Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
  • 549 / 49 / 0
Siema, temat w ogólnym dziale bo chcę poruszyć kilka kwestii.
Rok temu 3/4 uprawy wcięła mi pleśń, ale nie taka normalna, znana ze zdjęć z neta tzn. pojedynczy zgniły bobek na roślinie pokryty włoskami pleśni bo to jest znane zjawisko. Takiego topka zawsze urywałem całego, z zapasem niby zdrowej rośliny i było ok. Natomiast w przypadku moich poprzednich roślin sytuacja była inna, zarażona była tak jakby cała roślina. Pierwszą oznaką były brązowiejące te pojedyncze duże kielichy, które pojawiają się pierwsze kiedy roślina zaczyna kwitnąć. Często tak miałem i zioło było spoko dlatego specjalnie się nie przejmowałem. Potem okazywało się że całe wnętrze topa jest brązowe i miękkie, przy braku jakichkolwiek oznak z zewnątrz (oprócz brązowych kielichów). "Normalną" plechę można dość łatwo wychwycić po np. pojedynczym żółtym listku cukrowym, a tu NIC. Ewidentnie zgnilizna postępowała jednolicie od łodyg na zewnątrz rośliny. I to nie pojedynczy top tylko wszystko, calutka roślina. Pod mikroskopem było widać jedynie brązową materię, która powinna być zielona, żadnych pajęczyn/waty. Próbowałem to jakoś ratować, zdrowsze części zachowałem, wysuszyłem, ale to co wyglądało na zdrowe i tak było zarażone, charakterystyczne było to brązowienie. Wapując było odczuwalne że coś jest nie tak, robiłem z tym water curring, ekstrahowałem gazem, no nic oczywiście nie pomogło. Możecie się pukać po głowie ale byłem załamany, nie mogłem się pogodzić że 4 dojrzałe automaty, które jeszcze pryskałem przeciwko pleśni poszły na marne. No ale nic, zdarzyło się i trzeba iść dalej.

Ostatnio zamówiłem sobie 100g powiedzmy lepszego zioła CBD ze znanego serwisu, na pierwszy rzut oka spoko, ale coś takie za bardzo brązowe... W smaku spoko, zapach niezbyt intensywny ale spoko. Więc wystawiłem ocenę 5/5. Dopiero później zacząłem łączyć fakty, że niektóre topy są nienaturalnie bardziej brązowe pod innych, łatwo rozpadają się na malutkie kawałki, widać że topy na zewnątrz są bardziej zielone niż w środku, łodygi wszystkie brązowe a po złamaniu charakterystyczna biel w środku... Osad pojawiający się w wapku w obu przypadkach był rzadki i dostawał się do ust, w przypadku zdrowego zioła takiego efektu nie miałem nigdy. Jedyne co odróżnia moje zioło i to kupne, to że to kupne jest normalne w smaku, nie czuć że jest coś nie tak. Jak wapowałem moje to coś mi nie grało (a może tylko mi się wydaje, bo wiedziałem że jest zarażone). Wrzucam w załączniku foty tego gówna, oceńcie sami, może czegoś nie wiem.

W każdym razie, na moje oko ewidentnie jest z tym coś nie tak. Jest zarażone jakąś pleśnią, tylko co to za pleśń ? Odróżnia się od "zwykłej" która atakuje pojedyncze topy albo jest kilka ognisk na roślinie. Tutaj wszystkie topy są podobnie zjebane, zaraza postępuje całościowo po łodygach. Czy można wykryć to jakimś testem na mykotoksyny ? Chciałbym napisać do typa ze znanego serwisu ale chciałbym mieć jakieś dowody a nie tylko napisać, że wygląda mi na spleśniałe. Jak się przed tym chronić ? Bardzo ciężko było to wykryć na roślinie, dopiero przy ścince/trymie w pełni okazywało się że jest sraka. W tym roku nic nie uprawiam (oh jaka ulga, nie musieć się martwić o żadne rośliny!), no ale wizja tego gówna na dojrzałych roślinach będzie mnie jeszcze długo prześladować... Bardzo chciałbym poznać Wasze zdanie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 12481 / 2425 / 0
To bud rot, czyli gnicie, którego głównym powodem jest wilgotność i bardzo gęsta budowa kwiatów. Możliwe, że coś tam nawet się zalęgło i od tego wszystko się zaczęło. Absolutnie nie pal czegoś takiego.
Ja staram się jak najbardziej naginać rośliny, żeby tworzyły więcej, ale mniejszych kwiatów, ale nie każda odmiana jest skora do rozkrzewiania się.

A to na fotkach to naprawdę ciężko stwierdzić. To, że nie są soczyście zielone nie znaczy, że są spleśniałe. Zgnite rozpadałoby się w palcach. Może jest zwyczajnie stare.
  • 549 / 49 / 0
No tak, napisałem że łatwo rozpada się w palcach. Wystarczy wziąć bobka w dwa palce i przejechać żeby się rozpadł. Jak dla mnie to na 100% zgnilizna. Szczególnie że łodygi wszystkie są miękkie i brązowe/jasne a z wierzchu bobek ma lepszy kolor. Za dużo rzeczy zgadza się z tym co sam doświadczyłem rok temu.
Dziś napisałem do typa i w 5min odpisał grzeczniutko że innym pasuje ale skoro mi nie to już już oddaje kasę, nawet nie muszę odsyłać towaru, że on to uczciwy jest i nie będzie robił problemu xDD Czyli wiedział co sprzedaje, jakby nie wiedział to wydaje mi się że chciałby chociaż fotke.

Najlepsze że nikt tego nie zauważył, większość ocen 5/5, zajebisty stuff itd. Trzeba się mieć na baczności cały czas i nie ulegać randomowym opiniom z portali aukcyjnych. Przestrzegam przed suszem cbd "Berry" ze znanego portalu.
  • 12481 / 2425 / 0
Istnieje możliwość, że to była jakaś feralna partia, która oczywiście nigdy nie powinna trafić do sprzedaży. Może stąd te oceny, albo oceny są "sztucznie" generowane.
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
Newsy
[img]
Medyczna marihuana kontra bezdech senny

Według danych opublikowanych przez badaczy z Minnesota Office of Cannabis Management, 40 proc. pacjentów z obturacyjnym bezdechem sennym (OSA) uczestniczących w stanowym programie medycznej marihuany doświadczyło znaczącej i trwałej poprawy jakości snu po rozpoczęciu terapii konopiami.

[img]
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów

Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.

[img]
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?

Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.