Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 15 • Strona 1 z 2
  • 4 / / 0
Witam.
W tym watku chcialbym zapytac was, czy posiadajac astme oskrzelowa i alergie na kurz, roztocza i bylicę nie moge palic marihuany? Nie mam naglych atakow astmy, spirometria w granicach normy, itd, leki przyjmuje tylko rano i wieczorem jest to inhalator Symbicort oraz tabletki Milukante . Z marihuana nie mialem dotychczas wiele stycznosci. Chcialem was takze zapytac, czy to prawda, ze marihuana powoduje wieksze krztuszenie, "drapanie w gardle i plucach" oraz kaszel od tytoniu? Gdy palilem tyton bylo mi strasznie chujowo. Czulem ze moje pluca staja sie mniej pojemne, czulem bol w plucach oraz wywolywalo to u mnie zawroty glowy, nudnosci oraz ataki kaszlu. Tak bardzo astma przeszkadza w paleniu tytoniu ... W ostatnim czasie poczytalem trochę w internecie o zazywaniu konopii indyjskich i zdania sa podzielone. Jedni piszą, że marihuana jest grozniejsza od legalnych uzywek (np wczesniej wymienione papierosy) inni piszą, iż konopie są mniej szkodliwe. Jesli chodzi o astmę, zauwazylem tak samo podzielone zdania. Jedni pisali,ze rozszerza oskrzela, ale wywoluje kaszel wiec nie moze byc palona przez astmatykow , inni pisali, że mj jest bezpieczna nei tylko dla zdrowych osob , ale takze chorych na astmę. Mam nadzieje, ze dostanę szczere odpowiedzi na ten temat.
  • 879 / 190 / 5
evolution pisze:
...
Dym jest niezdrowy nawet dla osób z końskim zdrowiem i rzeczywiście nie powinieneś z nim przesadzać. Zainwestuj w waporyzator :-)
Masz problem z wypadaniem z żyły? Spróbuj podczas iniekcji patrzeć na igłę, nie na tłoczek.
Jeżeli czytając moje posty uznałeś opiody za fajne, przepraszam. Byłam strasznie nieodpowiedzialna w czasie swojej aktywności tutaj.
Trzymajcie się ciepło.
  • 101 / 4 / 0
Mój kumpel twierdzi, że dzięki gandzi się wyłączył z astmy :-D
  • 553 / 117 / 0
Ponoć marihuana rozszerza oskrzela i ma to mieć dobry wpływ na astmę.
Sam miałem astmę- miewałem duszności po dłuższym wysiłku. W wieku 17 lat zacząłem palić mj i od tamtej pory nie zauważyłem aby moja sytuacja się pogorszyła. Staram sie okresowo biegać i raczej skłaniam się do stwierdzenia, że palenie mj w jakimś stopniu przyczyniło się do zwiększenia wydajności płuc.
Ile w tym prawdy, a ile tylko zwykłego odczucia- trudno mi stwierdzić.
Jestem przekonany, że na pewno astma nie jest przeciwskazaniem do jarania.
Polecam optymalne palenie, najlepiej z bonga, wtedy dym się filtruje, a do tego uprawinie sportu co by twoje płuca cały czas się rozszerzały. Pzdr
  • 553 / 117 / 0
Naukowo udowodnione, że dym z marihuany zawiera mniej szkodliwych substancji niż ten tytoniowy.
Znam osobę, która jest poważnym astmatykiem i pali więcej niż paczkę czerwonych fajek dziennie.
  • 4 / / 0
jak89 pisze:
Ponoć marihuana rozszerza oskrzela i ma to mieć dobry wpływ na astmę.
Sam miałem astmę- miewałem duszności po dłuższym wysiłku. W wieku 17 lat zacząłem palić mj i od tamtej pory nie zauważyłem aby moja sytuacja się pogorszyła. Staram sie okresowo biegać i raczej skłaniam się do stwierdzenia, że palenie mj w jakimś stopniu przyczyniło się do zwiększenia wydajności płuc.
Ile w tym prawdy, a ile tylko zwykłego odczucia- trudno mi stwierdzić.
Jestem przekonany, że na pewno astma nie jest przeciwskazaniem do jarania.
Polecam optymalne palenie, najlepiej z bonga, wtedy dym się filtruje, a do tego uprawinie sportu co by twoje płuca cały czas się rozszerzały. Pzdr
Jak ten fragment tyczy sie palenia marihuany ( chodzi mi o fifke, wiadro lub skreta)
""Chcialem was takze zapytac, czy to prawda, ze marihuana powoduje wieksze krztuszenie, "drapanie w gardle i plucach" oraz kaszel od tytoniu? Gdy palilem tyton bylo mi strasznie chujowo. Czulem ze moje pluca staja sie mniej pojemne, czulem bol w plucach oraz wywolywalo to u mnie zawroty glowy, nudnosci oraz ataki kaszlu."
  • 50 / 3 / 0
Na pewno dym z marihuany, tak samo jak tytoniowy nie pomaga, bo wzmaga przewlekły stan zapalny jaki masz w oskrzelach i sprzyja utrwaleniu obturacji. Oczywiście przy rzadkim paleniu nie powinno mieć to większego wpływu, ale warto mieć to na uwadze. To że marihuana rozszerza oskrzela nie ma tutaj większego znaczenia, bo efekt przecież jest zupełnie chwilowy.
  • 879 / 190 / 5
efemeran pisze:
Na pewno dym z marihuany, tak samo jak tytoniowy nie pomaga, bo wzmaga przewlekły stan zapalny jaki masz w oskrzelach i sprzyja utrwaleniu obturacji.
Dokładnie tak. Nawet jeśli trawa Ci nie zaszkodzi, to dym na pewno. Dlatego moim zdaniem tylko waporyzacja (no i ciastka)
Masz problem z wypadaniem z żyły? Spróbuj podczas iniekcji patrzeć na igłę, nie na tłoczek.
Jeżeli czytając moje posty uznałeś opiody za fajne, przepraszam. Byłam strasznie nieodpowiedzialna w czasie swojej aktywności tutaj.
Trzymajcie się ciepło.
  • 553 / 117 / 0
Jarałem z lufki, butelek i innych wynalazków- stan mojego zdrowia absolutnię się przez to nie pogorszył, odczuwam nawet lekką poprawę, więc ja bym nie panikował
  • 101 / 4 / 0
jak89 pisze:
Ponoć marihuana rozszerza oskrzela i ma to mieć dobry wpływ na astmę.
Sam miałem astmę- miewałem duszności po dłuższym wysiłku. W wieku 17 lat zacząłem palić mj i od tamtej pory nie zauważyłem aby moja sytuacja się pogorszyła. Staram sie okresowo biegać i raczej skłaniam się do stwierdzenia, że palenie mj w jakimś stopniu przyczyniło się do zwiększenia wydajności płuc.
Ile w tym prawdy, a ile tylko zwykłego odczucia- trudno mi stwierdzić.
Jestem przekonany, że na pewno astma nie jest przeciwskazaniem do jarania.
Polecam optymalne palenie, najlepiej z bonga, wtedy dym się filtruje, a do tego uprawinie sportu co by twoje płuca cały czas się rozszerzały. Pzdr
Czyli jednak coś może być na rzeczy z tą gandzia i astma, skoro i u Ciebie widać różnicę.
ODPOWIEDZ
Posty: 15 • Strona 1 z 2
Newsy
[img]
CBŚP z Łodzi zlikwidowało dwa laboratoria syntetycznych narkotyków

Zgarnęli klofedron o wartości ponad 25 mln PLN.

[img]
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie

Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.

[img]
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.