Dział służący dyskusji nt. spraw, gdzie postawiony został zarzut z art. 53, 54, 61, 63, 65, 66 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
ODPOWIEDZ
Posty: 5 • Strona 1 z 1
  • 94 / / 0
Witam!
Planuję postawić sobie growboxa w swoim oddzielnym pokoju. Mieszkam na stancji studenckiej, jest nas sześcioro w sumie. I grając w otwarte karty z innymi postanowiłem im o tym powiedzieć. Padło z ich strony tylko jedno pytanie - czy w razie przypału sprawa spadnie tylko na mnie, czy na wszystkich? Oczywiście w razie czego oni o niczym nie wiedzą. I to w sumie też mnie zastanawia - nie chce nikogo wkopywać w bagno przez moje hobby. Powiedzcie mi jak to jest jeśli możecie i podeprzyjcie jakims paragrafem.
Z góry dzięki
OldS.
Uwaga! Użytkownik OldSmuggler nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 449 / 9 / 0
Nieprzeczytany post autor: ahael »
jak sie przyznasz że to tylko i wyłącznie Twoje, bedziesz Ty miał przypał, nie wiem jak w kwestii tego, bo wiesz, zarzuca Ci tekstem ze skoro inni wiedzeli ze hodujesz, nie doniesli na Ciebie, czy cos w tym stylu... ale kto nie ryzykuje ten nic nic ma
moze ktos bardziej obeznany w prawie sie wypowie
pozdrawiam
nie ma było
nie ma będzie
istnieje tylko teraz
  • 3523 / 51 / 0
Nieprzeczytany post autor: WildMonkey »
jeśli zeznają, że nic nie wiedzieli, a on wieźmie wszystko na siebie to tylko on poniesie odpowiedzialność.
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 2876 / 99 / 0
Nieprzeczytany post autor: Syn Bozy »
musisz tylko stwierdzić czy w razie przypału będziesz miał na tyle duże jaja żeby wziąść wszystko na siebie :scared:
"Czuję się gwiezdnie"

Po dzisiejszym robię przerwę
  • 907 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: Pan Prezes »
Posiadanie, handel, uprawa konopi jest nielegalnie (no co nie powiesz :scared: ) więc jest to przestępstwo. Więc jeżeli ktoś wiedział o popełnianiu przestępstwa, a nie poinformował odowiednich władz (czyt. psy) popełnia przestępstwo. Jeśli nic nie wie (czyt. nie przyznaje się do tego) to ma spokuj. Ale lepiej żebyście umówili zeznania jak jeszcze policja nic nie wie bo potem was zgarną i każdy głupoty będzie gadał, nawet szczegóły omówcie, że np. wiedzieliście, że "jakieś kwiatki on tam ma ale nie przypuszczali nawed że to mogą być narkotyki", "co? narkotyki u nas? ja myślałem że to jest problem zachodnio-europejskich uczelni", "nic nie wiedziałem o tej uprawie nie interesowało mnie co on tam trzyma" idp. itd.
I kórwa chuj Cie obchodzi, że robie błędy ortograficzne!

Legalizować? Tak, ale pod pewnymi obostrzeniami. Marihuana nie powinna być dostępna jak bułki i mleko, raczej tak jak alkohol – w specjalnie do tego przeznaczonych miejscach, sklepikach. Dlaczego? Przede wszystkim po to, żeby zlikwidować czarny rynek i utrudnić dostęp nieletnim. Poza tym zarobi na tym budżet państwa. No i jest to szlachetna roślina, z której można robić papier, materiały, nawet ocieplać nią domy. Przecież to absurdalne, żeby zabraniać rosnąć roślinie.
ODPOWIEDZ
Posty: 5 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Polska spółka ma zgodę na import dużej ilości marihuany medycznej

THC Pharma - spółka zależna od Cannabis Poland - otrzymała z Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego pięć pozwoleń na zsumowaną ilość 249,99 kg na import do Polski surowca farmaceutycznego jakim jest marihuana medyczna.

[img]
Według rządu USA Walgreens wydawał opioidy bez uzasadnienia medycznego

Departament Sprawiedliwości USA wytoczył proces przeciwko sieci aptek Walgreens, oskarżając ją o realizację milionów recept na kontrolowane substancje, w tym opioidy, bez odpowiedniego uzasadnienia medycznego. Zarzuty obejmują wydawanie recept z „czerwonymi flagami”, które wskazywały na ich potencjalną nielegalność.

[img]
Francuscy politycy sięgają po narkotyki z powodu presji i tempa pracy

Z dziennikarskiego śledztwa portalu FranceInfo wynika, że zażywanie narkotyków przez francuskich parlamentarzystów jest "tematem tabu", a dwa przypadki upublicznione przez media nie są odosobnione. Posłowie skarżą się na presję i tempo pracy, które nie wszyscy wytrzymują.