Pochodna kwasu gamma-aminomasłowego, o działaniu podobnym do modulatorów GABA (lecz nie działająca w ten sposób).
Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 10214 • Strona 933 z 1022
  • 507 / 194 / 1
@Qlop Tak powstaje uzależnienie,po narkotykach stajesz się najlepszą wersją siebie,niestety nie jest to długotrwały efekt i po czasie i na trzeźwo i po dragach będziesz jeszcze gorszą wersją siebie z masą innych problemów wywołanych rozmaitymi eksperymentami.
Czy możesz zmienić osobowść?No osobowość się zmienia całe życie,ale do drastycznych zmian potrzeba drastycznych zmian które często będą przez ciebie nie chciane jak np. rzucenie po długim związku,śmierć bliskiej osoby. I jeszcze co do osobowści przede wszystkim powinieneś się pogodzić,że jesteś jaki jestem i nie próbować na siłę się zmieniać.

Masz jeszcze wątek prozdrowotny i o lekach nootropowych może coś znajdziesz co spełni choć trochę twe dośc spore oczekiwania.

Co do pierwszego pytania bo wyżej trochę odbiegłem od pregabaliny, a to w końcu jej temat poświęcony
Tak na początku pregabaliny miał jak ty,ale w końcu trzeba zwiększać dawki oraz przychodzą skutki uboczne.
Uwaga! Użytkownik SerioSergio nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 492 / 102 / 0
@SerioSergio szacun za uderzenie w sedno problemu, tj. za poruszenie kwestii osobowości, bo to właśnie w tym problem. Już nie będę się szczegółowo rozwodził na temat tego jakie zaburzenia mam, choć kto się zna to pewnie będzie wiedział i tak. Boli mnie tylko to, że inni są właśnie "lepsi" i ja taki stan jak oni mają na co dzień to moge osiągnąć dopiero na lekach. Pogodzić mi się niełatwo, bo mam trudniej w życiu, zarówno na stopie zawodowej jak i towarzyskiej.

Pregaby nie biore cały czas żeby tolerka nie wzrosła, no i efekt wow był. Bralem dłużej i więcej niż zwykle w styczniu, ludzie z otoczenia chyba się przyzwyczaili do mojego "pregabalinowego ja", bo gdy odstawiłem to dalej się do mnie kleili i nawijali mi jakiś farmazon na uszy żebym z nimi pobajerował, a mi nic do głowy nie przychodziło błyskotliwego, wczoraj przed snem sobie zapodałem na start śmieszne 75mg po ponad 2tyg, off i dziś od rana czułem się już jak młody bóg.
Ostatnio zmieniony 19 lutego 2024 przez Qlop, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 88 / 7 / 0
@Qlop na zdrowiu nie warto oszczędzać. jeśli nie chcesz ciągle odwiedzać magika to możesz zacząć żyć zdrowo, wstawać o 5, chodzić na siłkę, brać zimne prysznice a prege doraźnie, tylko na wyjścia stosować i ciąć dawki. i takie zmiany zupełnie wystarczą, nie trzeba jak kolega wyżej napisał czekać aż ktoś bliski kitnie albo na jakąś zdradę. nie polecam takze nootropow, bynajmniej jakiegoś syfu z odmętów internetu, w czechach ewentualnie masz bez recepty piracetam jak chcesz nootropy sprawdzić ale nie chcesz po lekarzach chodzić tylko cytykoline do tego dokup, w tym przypadku jednak większość roboty robisz samemu
Uwaga! Użytkownik Xanny777 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1298 / 258 / 0
rozumiem Cię @Qlop jest dobre flow po pregabie
ogarnij se reckę przez neta, tam tylko muszą zobaczyć, że na poprz. recepcie miałeś i tyle,
napisz, że po tamtych lekach jest chujnia

nie wiem co Ci doradzić, ja ją odstawiłem po długim czasie ale zastanawiałem się ładnych pare lat 🤯
jak działa tak samo ciągle na niskich dawkach i nie przeszkadza tycie... ale wiesz... są zady i walety %-D

i ja bym uważał na wyrażenia - dzięki niej jestem młodym bogiem, duszą towarzystwa, bez niej jestem nikim
nieważne czy tak jest czy nie, tylko po co to powtarzać, pisać i myśleć o tym - działa to działa

ja spuchłem jak ją odstawiłem %-D odwrotnie ale jakiś kolega slusznie powiedzial ze puchnie sie po odstawieniu nalogu tyż, w sumie prawda chyba zastąpiłem żarciem
  • 492 / 102 / 0
Rozumiem @hubii co starasz się mi przekazać i to doceniam. Nie chce się programować i utrwalać przekonania, że chujowy jestem stwierdzeniami, że po pregabie jestem zajebisty, a bez nie ;)
Ciesze się, że jest to forum i moge wymienić się doświadczeniami z ludzmi którzy wiedzą co czuję, a nie sztywniakami z jakichś for psychiatryczno-psychologicznych, mających kij w dupie %-D

scalono - detronizator
19 lutego 2024Xanny777 pisze:
@Qlop na zdrowiu nie warto oszczędzać. jeśli nie chcesz ciągle odwiedzać magika to możesz zacząć żyć zdrowo, wstawać o 5, chodzić na siłkę, brać zimne prysznice a prege doraźnie, tylko na wyjścia stosować i ciąć dawki. i takie zmiany zupełnie wystarczą, nie trzeba jak kolega wyżej napisał czekać aż ktoś bliski kitnie albo na jakąś zdradę. nie polecam takze nootropow, bynajmniej jakiegoś syfu z odmętów internetu, w czechach ewentualnie masz bez recepty piracetam jak chcesz nootropy sprawdzić ale nie chcesz po lekarzach chodzić tylko cytykoline do tego dokup, w tym przypadku jednak większość roboty robisz samemu
Przepraszam Cie Xanny, ale to co piszesz nie trafia do mnie. Nie wstaje o 5 i nie biore prysznica, bo wstaje o 4:40 ;) Żyje w miarę zdrowo czego efektem są wyniki badań: morfologia, próby wątrobowe, profil lipidowy - wszystko w normie. Mimo iż zdarza mi się nadużywać alko ;) Mimo iż pije aby ukoić ból to odżywiam się zdrowo co chyba niweluje efekty picia czego efektem są książkowe wyniki badań. Prege, tak jak zalecasz, staram się stosować w dawkach tak niskich jak tylko moge aby odczuwać działanie. Lata temu juz próbowałem z noopeptem i piracetamem, gdy jeszcze tak nie wałowali tych środków ale pozytywne efekty były na granicy placebo.
  • 1 / / 0
Brałem przez 3 miesiace 150mg dzialalo a z odstawieniem nie mialem problemu
  • 14 / / 0
Ahhh, pregabalina. Kiedyś ogarnąłem recke przez neta by spróbować, jaka jest. Zaczynało się od jakich 300mg, miła bania. Zacząłem grać częściej, bo mi się spodobało i nie czułem deprechy. Bo otwartość na ludzi się robi, trochę luźniej się człowiek czuje, ale nie jest taki pijany jak po alko. No i nie myśląc o konsekwencjach zacząłem brać częściej i więcej aż skończyłem na jakichś 3g na dzień podzielonych na dwie dawki. Dobrze że lekarka przychylnym okiem spojrzała i powoli schodziłem. Teraz jestem na 450mg dziennie. Nawet jak łyknę blisterek po 300mg to mało co czuje, efekty rekreacyjnego to już nie ma w ogóle. Kiedyś planuje zejść do zera, ale pożyjemy, zobaczymy.
  • 88 / 7 / 0
po długiej przerwie od rekreacyjnego napierdalania tego z alkoholem i benzodiazepinami, okazjonalnie z opioidami wróciłem do leczenia. leci właśnie 4 miesiąc i po kilku małych przerwach nawet tolerka się ustabilizowała do tych zalecanych 300 (długo musiałem brać 600) co dziwne jednak od tych 4 miesięcy nie działała wogole euforycznie/aktywizująco tylko znosiła fobię społeczną. od około tygodnia mam problem z nadmierną sedacja i potwornym spadkiem funkcji kognitywnych i nie pomagają tu hektolitry kawy, 0.5g kofeiny na raz czy też natychmiastowe przejście na cały gram pregi przez dwa ostatnie dni, nie potrafię skupić się od tego chujowego tygodnia nawet nad jednym, w chuj prostym zadaniem. odstawić ją na parę dni CT? mam alpre jak coś i też mi tolerka spadła z 30mg branych lata temu do dziewiczych 1mg %-D
Uwaga! Użytkownik Xanny777 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1298 / 258 / 0
@Xanny777
Spoiler:
@cosmiccarmel
Spoiler:
  • 88 / 7 / 0
@up nie no, stać mi się nic nie powinno. waliłem kiedyś 1g codziennie na benzodiazepinowych zjazdach albo żeby zamaskować swoją fobie społeczną przez 12h pracy z ludźmi xd, przyznam się też że niedawno brałem różnie 300, 450 albo 600. Teraz może zostanę na tych 300 żeby zobaczyć jak i czy w ogóle działa ten cały moklobemid który niedawno dostalem
Uwaga! Użytkownik Xanny777 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 10214 • Strona 933 z 1022
Newsy
[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.

[img]
W Sejmie dyskutowano o depenalizacji marihuany. Co wynika z najnowszego raportu?

W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany. Podczas spotkania zaprezentowano raport „Między potrzebą a kontrolą” dotyczący aktywnych użytkowników marihuany w Polsce. Temat wywołał sporo emocji.

[img]
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu

Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.