Więcej informacji: Kannabinoidy w Narkopedii [H]yperreala
Testować będę pewnie przez weekend, może się potem wypowiem co i jak.
Ciekawe co mi zaoferuje ta diaboliczna maczana :scared:
senna mara pisze:Witam :-D
Ja w sumie totalnie nie w temacie, nigdy z syntetycznymi kanna nie miałam styczności, ale dostałam coś o nazwie Buddha w ilości 0,2g. Na forum dokopałam się do takich informacji:No i jak już to mam to trza wyćpać coby się nie zmarnowałoazielonewsiwydym pisze:dokładny skład już znany :diabolic: AB-FUBINACA, 5F-PB-22, 5F-AKB-48. 1:10 :old:![]()
Ale nie wiem w ogóle w jakich ilościach się to pali, więc doradźcie mi jak mam sobie to 0,2 podzielić, żeby mnie zbyt nie pokarało![]()
I w sumie, czego się mogę po tym spodziewać?
lukasz2194 pisze:@up
Można - trawa jak i inne narkotyki zwyczajnie się nudzą. Kanna do wyboru jest tyle, że można eksperymentować, mieszać, każdy znajdzie coś co mu odpowiada.
Ja na przykład zielska nie tykam (a jarałem dzień w dzień przez 2 lata) bo zamiast ciekawego działania od razu mam zwałe do tego powoduje ona w moim przypadku lęki społeczne i ogólnie złe samopoczucie.
Nie wspominając już o tym,że za około 50zł mogę mieć 30g palenia a nie 1g za 30zł - portfel nie wyrobiłby przy moim tempie
O gustach się podobno nie dyskutuje.
Ja na przykład zielska nie tykam (a jarałem dzień w dzień przez 2 lata) bo zamiast ciekawego działania od razu mam zwałe do tego powoduje ona w moim przypadku lęki społeczne i ogólnie złe samopoczucie.
Tak to jest, jak się pali jakiś uliczne gówno i w ten sposób wyrabia sobie opinię o Maryśce.
Nie wiem czym jest to spowodowane, chyba zwyczajnie się przejarałem i znudziła mi się (ponad 2 lata codziennego jarania). Pozatym gandża nie powoduje u mnie "jebniecia w mózg" na wejściu które zapewniają mi pewne kanna.
Melvin Burgess
Jedyne czego mi brakuje to taka szczera, spontaniczna, niepowstrzymana śmiechawa, pod każdym innym względem BB przebija (dla mnie) mj.
https://www.wikiwand.com/en/Machine_learning
Nie wiem, może o to było za dużo jak dla mnie. Albo organizm po 6 dniowym ciągu na MXE stwierdził, że ma dość i czas, żeby mi skopać konkretnie tyłek.
Nie wiem czy to taka jednorazowa sytuacja była czy może to się częściej powtarzać. Jak ewentualnie zapobiec czemuś takiemu w przyszłości? Poza oczywiście odpowiednim nastawieniem i nienakręcaniem się na tego typu akcje, z czym raczej nie mam problemu. Bo waham się czy wywalić to czy próbować jeszcze raz za jakiś czas.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/be4ce6c4-9bf0-41fd-9575-5c228d7b96cd/IMG_20250302_100331.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250806%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250806T063602Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=3986a6b7c0aad66a326e8f28766b51a334d433952284479b7b769b604f70a564)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/blume.jpg)
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume
Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mississauga.png)
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych
Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.