zbysiu666 pisze: BTW wy wszyscy chodzicie do psychiatry/psychologa po recepty na antydepresanty ? Ja jeszcze nigdy nie bylem, chodzilem do rodzinnego i mowilem co ma mi wypisac, nie wyobrazam sobie aby jakis obcy koles mial sie wpierdalac w moja psyche, no ale takie mam schizo, i to raczej niezbyt dobrze, bo moze psychoterapia akurat by pomogla...
1-10 minut gadki i wypisana recka
2- 5 minut gadki i wypisana recka
3- wypisana recka
wspomniałem że w necie dobre opinie i sertralinie, dostałem sertraline
wspomniałem że przydało by się coś na sen, dostałem zolpidem
tylko benzosów nie daje ludziom 'w tak młodym wieku'
No i jak dziala na ciebie sertralina no i ogolnie moze co ci jest ? Bo ja wlasnie zastanawiam sie nad wyborem paroksetynty albo sertraliny, mam przewaznie stany depresyjne i powiedzialbym szczegolny rodzaj fobii spolecznej, amotywacje. Poprostu co mi kurwa da najwiekszego kopa ;-)
ja mialem 3 psychiatrow
1. prywatny - bral 130zl, bylem raz, pogadalismy ze 20 min, wyspisal recke na antydeprech, benzo nie chcial
2. prywatny - bral 70zl, bylem raz albo dwa nie pamietam, probowal nawet stosowac cos ala psychoterapie, wyslal mi mailem do domu info na temat fobii spolecznej + dal cwiczenia na chate, calkiem spoko, wyspisal recke na antydeprech, benzo nie chcial
3. panstwowa kobita, za free ofc, kilka wizyt, na pierwszej troche o sobie powiedzialem, zapisala, dostalem recke na antydeprech i sama zaproponowala benzo, kolejne wizyty - "jak stan, lepiej, gorzej?" - 3 minuty kazda wizyta, tyle zeby wypisac recke na antydeprech
aktualnie rezygnuje z tych zjebanych "lekow" i "lekarzy", sprobuje za jakis czas u nowego psychiatry panstwowego, ale raczej z ciekawosci niz wielkich nadziei :p
czy to nie wiele da albo pogorszy sprawę???
pytam na tym forum bo mam kiepskiego psychiatrę a nie mam innego w pobliżu
krzysztoff pisze: a ja mam takie pytanie. otóż leczę się na fobie społeczne i nerwice natręctw biorę paroksetyne ,minimalnie cos mi tam pomaga ale jakby do tego dolaczyc jeszcze jakis neuroleptyk ??
czy to nie wiele da albo pogorszy sprawę???
pytam na tym forum bo mam kiepskiego psychiatrę a nie mam innego w pobliżu
Nad jakim neuroleptykiem sie zastanawiasz?
Ja przez jakiś czas testowałem sulpiryd. Samopoczucie było trochę lepsze, ale trochę gorzej mi się myślało i uczyło. W końcu zrezygnowałem, ale rozważam do niego wrócić bo w sumie z mojej nauki i tak nobla nie będzie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg) 
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg) 
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg) 
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/policja-555x305.jpg) 
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
30% Polaków w wieku od 15 do 34 roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami
Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom informuje, że dane dotyczące zażywania narkotyków w Polsce przez młodych ludzi są niepokojące. 30% Polaków w wieku od 15. do 34. roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami. Kolejne akcje policji pokazują, że problem jest. W dwa dni zatrzymano w sumie 13 osób mających związek z handlem narkotykami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marianiwine.jpg) 
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
 
 
 
 
 
 
 
