bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
21 marca 2017Uroboros pisze: ...
Pisałem już o tym kilkukrotnie i napiszę jeszcze raz, jeśli ma to komuś uratować dupę albo nauczyć kontroli nad dawkowaniem... NIE zaczynajcie od dawek większych niż 5mg, ani nie przekraczajcie rozsądnych ilości dorzutek! Bo jak widze co niektórzy tutaj odpierdalają, np. sniff co 30minut, gdzie substancja osiąga praktycznie dopiero peak, to aż mnie trzęsie! Po to do chuja jest to forum, i w tym celu się je czyta, żeby korzystając z doświadczenia i błędów popełnionych przez innych (jeśli jeszcze żyją) wywnioskować gdzie są granice bezpiecznego używania towaru! Nie jeden ćpak już się wypierdolił przez swoją zachłanność i bezmyślną zabawe z tytułowym związkiem, w tym wielu "doświadczonych" userów tego kurwidołka... (patrz wątek zgony użytkowników forum) Stosujcie się do podanych rad, analizując je przy okazji np. przy użyciu artykułów naukowych dot. U-47700 czy różnych for również anglojęzycznych, biorąc również pod uwagę sort z jakim macie doczynienia, zachowujcie zasadę tzw. "testu uczuleniowego". I ZAWSZE miejcie z tyłu głowy fakt, że ćpając opioidy do usypiania słoni igracie ze swoim zdrowiem i życiem.
Tutaj wersja dla ludzi do których od słów bardziej przemawiają obrazy, prezentująca właściwości żrące U-47700, możecie domyślać się co dzieje się z bebechami albo ze śluzówką nosa:
klik
Obrazek zaczerpnięty z bluelight, facet przyjmował dawki rzędu 140mg i.m. Link do tematu: tutaj
Co do dawkowania, polecam trzymać się wytycznych z psychonautwiki, jest ono trafne (oczywiście troszkę zaniżone jak to na zachodzie bywa no i każdy sort się oczywiście różni, waszym zadaniem jest wybadać ostrożnie otrzymany materiał).
Z fartem, i nie zdychać mi bez potrzeby głupie skurwesyny. :hug:
Sort który aktualnie mam strasznie zżera śluzówkę, aż mnie zęby bolą po tym.
Są aktualnie jakieś sorty które tak nie żrą? Wcześniej miałam taki, sklep jednak jest przypałowy teraz.
Substancja chyba sama w sobie jest dość żrąca, odstawiłam już U i dopiero teraz dostrzegam co mi się porobiło i ze śluzówką nosa i paszczy, może dlatego przestało mnie do tego ciągnąć. Uf.
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
Wydaje się że nie jest tak źle dopóki nie zaczyna się brać codziennie. Brak nawilżenia i cały czas piecze. Właśnie skończyła mi się sól fizjologiczna, widać teraz że bez tego to ani rusz.
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
2017 mar 28, 20:29 / scalono - surv
edit;Lorafen zarzucałem w odstępach czasowych. Pierwszy około 10 rano, następny po 20, a ostatni następnego dnia rano. A sort U był raczej z tych tańszych, ale sporej różnicy w działaniu nie zauważyłem(w porównaniu z droższym).
20 marca 2017mekka pisze: Kocham kode, i jej działanie przy 300 jest super, ale jednak chcę poznac doznania po U/
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marihuana-i-psychodeliki-leczenie-zaburzen-odzywiania-860x484.jpg)
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania
Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/paczkomatdomeyki.jpg)
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"
Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.