Dział poświęcony dyskusjom nt. wezwań, które osoba otrzymała w związku z postępowaniem toczącym się wobec stron trzecich.
ODPOWIEDZ
Posty: 7 • Strona 1 z 1
  • 1 / / 0
Witam

Dostałem wezwanie w charakterze świadka na policję. Chodzi o to że złapano dilera u którego w telefonie było jedno połączenie przychodzące z mojego telefonu. Znam człowieka bo mieszka na tej samej ulicy jednak nie mam z nim i nie miałem żadnych kontaktów. Prawdopodobnie ktoś ode mnie do niego dzwonił i stąd to połączenie. Czasem daje się komuś zadzwonić, nic nowego i zasadniczo nic strasznego. Pytania czy kiedyś coś od niego nabywałem itd itp, wiadomo że nie, co zresztą jest prawdą. Złożyłem wyjaśnienia i tyle.

Zacząłem się jednak zastanawiać nad inną sprawą. Otóż kilka tygodni temu złapano innego dilera a wiem że u niego w telefonie również będą połączenia z mojego numeru i może ich kilka być. Do tego mogą być jakieś wiadomości sms o przypałowych treściach. Osobiście również człowieka nie znam ale koledzy jak to koledzy, zdarzało się że ode mnie dzwonili w sobie wiadomych sprawach jednak mam wrażenie że kilka wiadomości również mogło się przewinąć. Jeden czy drugi głąb mógł coś napisać, jestem prawie pewien że kilka takich wiadomości mogło pójść mimo że się powtarza żadnych wiadomości no ale to już po ptakach.

Teraz pytanie, skoro dostałem tu wezwanie o jedno połączenie to podejrzewam że i tu prędzej czy później dostanę wezwanie. Tylko jeśli faktycznie były jakieś jednoznaczne wiadomości to co dalej?
Co mówić w takim wypadku? Czy faktycznie coś mi grozi za nabywanie środków zakazanych i czy takie wiadomości są podstawą do czegokolwiek? Jak się zachować na ewentualnym przesłuchaniu? Jestem wkurwio** bo nie ćpam, nie ogarniam a od kilku lat już tej demonicznej trawki nawet nie palę :D.

Proszę o jakieś rady i wskazówki.

Pozdrawiam
  • 3393 / 524 / 0
Do niczego się nie przyznawaj nie musisz graj cały czas głupa a jak Ci udowodnią te połączenia i esemesy to mów że "o taki tam , pijany byłem , bełkot" tak mów masz takie prawo nic nie mogą Ci udowodnić nie ma towaru nie ma rozprawy jesteś czysty u ziomeczków nie zchańb sobie tego godła mów że "byłeś pijany , ot, taki tam , bełkot".
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 1935 / 489 / 0
^ popieram
togheter the ants will conquer the elephant
:tabletki: :świnia:
  • 1290 / 362 / 0
bylo kilka spraw, ze ktos uzywal kogos numer telefonu i nagral deal i ta osoba poszla na 6 lat do wiezienia za wspoludzial.
Telefon twoj to potencjalne narzedzie zbrodni, nie powinienes dawac go komu chcesz jak wiadomo, ze dzwonia tylko po narko i nie maja nawet na smsa.
Albo wykorzystuja cie do unikania policji i zwalenia odpowiedzialnosci bo tak tez robia.
Tutaj dilerzy normalnie pytaja sie o pozyczenie telefonu caly czas mimo ze maja swoj ale unikaja wiekszych dili np. z telefonu jak jest jakis transport.
  • 1 / / 0
Najlepiej mówić tak...Panie ja chlałem od ...odkąd dzwoniłeś do nich a nawet mów że wcześniej...2dni piłem raz trzezwialem raz 4dni piłem...nie pamiętam...że ktoś dzwonił to weź pan se przypomnij jak ja nie pamiętam połowy tego czasu...każdy mógł dzwonić z mojego tel bo ja pijany Gądki szukam i nie raz pamiętam że komuś dawałem obcemu zadzwonić bo jednemu bateria pdla...innemu nie wiem... A jak się napije to też i dzwonię i gadki szukam to może z wybranych połączyłem i pierdoliłem tam coś choć nie wiedziałem wgl z kim... Z autem tak samo...panie chlałem to tu tyłu kierowców było żeby mi po wódkę jechać ze mną ....10zl dawałem i ktoś zawsze podjechał jako kierowca do sklepu i z powrotem...a ilu z ulicy zapytanych...nie miałem siły z przepicia to puszczałem za kółko....wykryją w tobie coś to panie ja tyle z nieznajomymi piłem alko a huj wie kto tam co sobie dosypał do piwa a ja potem te piwo z nim piłem a potem nagle wytrzezwialem. Jeden przy mnie dosypywał ale to nie piłem tego...kto ? Hahhh żebym to ja pamiętał...
  • 1 / / 0
Siema dostałem dziś wezwanie w charakterze świadka okazało się ze dwa tygodnie temu zawineli mi ziomka niestety dużo pisałem z nim SMS ów na temat kryształu pytanie czy będą o to pytać i jak z tego wybrnąć ?
  • 101 / 16 / 0
Beda pytac. Nie mozesz powiedziec, ze cos od niego kupiles, lub chciales kupic, bo to moze przyspozyc tobie sporych problemow. Zawsze mozesz odmowic skladania zeznan, ponieważ moze to narazic ciebie lub osobe tobie bliska na odpowiedzialnosc karna. W tej sytuacji nie ma konieczności podawania dokladnej przyczyny odmowy skladania zeznan. Policja nie moze cie zapytac jaka odpowiedzialnosc karna moglaby tobie grozic. Jak nie maja dowodow, ze cos od niego kupiles, to takie podejscie nie ma dla ciebie zadnych skutkow negatywnych.

W tej sytuacji dobrze byloby porozmawiac z prawnikiem, zeby uniknac jakis bledow, ktore moga miec niefajne konsekwencje.
ODPOWIEDZ
Posty: 7 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.