuc przy przesypywaniu połowy kilograma do pudełka.
Jeśli możesz przekazać jedną wiadomość ludziom zażywającym narkotyki, powiedz im żeby brali mniejsze dawki.
Muszą zapamiętać słowa starego narkomana - zawsze możesz wziąć więcej, ale nigdy mniej.

~Michael Linnel
Odpisuję tylko na GG i e-mail.
  • 191 / 7 / 0
Hej. Kiedyś zrobiłem sobie łyka Yerby taty. Nie wiem, co wtedy pił, w jakim stanie był sam napój, ale na pewno to był po prostu jakiś rodzaj Yerby kupiony w sklepie. Po 5 minutach poczułem się, jakbym wziął małego bucha mj. Mianowicie, zaschło mi w ustach, zachciało mi się pić i jeść, lekko mnie przymuliło w głowie. Czy taki efekt jest normalny po pierwszym łyku tego napoju? Czy ktoś miał podobne objawy? Pozdrawiam
  • 1889 / 72 / 3
Suchość w ustach raczej z powodu cierpkości.
Yerba poprawia nastrój. Nieznacznie, ale poprawia.
Jeśli możesz przekazać jedną wiadomość ludziom zażywającym narkotyki, powiedz im żeby brali mniejsze dawki.
Muszą zapamiętać słowa starego narkomana - zawsze możesz wziąć więcej, ale nigdy mniej.

~Michael Linnel
Odpisuję tylko na GG i e-mail.
ODPOWIEDZ
Posty: 2240 • Strona 156 z 224
Artykuły
Newsy
[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.

[img]
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej

Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.

[img]
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania

Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.