TALK - Rozmowy [H]

[NahoyCito]

Słuchajcie, jak to możliwe, że dziś 240mg kody porobiło mnie lepiej niż 40mg oksy kilka dni temu? Wiem, pewnie będzie smiech na sali, że chłop noddował po 240mg kody, ale tak, mocne noddy lapałem przez jakies 3 godziny po 240mg kody xD. Po 40mg oksykodonu jak już, to subtelne, i nie było aż tak fajnie (oxy dokładnie pogryzione). Może to przez klonazepam mnie tak mocno ujebało?

[capgrassyndrome]

Coś dziwnego jest, bardzo dziwnego. Odrobinę podobne do kolegi wyżej. Wczoraj wrzuciłem tabletke oxy 80mg. Jak zawsze, bylo super. Dziś postawiłem na kodę, więc zaopatrzyłem się w 2 opakowania po 16 tabletek i jedno po 10. Rozkruszyłem na "jebany był" rozpuściłem se w wodzie i siup do gęby. Wrzuciłem jeszcze 1,5mg alpry jak zawsze przy każdym opio (przy oxy też) no i po parunastu minutach zaczęło się. Przepotężne swędzenie, nie takie jak zawsze ale naprawde potężne swędzenie no wszędzie gdzie sie da. Parenaście minut później przestało i tak co chwilę miałem "ataki swędzenia". Serce zamiast zwolnić przyspieszyło i to dość mocno. Niby jest przyjemnie, cieplutko, delikatnie przysypiam, ale nigdy wcześniej nie pojawiły się u mnie aż tak mocne objawy. Teraz po godzinie już się uspokoiło i klepie w miarę normalnie, nawet mocno. Może i głupie pytanie, ale czy ktoś stąd wie czym może być to spowodowane?

[g3no]

Opis brzmi jak wyrzut histaminy. Nie wiem co mogę dodać. Jeśli znasz się z kodą, a skoro stosujesz takie dawkowanie, to zapewne tak jest, to nie powinno być to zaskoczeniem. Nie jadłem oxy, fenta jedynie jakiś już czas temu, ale nie każde opio wywołuje reakcję alergiczną, co jest spowodowane selektywnym oddziaływaniem na konkretne typy receptorów opioidowych danych opiatów. Bierze się jakąś antyhistaminę z pół godziny przed zażyciem właściwej substancji, żeby się zmetabolizować zdążyło, i owo swędzenie powinno być co najmniej mniej dokuczliwe.

[Atro]

Zawsze tak kruszysz? Jeśli nie to może tym razem szybciej się wchłoneło.

[toxic1337]

byki krase potrzebuje pomocy. Nie wiem czy przypadkiem nie wjebałem za dużo paracetamolu wczoraj. Przedwczoraj w nocy około 20-21 zjadlem 225mg trampka, wlacznie z 1,9g paracetamolu na ból pleców, a wczoraj z nudów okolo 13 chciałem jednego antka wrzucic ale spieszylo mi sie z filtracja bo mialem malo czasu i chyba zjebalem. Przez ten pospiech zamiast przez dwa reczniki papierowe to przefiltrowałem przez jeden, zapilem na pospiechu nawet nie pamietam smaku. No tak czy siak nie wyszlo mleko - dość klarowny roztwór, ale dałem calkiem sporo wody, wyszło na koniec pół szklanki takiej długiej. Od wczoraj zero apetytu, łeb boli, mdlosci ale bez rzygania, zjebany humor i generalnie chujnia taka. W dodatku nie tyle boli mnie wątroba, co czuje ją tak opuchniętą jakbym strzała dostał x) Z rana samego sie wspomoglem jednym ACC 600 mg rozpuszczalnym, choc i tak wiem ze chuja taka dawka da i po ~20h od przyjęcia, ale no panic Xd
Nie spalem w dodatku w nocy bo walnalem dwa paski i teraz mam taką ochote sie jebnąć i zasnąć, że chyba to zrobie.
Bede żył? Generalnie ALT i AST okolo 1-1.5msc temu wychodzily mi idealne takze watroba raczej w git stanie, ale still czuje sie tak przekopany, ze to chuj Xd

[Atro]

Podejrzewam,że jakbyś miał umrzeć to umarł byś od razu,cierpiąc do tego w chuj.

[ares2100]

@toxic1337
No ciezko powiedziec, zatrucie parasyfem sie czuje 2-3 dni po, a wtedy juz po ptokach. No albo masz farta i dostaniesz przeszczep xD
Dzis mozesz czuc sie jeszcze okej, jutro nie koniecznie.

[NahoyCito]

@capgrassyndrome Nic dziwnego, mocny wyrzut histaminy. Ja kiedyś po 150mg kody [!] dostałem bardzo silnego wyrzutu histaminy, przez kilka sekund czułem się jakby tysiące igieł wbijały mi się w ciało, myślałem że już its over, ale po chwili ustało, skoczyłem szybko do innego pokoju, do reki syrop z prometazyną, duży łyk, i już potem sie unormowało. Zawsze bierz do kody jakas antyhistamine, zyrtec, apap noc, aviomarin czy nawet acatar acti tabs (oprócz pseudoefedryny zawiera też bodajże triprolidynę, pół tabletki mocno zbija histę)

[toxic1337]

@toxic1337
No ciezko powiedziec, zatrucie parasyfem sie czuje 2-3 dni po, a wtedy juz po ptokach. No albo masz farta i dostaniesz przeszczep xD
Dzis mozesz czuc sie jeszcze okej, jutro nie koniecznie.

No bo wlasnie sie tak zastanawiam, nie rzygam ani nic tylko czuje sie zwyczajnie struty i nie wiem sam co robić.

[agatkanarkomanka69]

siema, macie jakieś porady jak palić pochodną kody czyli oxa? jakos szukałem w intternecie i nie znalazłem żadnego tutoriala