- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Zapodałem 400mg mefa, razem z bodajże 2mg tabletką Lorazepa.
To co się dzieje, przesrasta moje największe oczekiwania. Zeby cokolwiek napisać, muszę się bardzo skupiać - a to przez minitor. wszedzie w okół okna <--- no i widzicie, zdanie z dupy wzięte, teraz chwilę atakują mnie kwieciste, kiedy zamykam oczu. n otwartymi zero typowych viuali, ale za to przywidzenia - odwracam sieę mam wraż,uuuu, znowu odleciałem. postaram sie skupic, w słupkach:
-daje ciekawe filmy psycheliczne
brak zjazdu po mefie
brak chujowej stymulacji.
ciepelko.
lool, wlasnie cos na mnie spadlo, odwracam sie, a pólmetra deska, a z podlogi wstaje jej wlascicie;/ biurkiem no,
\itam spowrotem w miare ogarniaj, wczesniej monitor zamienil się w portal który mne gdzies tam niósł.
jestem naprawdę zszokowany tymi efektami. meeph - euforant. lorazepam - benzo.
myslalem, ze ta benzo to mnie chwyci lekko, zeby sie na zjazdach nie meczyl. A okazalo sie, ze zaaferowało minie cholernie mocno. Piszę to już z 10minut, co chwilkę tracę kontakt z rzeczywisością, ale czuję się dobrze. jak ktoś się wyznaje, to niech powie co moglo spowodować tak kurwesko trip
Edit: pisząc byłęm pod silnym wpływem. Na prawdę, odczucia porażające, nie pamietam w ogole desek z sufitów, wlascicielek itd...
Nie wiem co to było.
400mg mef (doustnie)
2,5mg
Ciekawe z jakimi benzo bedzie mozna laczyc mef.
Tez zależy na czym ktos woli sie skupiac,
Po tym speed jest tylko taki ze chce ie pogadać, ale raczej w pozycji leżacej
Cala przyjemniosc po mojej stronie :)
to polaczenie nie na daje sie na 'imprezy'
ale sprawdza sie swietnie, takie przylulaśne emocje
milo spokojnie mrrrrr
Po tramalu to jak sie zygalo to bylo to nawet przyjemne,
po tym zas nie moglam sie ogarnac.
teraz juz wiem ze dawka 300 to taki max dla mnie.
Po pierwsze - niewiele pamiętam.
Po drugie- miałem bardzo silne halucynacje/przywidzenia. Widziałem w mieszkaniu obcych ludzi, na monitorze działy się niesamowite rzeczy, potrafilem patrztyć na okienko do pisania posta, a widziałem surferów pływających na falach. Miałem wrażenie, że obraz na monitorze jest 3D, pomiędzy kolejnymi wyświetlanymi elementami jest kilka mm odstępu. Wszystko w zasięgu wzroku falowało, przemieszczało się o kilkadziesiąt centymetrów to w jedną stronę, to w drugą. Raz nawet kreska mi uciekłą spod rurki.
Po drugie - wierzyłem w to co widzę, prosiłem kolegę, żeby zabrał z monitora 'te cholerne krasnoludki', kiedy w kuchni, na sznurku do bielizny zobaczyłem czającego się murzyna, zacząłem się trochę bać (zdawałem sobie sprawę, że to przywidzenie, jednak on był tak wyraźny, nawet balansujące dłonie widziałem.)
Po trzecie -wiele z tych rewelacji miało miejsce na urwanym filmie. Dziewczyna mówi, że kiedy już położyłem się spać, zacząłem mówić, że skaczą wokół mnie króliki, żeby je zabrać, robiłem się przy tym coraz głośniejszy. Ja ostatnie co pamiętam, to położenie głowy na poduszkę.
Jak by to nazwać - to jak lot po jakimś halucynogenie, tylko bez minducku, byłem w miarę ogarnięty, a mimo to mnogość atakujących wyimaginowanych bodźców była przytłaczająca.
Dzisiaj mogę stwierdzić, że te halucunacje to faktycznie wina ostro przyjmowanego tego dnia mefa i zmęczonego organizmu i Lorafen miał na to niewielki wpływ. A stwierdzam to, bo dziś, w dużo mniejszej ilości również 2czy3 razy miałem lekkie halucynacje wzrokowe.
Temat traci więc prawo bytu, dziękuję za uwagę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/f5.large_.jpg)
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu
Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/wybory.jpg)
Kandydaci na prezydenta powinni zostać zbadani na obecność narkotyków?
Prezydenckie debaty rozgrzały jeszcze bardziej emocje związane z prezydenckim wyścigiem. W czasie trwającej walki o wyborcze poparcie coraz donośniejsze stają się głosy domagające się testów na alkohol i narkotyki od osób ubiegających się o prezydencką elekcję. Telewizja wPolsce24 postanowiła zwrócić się do wszystkich ubiegających się o urząd o poddanie się testowi na obecność narkotyków w organizmie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/profesor.jpg)
Profesor znów za kratami. Spec od narkotyków zwany także Chemikiem zatrzymany w Skarżysku
Na pięć lat trafi za kraty 73-letni mężczyzna w półświatku znany niegdyś jako Chemik lub Profesor czyli człowiek wielokrotnie notowany za przestępstwa narkotykowe, między innymi za wyprodukowanie na początku lat 2000 w laboratorium w Bliżynie dziesiątek tysięcy tabletek ecstasy.