Został zatrzymany, odmówił dmuchania, więc wyciągnięto go siłą z samochodu, przeszukano kieszenie i samochód, nic nie znaleziono.. Dostał wpierdol i pokwitowanie, na którym pisze :podejrzenie kierowania samochodem będąc w stanie nietrzeźwości.
Następnie zawieziono go do szpitala i pobrano siłą krew, na co się nie zgadzał ( o ile ma to jakieś znaczenie) . Dodać muszę, że wypiliśmy po pół litra na głowę każdy, więc promili będzie oczywiście za dużo...
Jest duże prawdopodobieństwo, znalezienia w niej minimalnej ilości pochodnej amfetaminy. Próbki przyjdą z laboratorium do trzech tygodni. Pytania:
1) Czy ta próbka krwi będzie badana pod każdym kątem - również substancji nielegalnych, czy wyłacznie by ustalić ilość alkoholu?
2) czy liczyć się z przeszukaniem mieszkania, jeżeli tak - czy nielegalne oprogramowanie i mp3 będą również brane pod uwagę podczas nalotu?
3) jakie są koszty takiej przyjemności - opłaty za sąd grodzki, badanie krwi, mandat, aha kolega miał jeszcze nieważny przegląd chyba
4) co mu za to grozi?
5) czy zapisanie się do poradni leczącej choroby alkoholowe ma jakiś większy sens?
6) jak rozmawiać z policją gdy będzie pytać o amfetaminę?
Prosimy o pomoc..
Czy ta próbka krwi będzie badana pod każdym kątem - również substancji nielegalnych, czy wyłacznie by ustalić ilość alkoholu?
czy liczyć się z przeszukaniem mieszkania, jeżeli tak - czy nielegalne oprogramowanie i mp3 będą również brane pod uwagę podczas nalotu?
jakie są koszty takiej przyjemności - opłaty za sąd grodzki, badanie krwi, mandat, aha kolega miał jeszcze nieważny przegląd chyba
co mu za to grozi?
jak rozmawiać z policją gdy będzie pytać o amfetaminę?
Pozdrawiam i życzę szczęścia
BTW jakby były w moim poście jakieś bzdury to proszę o pouczenie bardziej zaznajomionych userów jam jest tylko prosty student prawa z katolickiej uczelni:)
Dobrze że dostał wpierdol, chętnie wpierdolił bym już jeszcze parę razy.
Teraz na roboty publiczne go dać na 2 lata a później 1 rok ma się opiekować poszkodowanymi w wypadkach drogowych.
Żałosne też że Ty na to pozwoliłeś, ale "przecież" byłeś też pijany to Ciebie usprawiedliwia.
Żałosne polaczki prostaczki, jeszcze o poradę prosi zamiast przepraszać.
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
Pilzenzeit, pilzenzeit, pilzenzeit...
Aha jeszcze jedno Krzystop, kolega miał już wyroki na koncie?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotyki-cbsp-30062025-768x376.jpg)
Rozbita grupa narkotykowa. Marcin K. odpowie za handel heroiną i kokainą wartą miliony
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku stanie mężczyzna oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem heroiną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie, pod nadzorem prokuratora Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, prowadzili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji w Gdańsku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nowymlotek.jpg)
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą
Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/25-06-25_narkotyki_05.jpg)
Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn
Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.