Substancje pochodzenia roślinnego, w tym półsyntetyczne. Np. CBD, HHC.
ODPOWIEDZ
Posty: 3 • Strona 1 z 1
  • 799 / 142 / 0
Kupiłem kartridge HHCPO czeskiej firmy eighty8. Za pierwszym razem efekt jak po sativie, kolejne dni już dużo słabiej, szybko rośnie tolerancja. Działanie to mocne zamulenie i senność, bardzo siada na oczy. Wszystko się rozmazje tak jakby oczy byly zaropiałe. Przez te problemy z oczami nic nie widziałem i od razu brała mnie senność, na drugi dzień kac jak po alko i otępienie. Działanie na pewno mocniejsze niż po HHC ale tak samo płytkie, chemiczne i mało ciekawe na dluższą metę.
  • 127 / 49 / 0
Chyba chodziło Ci o efekty zbliżone do Indica.

Chociaż z tego co opisujesz to brzmi raczej jak syntetyczne kanna sprzed kilkunastu lat, ale pozbawione nieogara i stymulacji. Fajnie, że testujesz takie wynalazki.

Gdzieś tam się już pojawiają wzmianki o dodawaniu fentanylu do vape'ów z THC (a raczej zastąpieniu kanna dużo tańszym fentanylem). Jakiegoś dzieciaka w USA musieli narcanem ratować w szkole.

W Europie chyba jeszcze spokój, ale to przecież tylko kwestia czasu.
  • 5 / / 0
A powiedzcie mi czy takie specyfiki można kupić w Holandii na legalu np czy to typowo wynalazek darknetowo-uliczny
ODPOWIEDZ
Posty: 3 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą

Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".

[img]
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli

Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.

[img]
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace

Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.