...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 3554 • Strona 97 z 356
  • 1854 / 215 / 37
Szczerze - ja bym za chuja tyle nie płacił. Moja terapeutka prowadząca z Monaru pracowała dodatkowo na pół etatu w prywatnym ośrodku, gdzie miesiąc kosztował 9 tysi. . Terapia niczym się nie różniła, poza warunkami bytowania ofkors. No ale Ty nie jedziesz do hotelu tylko na leczenie. Ja bym za chuj tyle nie wypierdalał hajsu, napychanie komuś kieszeni zwyczajne to jest.
  • 3169 / 363 / 0
Ale przecież kowalskii sam pisał że nie chce się leczyć a tylko dostać papier i w możliwie jak najprzyjemniejszych warunkach przekiblować ten czas. W Monarze nie miałby nieograniczonego dotępu do neta/telefonu, musiałby brać udział w sprzątaniu, przygotowywaniu posiłków no i cały czas ściemniać (co też bywa męczące) jak to bardzo chce być trzeźwy bo jakby powiedział wprost że przyjechał po papier to by mu kazali wypierdalać i byłby wstyd ;-) .

Kowalskii ten papier to do sądu? Bo jak tak to z ambulatoryjnej powinno wystarczyć.
  • 1854 / 215 / 37
Chodziło mi o to, żeby do Torunia jechał na darmową terapię (nie-monar i też z dostępem do neta) zamiast płacić. Zwyczajnie szkoda by mi było tyle pieniędzy marnować.
  • 1180 / 5 / 0
No właśnie jak sobie pomyślę wydać prawie 7k (całkiem nieźle prezentująca się kupka kasy hehe) to mnie rozpierdala...zwłaszcza, że główną motywacja jest papierek i uspokojenie rodziny. Odwirowanie głowy też ma znaczenie , chociaż nie jestem w jakimś złym stanie (no zdarzają się polewki gbla, bez uzależnienia fizycznego, nieczęsto, zdarzają się zapasy typu 25ml jenorazowo i ketony no chętnie bym znów zamówił.). Ale sam siebie też jakoś mocno oszukuję, bo wmawiam sobię, że nie biorę, a tak na prawdę coś tam wpada do sytemu heh.

Tylko, że miesięczy pobyt to takie niewielkie cos, że tak napiszę, ale myślę, że jak dla mnie ok (bo nie jestem w jakimś kozim rogu, ). Dodatkowo ja prawie nigdzie nie wyjeżdzam ze swojego małego świata (hehe) i tą terapię traktuję jako niewielką wycieczkę do fajnego miejsca (zdjęcia z ich www całkiem miło przedstawiają tą miejscówkę).

A i kwestia dobrych warunków i nielimitowanego ddostępu do neta zachęca (część $$ się zwróci, bo zarobię je w czasie terapi, a takim toruniu jak miałbym sie kitrać z netem to odpada, a jak jeszcze mnie wypierdolą po np miesiącu to całkiem tragedia..)

Jaka jest opcja w Toruniu z netem może ktoś przedstawić? Nie chce mi się teraz tam dzwonić.
  • 1599 / 47 / 0
wildwolf1 pisze:
Szczerze - ja bym za chuja tyle nie płacił. Moja terapeutka prowadząca z Monaru pracowała dodatkowo na pół etatu w prywatnym ośrodku, gdzie miesiąc kosztował 9 tysi. . Terapia niczym się nie różniła, poza warunkami bytowania ofkors. No ale Ty nie jedziesz do hotelu tylko na leczenie. Ja bym za chuj tyle nie wypierdalał hajsu, napychanie komuś kieszeni zwyczajne to jest.

Z tym się muszę zgodzić, że terapia jest taka sama, moja terapeutka powiedziała, że tylko lepiej urządzony ośrodek np. stoły do bilarda są nowsze. Mam takie podejrzenie, żeby nie stracić klientów to nie długo w tych ośrodkach będzie dozwolone ćpanie na boku.
  • 803 / 40 / 0
zamierzam poddać się terapii w monarze w piaskach, ośrodek "MAKONDO"
[ external image ]
problemu z narkotykami nie mam, moja ulubiona faza to używki (metkat z deksem i alko)
praca mnie nie przeraża, bardziej spierdalam wiecznie przed sobą, ludźmi, codziennymi problemami
właściwie to najbardziej wydajny, opanowany i szczęśliwy jestem na niewielkich dawkach opio, ale chciałbym nauczyć się być takim na trzeźwo
od jakiegoś czasu systematycznie robię sobie długi, więc nie bez znaczenia jest dla mnie "rozpoczęcie pracy zarobkowej przed ukończeniem leczenia"

ps. w ramach aktywności można wykuć sobie miecz japoński
[ external image ]
i wypruć sobie flaki, gdy terapia okaże się nieskuteczna ;-)
mnie bardziej interesuje łucznictwo

ze strony ośrodka: WARUNKI WYLECZENIA:
-UCZENIE SIĘ PRZEZ DOŚWIADCZENIE
-DOZNAWANIE PORAŻEK (istotne dla mnie)
-OSIĄGANIE SUKCESÓW
-PONOSZENIE KONSEKWENCJI SWOICH DZIAŁAŃ (istotne dla mnie)
-KONFRONTACJA Z PROBLEMAMI (bardzo istotne dla mnie)
-WIĘŹ Z GRUPĄ, RELACJE JEDNOSTKA - SPOŁECZNOŚĆ (bardzo istotne dla mnie)
-PRESJA GRUPY (bardzo istotne dla mnie)
-INFORMACJE ZWROTNE
-ZMIANA ZACHOWAŃ POSTAW DOŚWIADCZEŃ
-PRZYJĘCIE NORM
-MOTYWACJA WEWNĘTRZNA (istotne dla mnie)

czas trwania terapii 12-18 miesięcy
da się w tego typu miejscu wyleczyć przypadek mojego rodzaju? ma ktoś poważny powód aby odradzać to miejsce, bądź ten rodzaj terapii to proszę pisać
per rectum ad astra
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
1. fragment interesującego wykładu
2. o samobóju bez nadętej bufonady
  • 343 / 3 / 0
Brzmi bardzo obiecująco . a czy terapia okaże się skuteczna , to zależy tylko od Twoich SZCZERYCH CHĘCI .
musisz wybrać swoją właściwą drogę . powodzenia .
dr...k pisze:
w ramach aktywności można wykuć sobie miecz japoński
[ external image ]
i wypruć sobie flaki, gdy terapia okaże się nieskuteczna ;-)
mnie bardziej interesuje łucznictwo
hahahah %-D to powiedz im , że sie nie zapiszesz na terapię , bo mają tylko japońskie kosy a Ty chcesz łuk .
Sweet dreams are made of this
Who am I to disagree?
Travel the world and the seven seas
Everybody's looking for something
  • 1180 / 5 / 0
Gadałem z dwoma osobami które były w Piaskach i bardzo negatywnie se wypowiadały: psychiatryk, beznadziejne zasady/regulamin, ciężka i czasami bezsensowna praca. Jedna przeniosła sie do ZOZ'owskiego ośrodka po miesiącu, a druga chyba dała spokój leczeniu.
Kiedyś o mały włos tam nie trafiłem, ale wybiła mi to z głowy jeszcze trzecia osoba (na dtx'ie), która wiedziała co nieco o tym miejscu.
Ostatnio zmieniony 29 grudnia 2013 przez kowalskii, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 803 / 40 / 0
kurcze zabiłeś mi ćwieka kowalskii
tak się już pozytywnie nakręciłem na to miejscem, właśnie ze względu na łucznictwo omega_91 ;P
psychiatryk to moje naturalne środowisko, praca nie musi być lekka, aby terapia dawała radę, ale tu to faktycznie dużo chyba zależy od nastawienia osoby leczonej
pytanko: jest w kraju jakiś monar, o którym pacjenci dobrze się wypowiadają?
bo ja słyszałem, ze jest tak: im kto dłużej wytrzymał tym lepszą ma o tego typu przybytku opinię, innymi słowy osoby, które szybko zrezygnowały zazwyczaj wypowiadają się negatywnie
Ostatnio zmieniony 29 grudnia 2013 przez qtacz, łącznie zmieniany 1 raz.
per rectum ad astra
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬
1. fragment interesującego wykładu
2. o samobóju bez nadętej bufonady
  • 343 / 3 / 0
dużo w tym racji . zależy też dużo od ludzi , nieraz ludzie sprzedają gówno w kolorowym papierku .
nie kieruj się zbytnio opiniami . nieraz trzeba przekonać się na własnej skórze , czy coś Ci pomoże . każdy ma inny złoty środek .
dla jednego warunki mogą być chÓjowe i spartańskie , a dla drugiego te same warunki będą wspaniałe .
szukaj a znajdziesz ; )

znałem ludzi , którzy mówili , że "łoooo , tam jest zajebiścieeee" , a ww rezzultacie było beznadziejnie .

jeżeli szukasz ludzi , którzy powiedzą , że ośrodek jest zajebisty i zasady trafne , to szukasz ludzi . a jeżeli szukasz ośodka , to zaufaj ślepo zasadom , które reprezentuje . wtedy znajdziesz ośrodek %-D
Sweet dreams are made of this
Who am I to disagree?
Travel the world and the seven seas
Everybody's looking for something
ODPOWIEDZ
Posty: 3554 • Strona 97 z 356
Artykuły
Newsy
[img]
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania

Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.

[img]
18-latek złapany na gorącym uczynku. W biały dzień sprzedawał narkotyki na ulicy

Bielańscy wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku podczas transakcji narkotykowej. 18-latek przekazał 20-latkowi blisko 20 gramów marihuany. W wyniku dalszych działań funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim oraz w jego mieszkaniu dodatkowe narkotyki – marihuanę i tabletki zawierające MDMA. Obaj trafili do policyjnej celi. Prokurator zastosował wobec 18-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.

[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.