Ja pierwszy kontakt z alprą miałem jeszcze w liceum czyli dwadzieścia kilka lat temu. Wtedy zaczęło mi odwalać konkretnie i rodzice wysłali mnie na test narkotykowy, nic nie wyszło więc trafiłem do psychiatry. Wtedy nie czułem nic specjalnego czyli pewnie niska dawka ale lęk zniknął i uspokoiłem się.
@drakan9 brałem sporo różnych benzo i żadne nie miało podlotu do alpry, kiedyś ledwie parę mg powodowało euforię i totalne rozluźnienie które do tej pory osiągałem tylko po alkoholu, tylko że to było znacznie lepsze.
Diazepam na mnie w ogóle nie działa a słynnego klona nie czułem wcale dopóki nie zjadłem 10 mg ale szybko mnie odcięło i prawie nic nie pamiętam. Bromazepam, temazepam, lorazepam wszystko lipa dla mnie.

Magii nie czułeś bo od razu się władowałeś na mocny kaliber, dlatego wszystkie słabsze benzo były meh

Ja ostatnio po pol roku brania alpry przerzucilem sie na klona i czuje sie duzo lepiej

@drakan9, ale to nie jest powiedziane. Ja przez ostatnie x lat zawsze miałam przepisywany alprazolam. Z dwa razy w życiu dostałam klonazepam i z 2x lorazepam (ale to w szpitalu). Teraz sama poprosiłam lekarza o coś po czym nie będzie mi się chciało spać, dostałam klorazepat i działa ok, a nawet dla mnie lepiej bo nie ma senności po nim.

EDIT: dzisiaj w pracy sprawdzałam leki jednego pacjenta wystawione wcześniej i nawet recepty papierowe wystawione wcześniej (np. w 2023 roku) są już widoczne na P1 - co prawda nie widać od razu jaki to lek, bo z automatu wyświetla się brak danych, ale jeśli recepta została zrealizowana to już można sprawdzić co pacjent dostał.

Kiedyś tutaj na forum był taki psychiatra, który brał nas na wizyty na kamerce i wystawiał recepty. Dostałem wtedy raz baklofen i kupiłem. Nigdy później nie korzystałem z usług psychiatry, minęło kilka lat, ja się nigdy do IKP nie logowałem i nie mam zamiaru. Jak pójdę do lekarza, to będzie jakoś miał widoczne, że ten baklofen dostałem? Chcę sobie ogarnąć substytut za alko i różne rzeczy, testowałem w życiu wiele, a tylko ten baklofen się nadawał, bo faktycznie nie piłem. Generalnie chcę ogarnąć baklofen i disulfiram, nie chcę nic innego. Czy zwykły lekarz w przychodni jakiejś jak pójdę się zapisać (nie mam lekarza żadnego od lat) to może mi na to dać receptę? Czy tylko psychiatra? A sam disulfiram? No i czy dałoby radę jakąś e-wizytę gdzieś umówić, może coś polecicie, nie mam aktualnie ubezpieczenia, także i tak bym musiał zapłacić. A nie chcę dostawać jakiegoś kwasu walproinowego, czy benzodiazepin, na moje zaburzenia baklofen nadałby się świetnie. Może są jakieś inne opcje, żeby to taniej czy szybciej załatwić?

Siema, Leczylem sie na depresje ostatnia wizyte mialem 22.01.2024. Przepisana mialem alpre 0.5mg elicea 10mg ketrel 25mg i lamitrin 100mg. Od okolo 2miesiecy czuje nawrot depresji, chcialem przeczekac, ale od 2tygodniu moj stan jest naprawde kepski. Da rade ogarnac jakies ssri na e recepte czy musze isc bez posrdenio do lekarza.

Baklofen na napiete miesnie kregoslupa. Sam z tej spiewki korzystalem i przechodzilo.

Dr Gk paru osobom nieźle w papierach namieszal. Pisał na podkladke jednostki chorobowe a ludzie by dostac koktajl lekow udawali bardziej chorych niz są i koloryzowali . Teraz mają nasrane w papierach uzaleznienia , dwubiegonowki etc

używamy tylko skrótów jeśli chodzi o imiona czy nazwiska dr. - /Mx

Czy po odwyku moge mieć problem z uzyskaniem recepty ma benzo?

Bezpośrednio po odwyku na pewno. Mam znajomego, który jest 7 lat po leczeniu odwykowym i lekarz bardzo rzadko, ale czasami przepisuje mu benzo.

Jeśli pójdziesz do innego lekarza i nie pochwalisz się tym odwykiem to nie. Ale zdecydowanie dobrze jest zrobić sobie jak najdłuższą przerwę od benzo, choćby po to żeby tolerancja spadła do zera.