Dział dostępny także bez rejestracji, gdzie szybko możesz otrzymać odpowiedź, gdy czas jest na wagę złota.
ODPOWIEDZ
Posty: 8313 • Strona 832 z 832
  • 3 / / 0
Hej, mam nadzieję, że się zbytnio nie rozpisze...
Od 6.5 roku jestem uzależniona od alpry. Od 2021 roku przyjmuje pregabaline, obecnie w dawce 450 mg na dzień (rano 225 mg i wieczorem 225 mg).
Od lipca zabrałam się za odstawianie alpry, zaczelam schodzic z dawki 2.25 mg. W ciągu miesiąca obnizylam 3 razy dawki, pod koniec zeszłam z dawki 1.75 mg dziennie na 1.5 mg. I zaczęły się schody - doznałam silnych objawów abstynencyjnych... Na szczęście obyło się bez padaki. Niestety nie byłam w stanie wytrzymać objawów odstawiennych i po kilku dni wróciłam do dawki wyjściowej, czyli 1.75 mg alpry.... Niestety objawy odstawienne utrzymywały się dalej. W tym tygodniu 3 razy podbieralam między dawka ranna a wieczorna alpre po 0,25 mg... Niestety, nic nie pomoglo. Zdecydowałam wczoraj, że podwyzsze dawkę wieczorna o 0,25 mg (z 1 mg na 1,25 mg, rano biorę 0.75 mg).... Dalej odczuwałam objawy abstynencyjne!!!!! Postanowiłam dzisiaj, żeby zachować stabilne stężenie leku we krwi wprowadzę dawkę "popołudniowa"alpry.. , (zdecydowałam, że będę przyjmować te 3 dawki co 6h)... Rano 0.75 mg alpry + 225 mg egzysty, popołudniu (a raczej przed) 0.50 mg (bez egzysty), "wieczorem" (chodzi o godz 15-16) 0.75 mg alpry plus 225 mg egzysty. Może jeszcze za wcześnie, ale dalej czuje objawy odstawienne, które uniemożliwiają mi normalne funkcjonowanie. W poniedzialek idę do pracy i nie wiem jak będę w niej funkcjonować! Boje się, że dostanę padaczki i pracodawca zorientuje się że jestem uzależniona od benzo i wyrzuci mnie z pracy!!!! Zastanawiam się, czy nie rozbić pregabaliny na 3 dawki - rano 150 mg, popołudniu 150 mg i wieczorem 150 mg. Mam dosyć objawów abstynencyjnych które nie pozwalają mi żyć! Lekarza prowadzącego mam w pon o 19, niestety po pracy. Co polecacie?... Tak, wiem, że nadaje się na detoks szpitalnym, ale na razie nie mogę sobie na niego pozwolic. Przepraszam za chaos w poście, pisze powoli na telefonie i jestem pod wpływem emocji....
  • 117 / 4 / 0
Nocka zarwana na alfie.
Nie palę od 4h.
Kurewsko ciężko mi się oddycha, sprawia mi to spory problem. Często wzdycham.
Mam wrażenie, że poraziło mi mięśnie oddechowe.
Nerwica czy coś poważnego?
Edit zmierzyłem tempo oddechów i wyszło mi 7-8 na minutę
  • 871 / 204 / 0
Nic Ci nie będzie. I nie spamuj kurwa w sytuacjach kryzysowych. Naćpałeś się alfy i myślisz, że kurwa ważny jesteś. Ktoś może serio potrzebować pomocy.
ODPOWIEDZ
Posty: 8313 • Strona 832 z 832
Newsy
[img]
Wszędzie zapach marihuany. Partner Świątek mówi głośno o problemie

Casper Ruud, mikstowy partner Igi Świątek na US Open, skarżył się na zapach marihuany na kortach w Nowym Jorku. To nie pierwszy raz, gdy zawodnicy zgłaszają ten problem.

[img]
Rozpędza się nowa epidemia. Gwałtownie rośnie liczba zatruć

W 2024 r. liczba zatruć dopalaczami wzrosła aż o 40 proc. w porównaniu z rokiem 2023 – alarmuje GIS. Po niebezpieczne substancje coraz częściej sięgają także dzieci.

[img]
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki

Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.