Problem polega na tym, że zauważyłem tu pewną hipokryzję społeczeństwa, która mnie denerwuje, otóż wszyscy wiemy jak powszechne, akceptowalne i nie wzbudzające żadnych większych reakcji jest spożycie alkoholu w Polsce. Gdy przemyśleć całą sytuację to alkohol również jest narkotykiem i to bardzo silnym, który jak się okazuje ma bardziej destrukcyjny wpływ na całe społeczeństwo niż pozostałe środki, włączając opiaty. Tu załączam ciekawą grafikę:
https://mestoslaw.pl/wp-content/uploads ... liwosc.jpg
Oczywiście zależy to zapewne od kraju, kultury i zwyczajów, jednak tutaj mówię głównie w kontekście społeczeństwa Polskiego. Ostatnio wybuchła afera, bo krąży po sieci materiał, gdzie dwóch kolesi stoi w stanie nieważkości po spożyciu fentanylu na ulicy. Jest to oczywiście wyjątkowo szkodliwe, nikogo nie namawiam i nie neguję destrukcyjnego wpływu na życie. Chodzi o to, że od razu wybuchła burza z tego powodu i już była mowa o kampanii politycznej i walce z fentanylem.
Natomiast, gdy grupa narąbanych kolesi wraca w sobotę z baru, wszczyna awantury, drze się, dokonuje aktów wandalizmu, albo nawet zachowuje agresywnie w stosunku do innych to reakcja jest nieproporcjonalnie mniejsza.
No, ale alkohol jest spoko, bo jest w płynie a nie w proszku, tabletce, czy strzykawce, więc to "nie narkotyk przecież hehe". Jak ktoś idzie pijany ulicą to słyszymy, że "chłopak musiał się zresetować, weekend jest przecież itd". Mój kolega, który prawie każdy wieczór kończy piwami i doprawia małpkami wygłasza podczas wyjść z kolegami długie przemowy jakie narkotyki to zło, a osoby zażywające źle postępują, a gdy spytałem go o alkohol to oczywiście "to jest co innego".
Nie wiem jak jest z osobami, które trafiają do placówek medycznych i jak różnicują ćpunów od alkoholików, ale słyszałem co nieco o pijanym Ździchu mówią z pobłażaniem "no znowu do nas trafiłeś hehe, żona ci złoi skórę jak wrócisz". Za to domyślam się, że ćpuna od razu traktują w większości przypadków jako inną kategorię, bardziej zdegenerowaną. Słyszałem na sorze komentarze od personelu, gdy ktoś trafił pod wpływem narkotyków. Podejście na zasadzie: Po co leczyć takiego, niech zdycha. Za to nasz pocieszny Ździchu dostanie kroplówkę rutynowo i znów na ławkę pod monopolowy.
Jeszcze raz dla jasności muszę podkreślić, że nie mam na celu tworzyć jakiegoś panegiryku na cześć narkotyków. Wręcz przeciwnie, osoba zażywająca zbyt często narkotyki ma problem, a społeczeństwo dodatkowo klasyfikując ją jako degenerata może ją wpędzić jeszcze głębiej w problemy i poczucie, że jest skończona, na żadną pomoc nie zasługuje. Pewnie wiele razy takie osoby myślą w ten sposób o sobie i uznają, że w takim razie lepiej walić już w opór skoro są skreśleni.
Natomiast warto się zastanawić ile te niewinne "popijawy" kosztowały pobić, rozwodów, dzieci wychowujących się w rodzinach DDA, samobójstw, zabójstw, wypadków, wyniszczenia organizmu i innych skutków.
No, a wy jak to odbieracie?
Zależy też na kogo trafisz jeśli zapytasz np. osoby z siłowni co myślą o klubowiczach na pixach to raczej nikt tego nie poprze mimo że sami jedzą efedrynę w przedtreningówkach (wiem ze nie ma do porównania do MDMA)
Stygmatyzacja zawsze była ale to się zmienia bo mamy nowsze pokolenie, przybywa też uzależnionych. Zobacz co ludzie młodzi sądzą o konopiach dla nich to niby najmniejsze zło, do czasu.
30 czerwca 2024TooMuchSmoke pisze: Oczywistą rzecz rozpisałeś na stronę tekstu tak naprawdę :D nad czym tu dyskutować? temat wałkowany miliard razy
Chociaż tak z perspektywy co np. mnie demotywuje do zażywania czegoś są konkretne medyczne szkody, czy to psychiczne czy fizyczne.
Poza tym alko można nabyć z legalnego źródła, a wchodzenie w dragi to wchodzenie poniekąd na ścieżkę bezprawia
Denerwuje mnie stygmatyzacja osób biorących narkotyki, ponieważ nikt nie wie co ta osoba przeszła. Jak parę razy wyszedłem naćpany z chaty to widziałem te wścibskie pełne dezaprobaty oczka polaczków.
Tylko, że gdyby ci ludzie przeżyli tak potworne rzeczy jak ja to by już albo wylogowali się z rzeczywistości, albo leżeli w psychiatryku po 10 psychotropach na krzyż.
Dlatego ta faza raz na ruski rok mi się po prostu należy, a każdy kto to zakwestionuje i wyrazi jakąś dezaprobatę w mojej opinii powinien podlegać najsurowszej możliwe karze z kodeksu prawnego z jakichś krajów z 3 świata. Jak banan, który miał całe życie usłane różami, zero stresu, zabezpieczony przez pieniądze i klosz bogatych rodziców, wysypiał się, regenerował, potem bujał się furą bogatego tatusia i imprezował z koleżkami, nigdy nie skalał rąk ciężką pracą i nigdy nie przeszedł żadnej traumy będzie mi pierdolił, że ja nie powinienem tego robić bo to niezdrowe, ryzykowne, życie jest piękne...blabla.
Taki ziomek co nie jest wyniszczony przez stres, niepewność traumy i zapierdol to wiadomo, że będzie czuł w mózgu, że życie jest piękne, ale on ma 32 lata fizycznie i mentalnie. Ja mam 32 lata fizycznie i 100 mentalnie. Jestem zużytym kondomem, martwym w środku. Dlatego nikt mi nie będzie pierdolił, że ja nie powinienem czegoś brać, bo mi się to należy za te przeżycia, powinni mi jeszcze za darmo doświadczyć to co sobie wybiorę.
Gdybyście wy tego doświadczyli to byście do końca życia nie mówili i gapili się tylko pustym, martwym wzrokiem przez okno.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cognitivemarijuana.jpg)
Długotrwałe używanie marihuany może mieć wpływ na zdolności poznawcze
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/3-446621.jpg)
Akcja CBŚP i czeskiej policji: rozbicie międzynarodowej grupy przestępczej
Policjanci Zarządu w Krakowie CBŚP we współpracy z czeskimi organami ścigania rozbili międzynarodową grupę przestępczą zajmującą się produkcją oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków. Zatrzymano 16 osób oraz zabezpieczono ponad 12 kg różnego rodzaju narkotyków. Działania te są częścią szerszego śledztwa dotyczącego przemytu substancji psychotropowych w Europie, które nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Gliwicach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/profesor.jpg)
Profesor znów za kratami. Spec od narkotyków zwany także Chemikiem zatrzymany w Skarżysku
Na pięć lat trafi za kraty 73-letni mężczyzna w półświatku znany niegdyś jako Chemik lub Profesor czyli człowiek wielokrotnie notowany za przestępstwa narkotykowe, między innymi za wyprodukowanie na początku lat 2000 w laboratorium w Bliżynie dziesiątek tysięcy tabletek ecstasy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/poliziaitaliana.jpg)
Włoska policja aresztowała fana "Breaking Bad". Stworzył prawdziwe tajne laboratorium
Włoska policja zlikwidowała jedno z największych nielegalnych laboratoriów narkotykowych w kraju. Podczas nalotu na jeden z domów w dzielnicy Sant'Antonio w Novarze zatrzymany został 22-letni mężczyzna, który w swoich działaniach wyraźnie inspirował się serialem "Breaking Bad".