Tutaj już szczegółowo, dokumenty czarno na białym. Jeśli chcecie podpytać i skonsultować z kimś kompetentnym. Sytuacja jest poważna, a zapisy rozporządzenia mogą traktować przedłużenie recepty jako... komercyjne wystawianie narkotyku(!), nawet jeśli zrobi to Wasza przychodnia POZ...

Leki uspokajające i nasenne potraktowano jedną miarą, co najsilniejsze środki przeciwbólowe, stosowane w chorobach onkologicznych u terminalnie chorych.
Dodatkowo, ministerstwo twierdzi, że przepisy przejściowe nie są nikomu potrzebne.

https://legislacja.rcl.gov.pl/docs//516 ... 30656.docx
https://legislacja.rcl.gov.pl/docs//516 ... 30657.docx
Linki pochodzą z witryny rządowej.

PS pregabalina prawdopodobnie trafi na wykaz substancji narkotycznych - reglamentowanych podobnie, jak choćby benzo, oxy i majka. Tyle, że to potrwa dłużej, niż obecnie zachodzące zmiany. Nie polecam się w nią "ładować" jako alternatywę, bo po czasie może się okazać, że też nie będzie wolno jej przepisać, czy przedłużyć leczenia.

Zlęknione, bojące się wyciągać własne wnioski społeczeństwo, jest kolejnym elementem kontroli ze strony władzy i systemu. Pozbawiony środków, dzięki którym jeszcze funkcjonujesz w środowisku, nie będziesz protestować, upominać się o nic. Nie znajdziesz nawet sił na refleksję i podejmowanie decyzji na chłodno.
Wkrótce zrobią to roboty, boty, sztuczna inteligencja - w ścisłych ryzach liczb, zabraknie miejsca na odruch człowieczeństwa - nie ma zmiłuj.
Ave cyfryzacja, naprzód inwigilacja...

Nadal nie jestem pewien czy te 2 tyg to realny termin czy juz pozamiatane? Czy leki typu Doreta tez podejda pod zakazy? Mam bardzo rozwalone plecy i czasami teleporada z Doreta ratowala tylek i pozwalala nie brac L4 ale teraz ciezko to widze...

Tak 2 tygodnie, doreta to opio a więc wizyta raz na 3 miechy będzie musiała być, współczuje opiowraki i benzowraki bez prywatnego szamana mają ostro przejebane, bo na nfz do szamana obstawiam terminy na rok czasu wywali

Nie mogę się zgodzić z takim postawieniem sprawy.

Substancja substancji nierówna: tramadol, hydroksyzyna, pregabalina, czy np butorfanol na ten moment nie widnieją na wykazie substancji leczniczych, określonych w ustawie o przeciwdziałaniu n**komanii.
Receptę na taki lek może wystawić nawet część pielęgniarek (dotyczy to hydroksyzyny i czystego trampka, także łączonego trampka + paracetamolu) bo te substancje formalnie nie są w Polsce odurzaczami, czy - znający Cię dobrze Farmaceuta, jak jesteś stałym pacjentem, masz wykupiony wcześniej na siebie taki lek w ich systemie aptecznym i pracownik zechce się tego podjąć. Zależnie od woli i decyzji własnej, wtedy odpłatność jest na 100%, nawet jak u lekarza miałbyś prawo do refundacji.

Oczywiście - pozostawiony samopas młody personel w dużych sieciach aptek się tego nie podejmował, albo udawał, że nie wiedzą o co chodzi, kwestia indywidualna. Nigdzie nie twierdzę, że ktokolwiek robi to na masową skalę.
Sytuacja wygląda tak od momentu, w którym wolno wystawiać recepty farmaceutyczne w przypadku zagrożenia zdrowia, wcześniej zapis brzmiał tak, że reckę można wypisać tylko w sytuacji zagrożenia życia.

Co może wypisać pielęgniarka, punkt 11 i 12 na wykazie: https://dziennikustaw.gov.pl/D2015000173901.pdf
Tutaj opis w bardziej przystępnej formie, oraz sprecyzowanie, których pielęgniarek to dotyczy: https://aptekazawiszy.pl/artykuly/w-jak ... rawdz.html
Tu szerzej o kompetencjach w zakresie recepty farmaceutycznej: https://www.gov.pl/web/zdrowie/recepta-farmaceutyczna

Wracając do tematu: wszystko wskazuje na to, że rynek czeka zalew niesprawdzonych proszków, preparatów, podróbek benzodiazepin i średnich, oraz mocnych opioidów - ze względu na odcięcie dostępu w legalnym obiegu. Sam wzrost cen to nawet ciężko prognozować - stawka taka, jaką będzie w stanie zapłacić zdesperowany człowiek na skręcie.

Rzecz jasna, rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia nie przewiduje i nie formalizuje, jak pomóc osobom, które takowe leki zażywają od dłuższego czasu. Nie będzie recepty, nie będzie pacjenta = nie ma dla nich problemu.
MZ nie widzi żadnej różnicy pomiędzy stałym przyjmowaniem preparatu w dawkach leczniczych, a tymi, którzy - być może zrobili sobie z tego sposób na zarobek, albo ogarniali jakieś zapasy w hurtowych ilościach.
Nikt też nie odróżnia lekarzy, którzy pomijali ostrzeżenia z P-1 o przekroczonym dawkowaniu, od tych którzy wystawiali recepty regularnie, ale w ograniczonym ilościowo zakresie, co jakiś czas. Konsekwencjami ignorancji ze strony ustawodawcy i kretyńskiego spłycenia sytuacji obarcza się chorych.

Wszystko sporządzono w taki sposób, żeby medycy byli wrogo nastawieni do środków na bezsenność, uspokojenie, czy ból o średnim i dużym nasileniu.
Mamy do czynienia z próbą zaprogramowania lekarzy, tak by traktowali w swojej głowie te leki jako synonim śmierci.

Przejebane. Zwykłej hydroksyzyny nie chciał "szanowny pan doktor" bez podkładki dać, ale 50zl przyjął a jakże. Żeby było śmieszniej to raz że na uczulenie chciałem, a dwa że przez 20 lat to może że 2 razy byłem u lekarza a i to prywatnie, więc z podkładkami to pozdro, ikp zapewne świeci pustkami. Wyrazy współczucia dla tych co naprawdę pilnie potrzebują poważniejszych tematów. Coś mi ta nowelizacja wali smarem ze świeżej maszyny do wyciągania kwitu od pacjentów i tyle. Mówiąc złośliwie kapnelo się towarzystwo ze e-recki to gorszy hajs niż wizyty więc pod pretekstem zwalczania nadużyć i dbałości o pacjentów mamy zapierdalać z kasą w zębach regularnie.

akurat tutaj to decyzja mz, lekarze są mocno na nią wkurwieni bo jednak erecki to był łatwy hajs, obstawiam że jakoś będą to obchodzić bo w ustawie nie ma sprecyzowane czy to musi być wizyta fizyczna, więc obstawiam "online" przez kamerke będzie się liczyła :D

https://www.rp.pl/zdrowie/art38732841-k ... orzadzenie
Tutaj macie linka współczuje wszystkim benzowrakom czy opiowrakom.
Kurwa na chuj to było zmieniać?
Rozumiem, że medycznego zioła też nie będę mógł ogarnąć przez neta?
TYLKO specjalnie pojechać do szanownej kliniki kurwa jego mać?

A jak ma sie obecnie wystawianie recek? Widzicie roznice czy te 10 dni jeszcze wzgledny spokoj? Moja stronka od 3 dni przechodzi prace konserwacyjne i nie dziala... Pewnie juz nie zadziala... A jak u Was? Problemy czy jeszcze po staremu?

Antydepy też pod to podchodzą ?

@Mindus większość stron chce zaświadczenie lekarskie że przyjmujesz dany antydepresant.